2002.08.02 19:03:23
link
komentarz (0) |
no i znow jade do domu...
bylismy wczoraj u znajomych
smialem sie, ze kiedy nadejda czasy, ze ja bede mial takiego mlodego partnera hihi
jedna znajoma wrocila z wypadu pod namiot z facetem jakies 20 lat mlodszym od siebie, gdzies w okolicach wieku jej najstarszego syna
on ma chyba rok wiecej odemnie
druga znajoma jest z bylym misia; on ma tyle lat co ja, a ona jest jakies 14 lat starsza
mis jest 10 lat starszy odemnie
ciekawe to towazystwo
siedzieli sobie i grali, a ja sie przespalem w tym czasie
wrocilismy pieszo akurat tuz przed switem i zapalilismy Agne
potem spalismy do poludnia i kochalismy sie do 15
teraz sobie mysle, ze przez caly tydzien nie kupilem butow, nie pomedytowalem sobie z misiem i w ogole niewiele zalatwilem
kilka osob czekalo az sie odezwe, a ja nic..
gdy wyjde z cafejki bede musial szybko leciec na pociag do domu
matka juz dzwonila
wczoraj tez
nakrzyczala na mnie, ze ja oklamuje bo obiecalem przyjechac
qrcze, przez nia naucze sie slownosci
z tego co pamietam powiedzialem, ze nie przyjade pracowac bo jestem jeszcze chory, ze moze ew. najwczesniej na czwartek-piatek, a ona w czwartek juz mnie opierdala
szkoda, ze od jakiegos czasu jest taka
kiedys tego u niej nie bylo
juz nawet zaczela chorowac na serce
sama nie widzi, ze robi sobie krzywde
i mnie
nie potrafi odpuscic
musze z nia powaznie pogadac
|