2lazy2die // odwiedzony 520907 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1313 sztuk)
02:08 / 29.11.2001
link
komentarz (0)
Jose Rodriguez Montoya troszkę pospał, pospał tak długo, że przez kilka dni się nie budził. Nawet teraz jeszcze spał, choć docierały już do niego pierwsze powracające bodźce rzeczywistości. Przeto Jose, leżąc jeszcze w kilkunocnej i raczej przepoconej różnymi snami pościeli, przeto Jose jęknął nieznacznie i sennie: - Zabraniam, o ile mogę sobie czegokolwiek zabronić, zabraniam powrotu!
I Jose posłuchał. I Jose nie wrócił.


.