08:15 / 30.09.2003 link komentarz (0) | Od wczoraj mam rodzinę w Ameryce. A za tydzień przyjeżdża do mnie mój sztuczny, ale kochany brat. Może wezmę urlop na tę okoliczność. A na nogach mam skarpetki Huberta albo Ksawerego, nie pamiętam, który sobie je znaczył żółtą nitką :,0)
Otępienie lekko mija. Dlatego chodzi mi już po głowie dezercja przed dzisiejszym lekarzem. W życiu nie zaliczyłam tylu lekarzy, co przez ostatnie dwa tygodnie. Styka.
|