01:07 / 03.03.2002 link komentarz (1) | wszystko mi sie nie udaje....
matura probna poszla tak nie najlepiej.... [gdzies max na 3]
bylam w moskwie.. chcialam sie pobawic.. zapomniec.... i chuj.. wyszlam po 30 min bo nawet nie bylo gdzie usiasc...
wrocilam do domu... slucham portishead i lapie dola....
czuje sie taka samotna ze szok.... nic mnie kompletnie nie cieszy... nic..... w groundzie nawet nie bylo dzisiaj z kim pogadac.... w moskwie nie bylo nawet gdzie rzeczy zostawic....
trzeba bylo wrocic do domu......
dorwalam moj stary pamietnik [ten zeszytowy z wrzesnia].... jessuuuu ile tam bylo pieknych slow.... ile smesow zapisanych na pamiatke po P..... boze to byl najpiekniejszy okres w moim zyciu [moje szczescie trwalo ok 3tyg ale nie zamienilabym tych 3 tyg na zadne inne-mimo ze nic sie w sumie nie dzialo miedzy nami]..
teraz jestem nieszczesliwa.... jestem sama i nieszczesliwa.... |