anuszka // odwiedzony 46832 razy // [nlog/last day/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (108 sztuk)
12:24 / 16.10.2007
link
komentarz (5)
BARDZO TRUDNE PYTANIA

"Czasem Dorośli od nas odchodzą daleko
I odtąd ich nigdy nie spotykamy więcej
Ich obraz trwa w lusterku twej łzy pod powieką.
Obejmują powietrze - wyciągnięte ręce.
Z każdym dniem zacierają się twarze w pamięci.
Głosy tych co odeszli, są coraz cichsze
(...)
Co znaczy słowo umarł?
Czym jest śmierć
Podróżą
z biletem bezpowrotnym, który każdy ma raz?
Dorośli na ten temat nie chcą mówić dużo.
Śmierć to jest nieobecność
w wielu miejscach na raz."



9 października odeszła ciocia. Musiała odejść, więc może dobrze, że wtedy, a nie dziś. Kilka dni cierpienia mniej. Przeżyliśmy jej pogrzeb. Przeżyliśmy łzy. Trzeba przełknąć ból, choć trudno się z tym pogodzić.

A może śmierć to obecność "w wielu miejscach na raz"? Nie wiem, czy umiem w to wierzyć, ale wiem, że z tą wiarą łatwiej oswoić się z tym okrutnie rzeczywistym niebytem.To moje ostatnie pożegnanie. Już więcej nie będę...