"Internet byl taki. Przypominal troche konfesjonal, a rozmowy rodzaj grupowej spowiedzi.
Czasami bylo sie spowiednikiem, czasami spowiadanym. To czynila ta odleglosc i ta pewnosc, ze zawsze mozna wyciagnac wtyczke z gniazdka.
Nic tutaj nie rozprasza. Ani zapach ani wyglad, ani to, że piersi sa zbyt male.
w Sieci obraz kreuje się slowami. Wlasnymi slowami.
Nigdy sie nie wie, jak dlugo wtyczka bedzie w gniazdku, więc nie traci sie czasu i od razu przechodzi do rzeczy,
i zadaje naprawde istotne pytania. Zadajac je, tak do konca chyba nie oczekuje sie zupelnej szczerosci.
Tego ostatniego nie byl jednak do konca pewnien. Dlatego zawsze odpowiadal szczerze.
"Jezeli nie wiesz, co powiedziec, mow prawde" - nie wie, ktory filozof to doradzal, ale na pewno mial racje."
- Wisniewski "S@motnosc..."
Nlog|| Forum|| Mail || Czytaj więcej: Ostatnie 20 || Ostatni m-c || Wszystkie
2002.08.26 14:24:08
link
komentarz (4)
Andotacja do ostatniej notki (bo zapomnialam..,0) ja na "Facetów w czerni" mowie "czarno - czarni"...


a teraz sprawozdanie...:

..jak to byly zakupy, to nic nie rozumie...
pojechalismy do Wrocławia i kupilismy 6 pileczek do tenisa...!!!!!!!!!!!

a poza tym...
pojechalismy do Korony, a tam najpierw spacer po sklepach, potem drink...
potem poszlismy na godzine na kręgle...
buhahahha
tak sie tego balam ze szok...!!
te kule i rzucanie i w ogole... nigdy nie gralam!
ale tak mi sie spodobalo :,0),0),0),0),0),0)
najtrudniej chyba bylo opanowac to rzucanie i dobranie kuleczki z dziurkami co by pasowala do mojej rączki...
raz mi sie wyslizgnela i bym Pawla zabila ta kula, bo rzuciłam do tylu ale nie trafilam:P:,0),0),0)
po wytlumaczeniu zasad i pierwszych rozgrywkach nawet zaczelam wygrywac... a tu juz trzeba bylo konczyc...!

potem kino.... chcielismy isc na "Facetow w czerni"
ale seansik juz sie zaczal wiec poszlismy na "Chrabie Monte Christo" - nie mialam okazji przeczytac ksiazki ale film mnie rozbroil....
zupelnie zapomnialam o czyms.. co wywoluje zle wspomnienia... tylko na poczatku filmu jego imie mnie mrozilo...
film fantastyczny!!! teraz za ksiazke sie wezme..(lepiej pozno niz wcale...,0)

wychodzimy z seansu, patrzymy na godzine... ooo zaczynaja sie "Faceci w czerni" no wiec biegiem do kasy i znow na film...
jak zwykle po pierwszej czesci - ta byla gorsza chociaz tez niezle sie usmialismy.....

na koniec filmu dupcie od tego siedzenia rozbolaly nas okropnie...

po filmie dopadlismy KFC - ostatnia otwarta jadlodajnie w Koronie, a ze bylismy ostatnimi klientami dnia, wszystko co zamowilismy dostalismy podwojnie.....:,0),0),0)
potem juz 1,5 godzinna droga do domciu...

...nie omieszkalismy jeszcze po drodze w miejscowosci Antonin zahaczyc o 1 w nocy imprezy tanecznej nad jeziorem by rozruszac kosci.... o 2 bylam w domu...

wchodze do pokoju rozradowana widokiem łozeczka a tu jakies nogi!!!!!!!! hmmm
patrzac wyzej - jakas mala glowka, każełek?
NIE, moja 8 letnia siostra wpakowala mi sie do łózka...
nie wyspalam sie wcale, calutka noc sie wiercila a ja na 7 do pracy.....

teraz chodze i ziewam......aaaaAAAAAAAAAAAAA



- MEN -

Masklin - za wiersze i dojrzalosc.
Alienisko - za nocne rozmowy w toku:)
Thomas - za ciepło....
Sqn - miedzy cieniem a swiatlem....

- WOMEN -

Vis - czarodziejka słowa
Tuv - złota kobieta, matka, zona..
Czarna wdowa - z wielkim sercem...
Galaxy -piekne mysli...
Srebrna - drugie Slonko:)
Ndw - burza, slonce, deszcz - wszystko w jednym

- LITERATURA -

Wiersze
Dyskusje
Blog
Wiersze
Dyskusje
Wiersze II
Łzy
Arkadia
Encyklopedia
By s&s 2002