wszystkie notki       ostatnie 20      ostatni miesiąc



2005.12.07 23:10:51
link | komentarz (0)
z wyjsc do klubu jazzowego "rura" nic nie wyszlo, bo wczoraj śwagierka miala badmingtina a dzis... uspiono jej pieska i placze. no i tak... ale coz, plany zwykle sie zkiepszczaja, gdy zbyt dalekosiezne. zycie udzielilo mi tej, jakze smutnej, nauczki, ze zbytnie planowanie prowadzi do chaosu - w najlepszym razie. a i rozczarowac sie niezle mozna...

wiec nie planuje weekendu - bo i po co?