spresley // odwiedzony 15104 razy // [era_chaosu_mumik szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (48 sztuk)
20:52 / 13.11.2006
link
komentarz (2)
Znow mialam jazde z zaplata za prace...otoz po zakonczonej pracy w fabryce okazalo sie, ze za dniowki dostawalam nizsza od ustalowen stawke, o ktorej 'zapomniano' mnie poinformowac. Szlag mnie trafil, bo stawka na wyciagu bankowym byla rowna...zarobkom osob pakujacych ubrania w fabryce! Poczulam sie lekko dotknieta, leczpostanowilam to sobie wytlumaczyc (nie wiedzac jeszcze o obnizonej stawce) ksiegowa, ktora widzac firme wrzucila mnie do jednej czapki z reszta...
hm..nie, ja faktycznie mialam tyle zarabiac
zrobilam awanture
okazalo sie, ze tu jest jeden prosty argument, ktory ja bezwzglednie wykorzystalam..wrednie, tak, jak zostalam potraktowana: oskarzylam firme o dyskryminacje a potem przeprosilam, ze wcale taknei myslalam, tylko sie zdenerwowalam..
kasa bedzie w piatek, a agencja dla rekomensaty ze zdwojona sila szuka mi pracy.
smieszne, bardzo:P