2002.08.23 19:41:56
link
komentarz (0) |
tamten facet sie pytal czy nie pojade z nim do Florencji; sranie w banie to sie nazywa
a P2 siedzi..
jakos dziwnie sie przywital
pobiegl zaraz do innego kompa
ja wciaz probuje sie dowiedziec kim jestem....
chyba ostatnio przesadzilem z tymi facetami
pewnie znow mi sie przekrecil drugi czakram od naporu energii seksualnej, bo przez jakis czas czulem sie jak heteryk
a moze to tylko efekt czytania Starowicza?
w kazdym razie podoba mi sie ten chlopak, ktory siedzi obok :,0),0)
|