bywam: nanaki dora2 lissan_algaib irish_coffe cichy13 -- milczekbunny@ftv.pl -- n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca | wszystkie
2002.06.27 19:05:06
link
komentarz (0)
K4 sie rozchorowal i nasz wyjazd w bieszczady sie opozni
dostal angine ropna podobno
gdy sie spotykalismy wychodzila mu chrosta na jezyku
ja chorowalem wtedy nawet bardziej
opowiedziec?
w sylwestra 2000 (czy ja zawsze w sylwestra musze sie wiazac?:,0) bylem znow w gdansku u K2
tym razem spedzilismy go rodzinnie: z babcia i z rodzicami
poczulem sie jak pelnoprawny, zaakceptowany kandydat na meza K2, pomimo, ze nikt oficjalnie nie wiedzial, ze jestesmy gejami, czy mozna bylo miec watpliwosci? :,0)
nasze uklady roznie sie toczyly, ale tej zimy bylo wszystko bardzo pieknie
poszlismy na zasniezona plaze i calowalismy sie przy ludziach
podzielilismy sie moimi rekawiczkami, a wolne rece trzymalismy razem w kieszeni jego kurtki
zastanawialismy sie wczesniej nad prezentami jakie mamy sobie dac
wymyslilem, ze dam mu po prostu siebie
zapakowalem sie we wstazke i calkiem nagi powiedzialem mu, ze ta wstazka bedzie symbolem mojego oddania jemu
on dal mi obcisle bokserki, ktore same sie otwieraly przy erekcji
jakis miesiac pozniej zadzwonilem do niego caly uradowany, ze znow bedziemy po tak dlugiej przerwie mogli sie spotkac, ale on spytal: po co?
nie opisze tego co wtedy czulem
spotkalismy sie dopiero w marcu
wynajalem pokoj w "naszym" hotelu we wroclawiu
przyjechal zupelnie mi obcy czlowiek
nawet kochalismy sie jakos inaczej
pozniej mialem go ponad pol roku nie widziec
i wtedy poznalem K3 czyli mojego misia
byl to jeden z przedsiatecznych weekendow, roztopy
zrobil wtedy na mnie dosc dziwne wrazenie: stal w granatowym plaszczu do ziemi, z dlugimi, luznymi wlosami, z ekwadorskim piorkowym kolczykiem w klapie i wielkim krysztalem gorskim zaplatanym na srebrnym lancuszku
notabene tego dnia mu sie popsul ten wisior i zalozyl go znow dopiero w listopadzie, gdy wyjezdzal odemnie
pozniej raz ze znajama nocowalismy u niego
a pozniej byly juz swieta
w wielki piatek do mojego rodzinnego miasta przyjechal K4 z krakowa (ciekawe jacy geje sa mobilni, jesli szukaja czegos konkretnego czesto musza daleko po to jechac,0)
padal snieg
po raz pierwszy gdy bylem na randce padal snieg i to w wielki piatek!
(gdy spotykalismy sie z K2 tylko 2 razy cos padalo
raz gdy sie rozchodzilismy i raz gdy sie klucilismy troche kropilo
gdy go poznalem w polowie wrzesnia 2000, bylo niesamowicie goraco
pojechalem wtedy do Poznania na nasze pierwsze spotkanie z nim w samej koszulce,0)
spedzilismy z K4 caly dzien, poszlismy nawet na kurczaka
kolejne nasze spotkania byly juz u misia w gorach i w Krakowie
od naszego pierwszego seksu obaj mielismy problemy ze zdrowiem
trafilem nawet do wenerologa
on ciagle sie skarzyl na jezyk, ja na wszystko inne
mis uswiadomil mi, ze jestem zwiazany czarna tantra, ktorej dzialanie przekracza wcielenie i jesli K2 nie zwolni mnie z obietnicy, ktora jest silniejsza od malzenskiej, nie bede mogl z nikim byc
przez 3 miesiace prosilem K2, zeby odeslal mi wstazke, albo spalil, ale on mial do niej sentyment i nie chcial tego zrobic
nie tylko to chomikowal z przedmiotow zwiazanych ze mna
ja zreszta tez wiele miesiecy nosilem jego wlosy w portfelu
w koncu sie doczekalem i dal mi znak, ze rozstal sie z wstazka, nie mialem juz problemow ze zdrowiem
wystarczylo juz, ze przeszedlem jakies zakazenie, grype (bylem zaszczepiony,0), zapalenie gardla i swinke
niestety K4 stwierdzil, ze wkuza go moj szamanizm; pomimo, ze widzi, ze cos dziala nie bedzie tego bral do wiadomosci i uwaza, ze pomimo, ze jestem fajnym facetem lepiej jak sobie znajdziemy kazdy sobie kogos innego
K4 byl dla mnie przeciwienstwem K2 i tym bardziej zabolalo mnie, ze takze mnie w jakis sposob skrzywdzil
dowiedzialem sie, ze pojechal sobie nad morze bez slowa i nie zabral komorki
wscieklem sie
nastepnego dnia byla wielka ulewa w gdansku i wszystko zalalo
K2 ze swoim podejzanie bliskim kumplem ze stanow zmokl na plazy gejowskiej
K4 pewnie musial siedziec wewnatrz z tym swoim chlopakiem i pamietajac co my robilismy razem, robili to samo rownie czesto
a co ze mna? nie chcac spedzic wakacji u rodzicow siedzialem u misia
zaopiekowal sie mna, bardzo sie zblizylismy
uczylem sie filozofii Huny, odstawilem leki, na ktorych ciaglem przez 2,5 roku
gdy sie pozbieralem, bylem naprawde szczesliwy
odzyskalem zmysl wechu
zaczalem pozbywac sie bezsensownych programow, w tym seksualnych, ktore tylko sprawialy, ze cierpialem
Huna mowi prosto: milosc jest po to by byc szczesliwym
K2 wyjechal na stale do londynu w lutym
pojechalem do warszawy, ale jakos nie moglem sie z nim spotkac
przeszedl niedawno kryzys i zaprosil mnie do siebie
K4 tez ma tego swojego w londynie i zanim wroci pojedziemy razem w bieszczady
oczywiscie jesli cos wiecej nie bedzie sie z nim dzialo
ciekawy jestem co on o mnie mysli, co czuje i jakie bedzie nasze pierwsze spotkanie po ponad roku przerwy...