Nawigacja: wszystkie notki ostatnie 20 ostatni miesiąc 

2001.12.07 21:14:42 link

Piatek, a ja juz o 19.00 bylem w domu. Nie pamietam piatku kiedy wrocilbym do domu okolo 19.00.

Dzis na polibudzie bylot ak sobie. Zaczalem dzien jak zwykle od basenu. Ale dzis bylo fajnie, mielismy dowolne plywanie z okazji Mikolaja :,0),0),0) wiec sie zbytnio nie nameczylem. Ale byly jaja, anjlepiej bylo podczas skakania do wody. LOL z poczatkujacych skakalem ja i kumpel i z 5 pseudo-kobiet. 2 z nich to takie sobie dosc fest kobitki, z jakies 75 kg wagi i z jakies 160 cm wzrostu. i te "kruszynki" nie umialy skakac do wody i skakaly potocznie mowiac na "klate" efekt byl taki, ze mnostwo wody wylewalo sie z basenu :,0),0),0) Raz jednej sie udalo to widownia prawie skanowala :,0),0),0) No jednej kruszynce spala gorna czesc stroju kompielowego i biedactwo musialo nieudolnie nurkowac za tym strojem. A bylo dosc gleboko z jakies 3 m. Oczywiscie jak na poczatkujace biedactwo przystalo kobitka nie umiala sobie poradzic z tym wyczynem wiec pomogl jej jakis koles, heh panna bylo troszkuc zerwona i zawstydzona z golym biustem, ale byl LOL totalny.

Pozniej kolokwium z kresek. Ehhh kurde wiedzialem jak zrobic rysunek i jak wyprowadzic to twierdzenie, ale miejsca do rysowania nie bylo wcale, swiatlo dupiate, no i tlok straszny, tak czy ianczej nakreslilem elipsy od reki :,0),0),0),0),0),0),0) wyszly takie pseudo elipsy, no ale lepsze takie niz zadne :,0)

Potem mial byc wyklad z jezyka programowania ale kobieta z wytrzymki chciala sie zamienic i zamienila sie z facetem. jezyk programowania bedziemy mieli zamiast wytrzymkiw e wtorek. Wow bedzie tydzien bez wytrzymki i bardzo sie ciesze, bo dzis na wykladzie ledwo wytrzymalem :,0),0),0)

Pozniej poszedlem do Anny pogadalismy troszku, pozniej Mysiowa zajela sie fizyka a ja sobie ucialem krotka drzemke. okolo 17.00 musialem wrocic na uczelnie na ta nieszczesna laborke z baz danych, a scislej mowiac z tego wspanialego MS Accessa 2001, zygac mi sie chce jak mam uzywac tego programu.

No i po tej laborce wrocilem od razu do domu, zjadlem barszczyk poczytalem poczte, ogladnalem wiadomosci w TV ipisze nloga. A dzis w nocy znowu audycja w radiu.