Nawigacja: wszystkie notki ostatnie 20 ostatni miesiąc 

2004.11.24 15:33:38 link

Zima, ta zima jest popsuta? Czemu popsuta, otoz popsuta dlatego, ze nie ma sniegu, innymi slowy Awaria agregatu - sniegu brak. Ale nawet jak nie ma sniegu to pizga ostro tej zimy, bo taki wiatr jest, ze pizga ostro. Ale jest tez plus, ze niebo jest ladne w nocy jak nie ma chmur, ze ksiezyc tak ladnie swieci i jest tak fajnie jasno, gwiazdy widac :) Fajnie jest lubie jak ksiezyc swieci i jak gwiazdy widac.

Moja rodzina jest jak zwierzeta w ZOO. Piszac rodzina mam na mysli mame i babcie. Mamy co prawda duzo rodzine, w Rzeszowie, w Gliwicach ale moja rodzinka jest odiziolowana. Kazdy dzien mojej mamy i babci wyglada tak samo, praktycznie w ciagu roku jest moze kilka dni, ze moja rodzina sie spotyka. Babcia ma brata, ktory mieszka w Gliwicach jakies 15 minut drogi ode mnie, babcia odwiedza go moze 2-3 razy w roku, no bo po co czesciej. Jedyne spotkania rodzine, ktore zdarzaja sie jakos czesciej to jedynie spotkania z ciocia Nela, ktora czasami u nas bywa. Dziwne, w innych rodzinach jest to calkiem inaczej, ale w mojej zawsze tak bylo i juz chyba zawsze tak bedzie i zmieni sie to chyba dopiero wtedy gdy ja zaloze swoja rodzine. Stwierdzam wiec dzis, ze moja rodzina jest arodzinna i nietowarzyska.

Wczoraj polibuda, dosc krotko i szybko poszlo, potem praca w CRSie, a potem wizyta u Magdy. A jutro wizyta u promotora.

Plus dzisiejszego dnia to to, ze juz prawie ukonczylem stronke dla Salezjan.