dodano: 2006.02.04 10:27:51 <<link>>


godzina 3:30, kładę się spać, zegar na biurku, zegar na kompie, zegar w telefonie wskazują tę samą godzinę. godzina 10:00, budzę się, piękny, słoneczny, cudowny, zimowy poranek. wstaję, podążam do kuchni, sporządzam szybkie śniadanie, zaparzam kawę inkę, wracam do pokoju, spoglądam na zegar stojący na biurku - godz. 10:22. pierwsza myśl 20 minut w kuchni? nieee. spoglądam na zegarek w telefonie - 10:12. o co chodzi? kto przestawił zegarek?. lol. nie brat, nie mama, nie tata. kosmici? ach! znowu tu byli! haha.

a tak poważnie, to im częściej wydaje mi się, że mam do czynienia ze zjawiskami paranornalnymi, tym bardziej jest to intrygujące. no, ale to może być rzecz np. zepsutych baterii... who knows.


miłej soboty!

komentarz (10)