breaking_good // odwiedzony 34950 razy // [nlog/Prozac/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (151 sztuk)
10:23 / 24.10.2014
link
komentarz (0)

Zapomniałam powiedzieć, że psychiatra naciskała na wprowadzenie stabilizatora, bo obawiała się, że skoro terapia lękowa tak mnie rozhuśtała, to na oddziale dopiero będzie grubo.
Ale ja nie chcę przechodzić terapii jak zombie. Ona też powiedziała, że jeśli lek mnie przytępi do tego stopnia, że będę zobojętniała śliniła się w kącie, to wrócić do xnxu.
Dobrze nastawiłam się do terapii. Wiedziałam o czym mówić. A teraz czuję się zagubiona, splątana i nie umiem się skupić nawet na napisaniu jednego zdania tutaj. Teraz nie wiem na czym stoję i tak mam zaczynać terapię... Nie czuję się z tym dobrze :(