08:54 / 17.09.2007 link komentarz (1) | **Nieba już nie ma**
na wyciągnięcie ręki
daleki
patrzysz w moje oczy
nie ma już nieba
które i obiecałeś
na plaży nad Bałtykiem
nie ma już nieba
w Twoich ramionach
jest tylko piekło
wybrukowane
moimi uczuciami |
21:58 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Posiadanie*
bez zakwitł w wazonie
podlewany moimi łzami
krzyczę
że wytrzymam tę obecność
ale ty
bądź w pobliżu
uśmiechaj się i płacz
w jej ramionach
ale bądź
a gdy ona zaśnie
zakradnę się do twych snów
i posiądę je
bezwstydnie |
13:36 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Noc- Dzień*
Noc jest kobietą
skrajnością i sprzecznością
sama w sobie
intrygą mroczną
kuszącą biodrami rozpustą
Księżyc rządzi Nocą- kobietą
czyniąc z niej służebnicę
chaosu podświadomości
Dzień to mężczyzna
silny
symbolizowany przez Słońce
Noc rodzi dzień
Dzień zasypia w ramionach Nocy
urodziłam cię i żałuję
nie zasypiasz w moich ramionach
|
13:20 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Narodziny*
narodziłam się
ze świateł nocy i miasta
aby ci przyświecać
zapomniałam tylko
że oprócz mnie
narodziła się też inna
ale nie w ten sam sposób
ona powstała
na twoje życzenie
cieszę się
że to cudne kolory nocy
stworzyły mnie
na podobieństwo mroku
ale gdy spojrzysz w moją twarz
zobaczysz
że oddałabym wszystko
żeby powstać tak
jak ona |
13:16 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Czystość*
cisza
pustką ogarnia moje ciało
dla ciebie ubiorę się na biało
jak nietknięta
która czeka na mężczyznę
w łożu małżeńskim
ale ja nie jestem nietknięta
a wiosenna łąka
nie jest łożem małżeńskim
obydwoje grzeszymy z rozkoszą
nie dotrzymując przyjkazań tego
który podobno jest sprawiedliwy
i spełnia pragnienia |
13:12 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Potłuczone złudzenia*
rozebrałam się przed twoimi drzwiami
ubranie złozone w kostkę
rzuciłam na wycieraczkę
chciałam abyś ujrzał mnie nagą nienaruszoną
natychmiast wziął
zadzwoniłam
kiedy drzwi się otwierały
rozjasniłam twarz usmiechem
"pani do kogo?"
patrzyłysmy na siebie w milczeniu
pozbierałam potłuczone złudzenia
jak szklane skorupy
"przepraszam, pomyliłam drzwi"- skłamałam
i nie oglądając się
zeszłam w dół
na każdym piętrze upuszczając łzę
której uderzenie o beton schodów
roznosiło się echem
po klatce schodowej |
13:04 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Aktorka*
rozkochałaś w sobie niebo
które obdarzyło cię spokojem
ja rozkochałam w sobie piekło
a szatan przychodzi co noc
muszę wtedy udawać rozkosz
dobrze gram
skoro nie zorientował się
że kłamię |
12:58 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Zadośćuczynienie*
czasem
gdy słucham radia nocą
słyszę twoje kroki
w mieszkaniu
oddalonym o kilka przecznic
krople deszczu na szybie
układają się
we wzór
twojej posmutniałej twarzy
za każdy twój usmiech dla mnie
oddałabym nieprzespane noce
i rozełkane dni
żeby tylko twoje oczy
mogły rzeźbić piękno
w zakamarkach moich zmysłów
nie możemy być razem
a ja świadoma tego
żyję z innym mężczyzną
aby zadośćuczynić
ojcu matce diabłu
bo nie wierzę już w Boga |
12:55 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Rywalka*
boli mnie samotność
i ogarnia pustka
spośród tylu twarzy
tylko ją
wyłowiłam wzrokiem
wyobraziłam sobie
że tylko ona
spojrzała na mnie obco
a potem drgnęła
zmarszczyła zadbane brwi
i rozpoznała we mnie
potencjalną rywalkę
i nagle nadeszło olśnienie
że ja nie miałabym tyle siły
aby wygrać walkę z nią
o szczęście w wózku dziecięcym |
12:47 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Podarunek*
nigdy już nie będę taka
jak kiedyś
coś we mnie umarło
umarło dziecko
wynoszone na stopach snów pustych
bo nie o tobie
i narodziło się dziecko
spłodzone oczyma podczas zimna
drżącymi rękoma otulałam brzuch
żeby zimno nie zaszkodziło
wyimaginowanemu maleństwu
gdybyś podarował mi uśmiech
ogrzałby nas na zawsze
|
12:44 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Modlitwa*
człowiek
który nauczył mnie żyć
teraz
uczy mnie umierać
znów nie zasnę dzisiejszej nocy
księżyc nadziei dawno już zgasł
pozostała modlitwa
powtarzana wciąż od nowa
...ojcze nasz
któryś jest w niebie...
i brzmi ciąg dalszy
wyszeptany pokornym głosem
...pomóż mi przetrwać
jeszcze jeden dzień
w spokoju
pomóż mi
chociaż dotknąć go
zmieszać się
i wycofując powiedzieć
"przepraszam"
i kochać go ciągle
...chleba naszego powszedniego
daj nam dzisiaj
i odpuść nam nasze winy... |
12:42 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Debiut*
zadebiutowałam w roli aktorskiej
która zmusiła mnie do kłamstwa
"miło mi panią poznać"
musiałam tak powiedzieć
stałeś obok
i drżałeś z obawy o nią
kiedyś się jej bałam
tak
to był strach
a teraz wiem
że nie wygram walki
o nocne uniesienia
pozostał mi płacz
ale i on mnie opuści |
12:41 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Messalina*
tak niewiele pamiętam
z naszych kilku spotkań
a jednak myślę o tobie
masz niespotykaną moc
rozpalania pragnień w kobiecie
a sen o tobie
uczy umierać w ekstazie
usiadłabym przed tobą
i kochała cię wzrokiem
ale ty żyjesz
nie dla mnie
a ja jestem Messaliną |
12:39 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Posiadanie*
ból
odizolował mnie od świata
w którym jest on
jestem ja
znalazłam sie w nim
i zgubiłam
mając przez chwilę
jego głos
którym szepcze
czułe słówka kobiecie
nazywanej żoną
a potem
nie zostało mi już nic |
12:37 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Przyrzekam*
przyrzekam
dopóki słońce i księżyc na niebie
przyrzekam
dopóki oczy twe będą gwiazdami
w konstelacji miłości
przyrzekam nie oddać się
we władanie twemu ciału
niesamowitemu
przyrzekam
nie zapłakać więcej
za tobą dla ciebie przy tobie
i nie być samotną
przyrzekam sobie wiele rzeczy
ale gdy się pojawiasz
zapominam o nich
i ginę w wielkości ciebie |
12:35 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Obecność*
kawa wystygła w filiżance
a ja płaczę
w czterech ścianach
mojego uczucia
skazałeś mnie na samotność
bo jeśli nie mogę mieć ciebie
nie chcę nikogo
rozjaśniasz snami
ciemne noce rozkoszy
w których
twój wizerunek
świeci jasną wspaiałością
myślę:
bez ciebie
nie wytrzymałabym wielu chwil
ale są dni
kiedy boli mnie twoja
obecność |
12:33 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Film*
noce nieprzespane
w bezsilności
kiedy miejsce obok mnie puste
odpychało chłodem
kiedy łzy moje
barwiły poduszkę
wzorem złotego łańcuszka na szyi
kiedy moje ciało
układało się do snu
a oczy wyświetlały
w kinie wyobraźni
film
"tylko dla dorosłych"
ukradkiem patrzyłam
w ekran przeżyć
i czułam się dumna
że to ja
gram pierwszoplanową rolę kobiecą
a on
któy powinien być obok mnie
jest jedynie tłem
ale kocham to tło
i nagrodziłabym Oscarem
rolę drugoplanową |
12:28 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Kraty*
stanęły między nami
żelazne kraty jej oczu
rozdzieliły połączone dusze
parzący deszcz spadł na moje plecy
zaznaczone czerwonymi serduszkami
twoich pocałunków
widziałam
jak brała cię
pod swe złowieszcze
skrzydła włosów
kochaj mnie zawsze |
12:26 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *xxx*
drobne krople deszczu
spadają
na moje wygłodniałe usta
i obnażone piersi
karmione
samotnością rozmyślań
o przyszłości
która ma barwę
północy bezdennej |
12:24 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *xxx*
twój uśmiech
zmierzwił mi włosy
niczym wiatr
wiejący w pustym pokoju
dotykaj mnie czule
nie dotykając
to potrafisz
płyń we mnie
pulsującą krwią żądzy
będę dzięki temu szła wyprostowana
tam gdzie inne na kolanach
przez tobą |
12:22 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Pokój hotelowy*
łóżko tak nieprzyjazne
pokryte kapami innych uniesień
stoi na środku
okno
niezasłonięte
odbija neon
wchodzę
a ty witasz mnie
nagimi ramionami
pokoje hotelowe są zimne
a ich łóżka niewygodne |
12:21 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Noc*
noc blednie
kiedy przytulam dłonie do ust
a ty beztrosko
całujesz moje stopy
noc milknie
gdy wykrzykuję bluźnierstwa
przeciw niesprawiedliwości
a ty
zamykasz mi usta pocałunkiem
noc płynie w nas
gdy uciekamy
przed twymi zobowiązaniami |
12:20 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *xxx*
lubię zadawać ci ból
taki
jaki ty mnie zadajesz
lubię kochać cię
nieskomplikowaną miłością
taką
jaka rozpala słońce
w środku nocy
ofiaruję ci siebie
zamieszkamy razem
w szklanym pałacu uczuć
nie pozwalając innym
dotknąć szyb intymności |
12:18 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Wiara*
moja wiara
w szybkie wozy
zakończyła się tragicznie
przybierając postać
zgarbionej dziewczyny
z wiązanką kwiatów
moja wiara
w mężczyzn
umarła nagłą śmiercią
po spotkaniu
z doświadczoną kobietą
moja wiara w odpowiedzialność
upadła na kolana
u wybrzeży Gdańska
i wykrzyczała łzy
moja wiara
w ciebie
to wiara
w szybkie wozy
odpowiedzialnych mężczyzn |
12:15 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Moralność*
ujrzawszy twój samochód
wybiegłam z autobusu
i usiadłam na ławce
byłam zimna
twój widok rozgrzał mnie
i wyprężył biodra
a ty
minąłeś mnie obojętnie
spoglądając w zamyśleniu
na czubki butów
przeszłam kilka metrów
płacząc
potem chciałam krzyknąć
kwitnące kiście bzu
zamknęły mi usta
kocia lubieżność
rozkazała
pójść za tobą
spojrzałeś mi w oczy
i wytarłeś łzy z moich policzków
siedzenia w twoim wozie
przypominają
twarde łóżka hotelowe |
12:08 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Nieuwaga*
masz we włosach
zapach morza
a w oczach
jego kolor
dłonie twoje
delikatne jak konwalie
przesypują szorstki piasek krzywdy
wyobraziłam sobie:
nie ma Boga
zaczęłam modlić się do ciebie
podaruj mi ocalenie
nie uważałeś na moje słowa
i dałeś rozpacz
przeplataną rozstaniem |
12:07 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *xxx*
on był jak wiatr
w drzewach mojej głowy
świszczące pocałunki
wyzierały z zielonych ust
słuchając swego serca
poszłam jego tropem
i przywitały mnie
pęki paproci
głos świerszcza
świergot ptaka
cały świat był mój
i wiatru
ale wiatry
szybko zmieniają kierunek
on także zmienił |
12:05 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Las*
niezwykły to las
gdzie ogarnia mnie trwoga
a upiorne cienie
mające twoją twarz
suną na mnie
porywając w ciemność
niezwykły to las
gdzie straszysz mnie
szarymi oczyma bez odbicia
niezwykły to las
gdzie kwiaty umarły
gdzie nawet owady nie dźwięczą
dziwny ten las... |
12:03 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Początek*
niewinny
zwykły uśmiech
ty ja
trzymam leniwą wiosnę
w dłoniach
czekających na twoje
potem słowo
pierwsze
drugie trzecie
przyjaźń
później olśnienie
nie przychodź tak blisko
nie podchodź
mówię "miłość"
mówisz "na pewno"
dalej będzie |
12:00 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Odkrywanie*
odkrywam Cię powoli
jak Kolumb Amerykę
krok po kroku
z różą w ręku
jak z lampą
i mapami naszych
nieprzypadkowych spotkań
a gdy odkryję ciebie
jak upragniony ląd
zamieszkam tam
aż do śmierci |