Temat: Akceptacja damsko-męska
   bluebear - 2004.09.28 21:24 - odpowiedz
 Mam pytanie.
Akceptujecie wszystkie wady waszego partnera,czy próbujecie go zmienić jeżeli coś wam nie odpowiada w nim?Czy może też poprostu gdy widziecie że partner nie jest ideałem poprosru odchodzicie?Zakładając oczywiście że darzycie się uczuciem.
Jeżeli te minusy nie sa tak wielkie oczywiście by rozwalić związek.
   pssst - 2004.09.28 23:12 - odpowiedz
 z ideałem nie mozna by było wytrzymac, a poza tym idealow nie-ma
   petero - 2004.09.28 23:21 - odpowiedz
 zgadzam sie z przedmowca
   strumyczek - 2004.09.28 23:30 - odpowiedz
 ja również :)
   partykularny - 2004.09.29 01:15 - odpowiedz
 i ja
   dora2 - 2004.09.29 00:00 - odpowiedz
 Najpierw probujesz go zmienic, a jak sie juz nie daj boze zmieni to czlowiek dochodzi do wniosku, ze przeciez pokochal zupelnie inna osobe. Troche zrozumienia. Troche wolnosci. Troche akceptacji. Troche kompromisu. Z obu stron.
   my_soul - 2004.09.29 08:38 - odpowiedz
 aiii tak. zgadzam się.
   karolajn - 2004.09.29 10:13 - odpowiedz
 ja akceptuje.no jak sie kogoś kocha to tez i wady a nie same zalety.to chyba całkiem logiczne.
   bluebear - 2004.09.29 17:47 - odpowiedz
 A co skłania was do zakończenia związku?
   dora2 - 2004.09.29 18:38 - odpowiedz
 Brak milosci ?
    - 2004.09.29 21:02 - odpowiedz
 Myślę, że sztuka polega na tym aby znaleźć taką osobę, którą się kocha za to jaka jest, a jej drobne wady da się przecież zaakceptować.
Nie zmieniaj nikogo na siłę, mnie próbowano i w końcu odeszłam. Zdałam sobię sprawę, że nie ma sensu gonić za czyimś ideałem. Po pierwsze nigdy by mi się nie udało go dogonić, a po drugie zmuszanie mnie do tego abym to robiła... To był czysty terroryzm na mojej osobie.
   elen - 2004.09.29 21:03 - odpowiedz
 heh to ostatnie było moje, wylogowało mnie nie wiem czemu
   jestem_zlym_czlowiekiem - 2004.09.29 21:12 - odpowiedz
 ale ladnie to ujelas...
Gratuluje!!!

   2lazy2die - 2004.09.30 02:46 - odpowiedz
 a co ma powiedziec facet, ktory ze swoja zona zenil sie dwa razy oficjalnie i milion razy uswiadamial sobie, ze jest skazany na milosc. na milosc do niej. No co ma powiedziec?


.
   terpentyna - 2004.09.30 08:27 - odpowiedz
 amen :)
   ciastko - 2004.09.30 14:36 - odpowiedz
 Ja tam jestem IDEAŁ.
Jakbym tak nie myślał, musiałbym chyba sobie w łeb strzelić.
:-)
Poważniej. Kazdy ma wady. Nie ma człowieka, który by ich nie miał. Pytasz o akceptacje wszystkich wad. Tak się nie da. Nie da sie zaakceptować wszystkiuch wad bliskiej osoby. Niektóre wady są malutkie i nie drażnią. Niektóre wręcz odwrotnie. Z tymi małymi mały problem. Gorzej z tymi większymi. Ja staram się ich nie zauważać. Nie zawsze się to udaje. Ale staram się, żeby moja żonka nie wiedziała, że ma jakieś wady. To moja tajemnica. Z czasem do jej wad przyzwyczajam sie i przestaja być wnerwiające. Tak jakoś mi się udaje do tej pory...
   kjuik - 2004.10.02 16:15 - odpowiedz
 Twoja Zona to szczesciara:)) choc ja tez nie ma co narzekac;p W sumie nieco niesprawiedliwie tepie niedoskonalosci partnera, ale za to staram sie ze wszystkich sil byc sama lepsza;) Jesli ktos widzi ze sami staramy sie zrobic wszystko by by szczesliwy, sam zaczyna tak postepowac.. nie z musu tylko checi:) tak mi sie wydaje;)
   twosteper - 2004.10.01 00:44 - odpowiedz
 hmmmm...
hm.
   bluebear - 2004.10.01 12:48 - odpowiedz
 W kobietach chyba najlepsze jest to ze bardzo wyraźnie widzą błędy partnera?O swoich czasem zapominają;-)
   strumyczek - 2004.10.06 21:08 - odpowiedz
 kocha się kogoś za to im jest,a nie za to kim chielibyśmy żeby był,ajjjt ?
   partykularny - 2004.10.06 22:58 - odpowiedz
 bo to zależy o co cho. akceptuję ile jestem w stanie. dużo jestem w stanie. to chyba chodzi o sumę plusów i minusów, oraz pewność, że się znalazło odpowiednią osobę. zresztą gorączkę mam chyba, inaczej bym tutaj nic nie pisał.. ;)
   freakofnature - 2004.10.07 10:50 - odpowiedz
 dlaczego byś tu nie pisał partykularny?czyzby temat był poniżej poziomu?

Mi sie wydaje że akceptuje się człowieka z którym się jest od początku do końca,można oczywiście poprosic partnera o zmiane pewnych zachowań(n.nie wrzucania skarpetek za wersalke;-) )ale zmiany te nie można przeorac mu charakteru...bo w pewnym momencie ten człowiek stanie ci sie poprostu obcy.trzeba kochac i dbac o partnera,pokazac ze sie go akceptuje,jezeli związek działa prawidłowo,to partner odpowie tym samym,a i minusiki nie sas już wtedy tak zauważalne:-)
   partykularny - 2004.10.07 11:08 - odpowiedz
 nie, nie poniżej poziomu. po prostu uważam, że sprawa indywidualna i dodatkowo w żadnym wypadku const, bo przecież człowiek się zmienia, a z nim wielokrotnie opinie na różne tematy. no a poza tym nie znam sie. :)

racja, modyfikowanie charakteru, wyglądu czy też jakichś zachowań (mam na tyle szczęścia, że w przypadku mojej połówki praktycznie nie ma co poprawiać, ot małe zgryzy czasami) to raczej nie jest właściwa droga, bo przecież lepiej sobie kupić lalę o zadanej konfiguracji. ;-)

sam wymusiłem na swojej pani(w bardzo mało elegancki sposób, do teraz mi trochę głupio) obietnicę rzucenia palenia i to nawet nie w celach wyższych. ja po prostu w dymie oddychać nie mogę. :P

uważam, że wszelkie \'hople\' partnera powinno się postrzegać raczej z flagą \"it\'s not a bug, it\'s a feature!\", chociaż w pewnych rozsądnych granicach ofkoz. jeśli mogę z czymś żyć, to jest ok. ;)
  huh?

Lista tematów
Nowy temat


  what?

1313-1293
1293-1273
1273-1253
1253-1233
1233-1213
1213-1193
1193-1173
1173-1153
1153-1133
1133-1113
1113-1093
1093-1073
1073-1053
1053-1033
1033-1013
1013-993
993-973
973-953
953-933
933-913
913-893
893-873
873-853
853-833
833-813
813-793
793-773
773-753
753-733
733-713
713-693
693-673
673-653
653-633
633-613
613-593
593-573
573-553
553-533
533-513
513-493
493-473
473-453
453-433
433-413
413-393
393-373
373-353
353-333
333-313
313-293
293-273
273-253
253-233
233-213
213-193
193-173
173-153
153-133
133-113
113-93
93-73
73-53
53-33
33-13
13-1

  Zaloguj się
Login : 
Hasło : 
 

Nowy użytkownik

Logowanie jest równoznaczne z akceptacją regulaminu
 
nlog v04a - (c) 2002
administracja serwerem - Angry Bytes