11:30 / 29.10.2004 link komentarz (1) | cos sie chyba niedobrego dzieje....... wczoraj bardzo nieprzyjemna rozmowa z K...... tzn. niby nic takiego ale powiedzial cos co mnie ruszylo i zaczelam sie nad tym wszystkim zastanawiac......
dzisiaj mial byc u mnie....... musi rozladowywac towar.... ok rozumiem....... a pozniej jest umowiony na kawe z "pewna osoba"..... i w tym miejscu juz cos jest nie tak...... bo jakbym sie umowila z qmplem czy qmpela na kawe to bym normalnie powiedziala : z qmplem sie umowilam ma wpasc na kawe.......... a nie ze z "pewna osoba"....... ale moze to ja przesadzam...... bo tak mnie te JEGO wczorajsze slowa ruszyly:[
no nic zawsze jeszcze zostaje misiu ktorego wczoraj od NIEGO dostalam:] |