acidsound // odwiedzony 6543 razy // [technics1200 szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (41 sztuk)
00:17 / 21.09.2002
link
komentarz (0)
Oj o ja o jaaaa... Dzisiaj jest nieprezecietny wieczooooor... Tresorek (Hendrix,0) w La Fete - full mega wypas muzyczka i wogole cud miod.... No i to czgo najbardziej zaluje - tlusciutkie mniamniusie wypasne i odlotowe drum n bassiki w kochaniutkim Wagonie!!! A jutro w ramach tej samej biby acidy.......... Kra Kra Kra!!! CZemu mnie tam nie moze byc.... taki slodki klimacik i wogole spasna muza..... Jak sobie przypomne ta specyficzna akustyke Wagonowa to mnie ciary po plecahc przelatoja!!!! Aaaaaaaaaaaaa...

A co u mnie... Hehehehehe..... ciekawie sie sytuacja w klasie rozwija.. Mam jedna zalotnice, taka slodziutka dziewuszke, ale niesteyt (nie wiem czy dla niej czy dla mnie,0) nie moge przyjac tych zalotow bo wiem, ze ona ma chlopaka... hue hue hue.... POdobno kazala nikomu nie mowic mi, ze ma kogos, ale ja sam ja raz widzialem na miescie... Dziewucha tak mnie kokietuje, ze szok... hehehe Pare razy znajomi sie mnie pytali czy jestem slepy i nie widze co ona robi.... no ale niestey nie moge - mam zasady - nie rusz gowna bo zacznie capic... NIe bede sie wpierdalal w cudze zycie... nie bede takim gnojem... Moze jej chlopak jest bardzo w niej zakochany??? NIE MA BATA... hue hue hue... No ale zbliza sie wycieczka szkolna i niewiadomo jak sie sprawy potocza:,0),0),0),0),0),0) hihihihi

A dzisiaj chilloucik se robie... Swiczuszka juz sie swieci, muzyczka zaraz sie jakas znajdzie i... moze dzisiaj mala sesja w counter strike??? Lubie se czasem postrzelac:,0),0),0),0),0) Mniam:,0),0),0),0),0)

01:02 / 19.09.2002
link
komentarz (3)
Joł joł joł... jestem big gangsta killa grejt madafaka!!! Kontuzje mnie rozjebooooooja:////// Ehhhh... na dupsku nie moge siedziec!!!!!
Ale nie o tym mialem pisac... Mamy wrzesien - poczatek sezonu.... a jak to zawsze na poczatku sezonu bywa przychodza nowi ludzie rozpoczac swoja kariere sportowa. Wsrod nich byl dzisiaj pewien chlopczyk, ktory przyszedl bez wiedzy swojej mamy na trening (mial jakies 12 lat,0)... heheheh Jeszcze trening porzadnie sie nie zaczol a mlody pozostawil po sobie wielka plame na srodku sali.... Nie wiem jak on to zrobil, ale przez bite 15 minut cwiczyl we wlasnych szczynach rozmazujac to niemilosiernie... hie hie hie
Biedaczka wykapalismy pod prysznicem a mnie przypadl (sam sie wziolem za to-wkoncu trzeba miec szacunek do DO Jang - sali w ktorej sie cwiczy:,0) posprzatanie plaaaaaaamy...
I tak sie skonczyla ta przygoda:,0),0),0) heheheheNIGDY WIECEJ!!!!:-P

Cos jeszcze chcialem, ale zapomnialem... Mysle sobie ze niedlugo zmieniam klub, alebo i wogole dyscypline... przynajmniej na czas leczenia sciegien... ohhh.... MArzy mi sie brazylijskie ju jitsy:,0),0),0) Mmmmmmmmmmmmmmmmmm.... sport naprawde daje rade..... a moze zapasy??? NIE WIEM NIE WIEM... chce i musze cos robic bo ocipieje!!!:,0),0),0),0),0),0)

01:15 / 18.09.2002
link
komentarz (3)
A tak wogole to walkmanik mi siadl i mam lipe przeokrutna!!!
01:12 / 18.09.2002
link
komentarz (0)
Jeeeestem... mialeo sie cos wydarzyc i nic sie nie wydarzylo bo spalem do niedawna:,0),0),0) hehehehe
Przed chwila poklucilem sie z matka... Wkurwia mnie to, ze z racji mojego wieku to kazda proba wypowiedzeniea swojego zdania jest podsumowywana jako pyskowanie lub tekstem w stylu "no dobbrze daj juz spokoj"... To mnie wkurwia... i zobaczymy jaka mine zrobi kiedy pewnego dnia jak jeszcze raz mi powie, ze moge spakowac walizki i pojsc z domu ja te walizki spokuje i pojde sobie... hehehhe
Kurwa a tak do niedawna bylo pieknie!!! grrr...
Ona mi robi ropzpierdol za to, ze nie wiem kiedy bedzie wywiadowka w szkole - wiem kiedy bedzie, ale nie wiem o ktorej godzinie... a ja sie kurwa od tygodnia nie moge doprosic o takie banalne przedmioty jak krem do twarzy czy zakichane maszynki do golenia...
Chyba zaczyna sie jej od tego siedzenia w domu (bo podobno ma jakies tam zwolnienie,0) w dupie przewracac... Jestem ciekaw co ona robie do popoludnia??? Zakupow nie porobila zadnych konkretniejszych, a wyjazd do hipermarketu zajolby jej nie wiecej niz dwie godzinki bo przeciez mamy baaaardzo blisko taki sklem:-//// Kiedys jak pracowala to tego nie bylo... moze to wina przekwitania??? no ale watpie w to bo ma dopiero 39 latek.... ehhhh... co ja mam z nia zrobic?!? brrrr.... niehc spada narazie...

A teraz czas dac troche czadoooo:,0),0),0),0) DRUM'N'BASS CAŁY CZASS!!!

Aha... no i wczoraj prawdopodobnie zakonczyla sie moja kariera w sztukach walki... przynajmniej taekwon do... Nalapalem tylu kontuzji, ze z edwoscia wchodze po schodach a siedzenie na krzesle sprawia mi niesamowity bol:**-( Tak to jest gdy sciegna sie nadrywaja:((((( Muehehehehe... Moze czas zmienic sport i zamiast nozkami pomachac wiecej raczkami... a moze jakas walka w zwarciu??? Brazylijskie Dzudzitsu??? Krav Maga??? e sam nie wiem... lipa straszna.... zegnaj kadro, zegnajcie mistrzostwa swiata, europy i jakies mniejsze zawody w polsce.... hlip:(

grrrr...

17:00 / 17.09.2002
link
komentarz (4)
Czas chyba tutaj cos napisac................................................................... ale to wieczorkiem bo teraz mi zimno i niech sie wiecej wydarzy.......... w zasadzie nic ciekawego o czym moglbym tutaj napisc sie nie dzieje..... no bo nie bede pisal taklic pierdol w styl "a jechalem dzisiaj w tramwaju z fajna laska, caly czas gapilem sie na jej tylek..." albo "ale ta dziewczyna sie na mnie patrzyla... ale ja jej nie chce bo ma szeroki zad".... lol
Hehhehehehehe.... chodz to nie zmienia faktu, ze rozgladam sie za dziewuchami, ale nie w taki wiesniacki sposob. :,0),0),0),0),0),0),0),0),0) do wieczorka...

00:08 / 16.09.2002
link
komentarz (2)
Ojej.... jutro do szkolki.... ale jestem z siebie dumny:,0),0),0),0),0) Nauczylem sie dzisiaj na jutrzejsze lekcje nawet:,0),0),0) Wszystko dobrze sie dzieje nie biorac pod uwage faktu, ze codziennie sie przynajmniej lekko pogryze z rodzicami:(((
Ej centralnie nie wiemco napisac mam... jakos odumialem sie pisac nlogow.... Kiedys szlo mi to znacznie lepiej, a w glosniczkach acidziki lecom...a co mi tam zaszkodzi raz na jakis czas skwaszonych dzwiekasoooof posluchac:,0),0),0),0),0),0)
A w szkolce tyle fajnych foczek na oku mam, ze nie wiem co i jak i gdzie i po co?:,0),0),0),0),0),0),0),0),0) Mam nadzieje ze bede mogl isc na polmetek co by niezle zaszalec z jakas pekna lolitka:,0),0),0),0) muahahahahahah
Co by za duzo nie pierdolic to nic juz wiecej nie powiem tylko mam nadzieje moje dziatki, ze grzecznie zasysacie ze stronki ponizej (bannerek taki na dole fanjniuchny jest,0) techniczne klimaciki:,0),0),0),0) No i niezapomnijcie sie wpisac do ksiegi gosciooof i wypowiedziec jakos sensownie na forumie!!!!! O taaaak moje dizatki przenajkochaniensze!!!:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)

-------------------------
drum'n'bass cały czass!!!
-------------------------
fuck teh drugzz!
-------------------------
tak tak moje dziatki:,0),0),0),0)


00:36 / 15.09.2002
link
komentarz (3)
Elo!
Ciemny, cieplutki i przytulny pokoj... deszczek lekko szumi za oknem... Chilloucik totalny... w radiostacji houserka, za ktora osobiscie nie przepadam najmocniej, ale lepsze to niz jakies disco szity zapuszczane w innych rozglosniach. W glowce jeszcze procentuja te dwa pifffka, ktore wypilem poraz pierwszy od czerwca... hehehe...
Bardzo podobal mi sie dzisiajeszy wieczor. Teraz sobie chilloutuje i chyba zmienie te housy na cos bardziej breakbeatowego... Hmmm... Moze jakis slodziutki kawalek drum'n'bassowy? Moze?
Plomien swieczuszki najblizsze otoczenie... Swiatlo pada na "cos",,, cos co przypomina mi JA... ehhhh Zreszta te housy przypominaja mi JA.... grrrrr
Szkoda tylko, ze dziewucha ma do mnie zal o cos... Szkoda tez ze ja nie poczuwam sie ani troche do winy... Ehhhh. Sprawia wrazenie jakby denerwowalo ja, ze juz za nia nie latam i nie jest TA jedyna dla mnie:/// Grrrr...
A tak wogole to jestem szczesliwy... Postanowilem sobie byc jeszcze bardziej szczesliwy... Teraz widze, ze mozna byc tez szczesliwy bez chodznie do klubow i dawania sobie ostro w czerep...
haha

A tak wogole to klikajcie na banerek u dolu... i oceniajcie grafike stronki bom sie nad nia troszke nameczyl:,0),0),0),0),0),0) hehehe Jestem z niej (grafiki,0) dumny... Zreszta milo mi patrzec jak ktos sie tak bardzo cieszy z czegos co sam zrobilem:,0),0),0),0),0) No i zasysajcie kawaleczki stamtad... szczegolnie te drum'n'bassowe i trancowe:,0),0),0),0),0),0) A ja ide sie wykompac... papa

15:22 / 14.09.2002
link
komentarz (6)
ZAPRASZAM NA STRONKE:,0),0),0) SUPER MUZYCZKA:,0),0),0),0)

00:20 / 10.09.2002
link
komentarz (3)
Wrocilem z treningu.... ojej!!! jak cudownie rozjebany jestem.... mniaaaaam.... JAk na pierwszy trening w tym sezonie to musze przyznac, ze calkiem pozytywnie go znioslem:,0),0),0),0)

Zgnoilem dzisoiaj jednego cpuna z dzielnicy (jakis helarz pieprzony,0) bo zaczepil mnie i prosil o drobne.... Hahahha... Oczywiscie zgnoilem go slownie bo reki na takiego nie podnioslbym bo czort wie czym sie mozna zarazic - HCV, HIV czy czort wie jeszcze jaka DZUMA!!!! hahahah

Od dwoch dni wcinam kilogrammi srodki przeciw bulowe bo mam zapalenie ucha.... niefajna sprawa:((((( Mysle, ze dam rade sobie z tym... Lipa, ze nie da sie sluchac walkmana bo wciaz mam jakies ustrojstwo z lejkarstwem zapakowane do uhca hehehehhe....

Tak sobie patrze na tego loga i mysle, ze czegos mu brakuje... Chyba zbyt duzop pisze o pierdolach... w dodatku nie istotnych pierdolach, ale niestety nie chce mi sie pisac o uczuciach i innych tegi typu fazach.... Sam nie wiem... jestem tak szczesliwy, ze sotatnio zadko wpadam w te melancholijne nastroje sprzyjajace przemysleniom i pozwalajace przelac na "papier" uczucia.... Ehhh...
Znowu powrocily mi te "chore" aczkolwiek pozytywne fazy jak za dawnych czasow kiedy ni cpalem.... Mam 1000 pomyslow na raz, zakochalem sie na nowo (chyba nauczylem sie radzic z uczuciami:,0),0) i nie mam pojecia w co lapska wlozyc w danej chwili bo tyle rzeczy chcuialbym robic na raz:,0),0),0),0),0),0),0) mniam...
Teraz pisze loga, jem jogurcik i chcialbym pogadac z MOniczka, ale jej nie ma i chuj zlamahny se nie pogadam:,0),0),0),0),0),0) uhehuehue

Rozwala mnie jeden kawalek, oczywiscie drum'n'bassowy:,0),0),0),0) Sta and Paul B Aka Step2zero "The Lick"...

Ciesze niezmiernie miche z faktu, ze zbliza sie moja osiemnastaka i dzisiaj nauczylem sie zajebistego kopniaczka, ktopry mi nigdy za chiny nie chcial poprawnie wychodzic:,0),0),0),0) Technika nazywa sie (dla wtajemniczinych w Taekwon Do:-,0),0),0),0) TWIMIO BANDE DOLMIO JOPCHA CHURUGI 360stopni:,0),0),0),0),0),0),0),0) Muaghahahahha... prawdziwa torpeda, nawet zostaly odniotowane dwa zejscia z tego swiata na skutek oberwania taka technika.... hihiihhi

Dobra lece i wogole mniam:,0),0),0),0),0),0),0) hihihiih

00:34 / 06.09.2002
link
komentarz (2)
Tenteges... znalazlem swoje Elfy. Nie zdechly jednak... ale chowaly sie pod lozkiem zeby mnie sprawdzic jak dam sobie rade bez nich. Niestety sa mi jeszcze potrzebne:,0),0),0),0) Chce juz miec je zawsze przy sobie:,0),0),0),0) Obiecaly mi ze juz mnie nie opuszacza:,0),0),0) hihihi

A w szkole co tam? Niestety mam duzo cpunow w klasie, ale powiedzialem im, ze jesli beda to robic w mojej obecnosci to ich ZGNOJE... heheh Na ich szczescie czuja do mnie respekt bo znali mnie za czasow gdy sam cpalem i wiedza jaka potrafie zrobic komus papke z muzgu... HAHHA RESPECT 4 ME jebane cpuny!!! HAHAHA
Nie chce miec z tym nic wspolnegi bo to jesyt tylko zagrozenie dla mnie i tego nad czym pracuje... a pracuje nad soba.
Mialem dzisiaj polewke z kolesuia na lekcji gdy doipadl go zwal... buahahahhaha Buiedak nie wiedzial co z soba zrobic. Na przerwie typiara zaczela zwalowac, ojej... Wtedy to sobie stanolem nad nimi i zaczolem swoj monoleg pelen sarjkazmu i pogardy: "Ojej, jacy wy jestescie biedni... nie wiedzcie niczego po za tym bialym proszeczkiem. Spokojnie... nie bojcie sie ja sie wami zaopiekuje - za piec lat gdy zostane wolontariuszem monaru bede was odwiedza na baizlu (dworcu,0) i bede wam przynosil swierzy sprzet (strzykawki itp.,0) zebyscie zadnego syfu nie podostawali.... Tak wiem wiem... Ciezkie jest zycie cpuna-narkomana!!! A moze chcecie numer do poradni zanim jeszcze na samo dno nie spadliscie" Hahhahaha W odpowiedzi uslyszalem jedynie "Adam daj spokoj, nam to nie grozi" hie hie hie Jak nie grozi skoro juz sa w drodze na dworzec!!! Buahahahaha...
CPUNY CPUNY CPUNY...
Dziekuyje Bogu, ze dal mi szanse na wyjscie z tego... zreszta wszyscy maja szanse zaczac nowe zycie tylko jest maly problem... Jesli jest sie narkomanem to nie iwdzi sie swiata po za pierdolonymi narkotykami... Ehhh... A oni nie chca tej szansy !!! Chuj im na grob!!!

Tunia... przepraszaqm, ze nie mialem dla Ciebie zadnego prezetu na urodsziny, ale nie wiedzialem, ze kiedy je wogolem masz....

02:05 / 01.09.2002
link
komentarz (2)
strach ma agraeja.... a ma agresja mym strachem....
01:50 / 01.09.2002
link
komentarz (2)
czy ja mam dola??? NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
buuahahahahhahhaha:(((((( Czy KTOS TU KURWA MA DOLA???
Chyba NIEEEEEEEE... ja nie powinienem miec dolow... nie cpam.... CZY JA MAM DOLA?????? KURWA SKAD MAM WIEDZIEC:((((((((((

01:48 / 01.09.2002
link
komentarz (3)
Chuj i juz.... lipa, sy, chujnia z grzybia....
Czemu nie jest fajnie... czemu sprawia mi przyjemnosc dreczenie innych?? Moze chce zwrocic na siebie uwage?? W ten sposob nie znajde swojego spelnienia... odstraszam innych... Grrrrr
Czemu poraz kolejny dostalem kose w plaecy... czemu bylem tylko odskocznia... czemu po niej to splynelo a ja sie kurwa mecze:((((((((????????? Kurwa pochlastac sie idzie:((((( Grrrrr...

SZKOLA!!! moze mnie jakos wyrwie na kilka dni ztego wsyztskiego?!?!???! Zobaczymy???

03:21 / 30.08.2002
link
komentarz (7)
Co robic? Wakacje sie koncza "powoli"... lol za trzy dni do szkoly!!!:((((( bueeee...
Hmm... siedze wlasnie na moim obolalym po wczorajszym treningu zadzie i probuje sklecic jakas nowa stronke - ktora to juz??? ehhh Poprostu to lubie...

Jestem troszeczke wewnetrznie rozerwany sam nie wiem dlaczego? Dzisiaj oczyscilem sie z wszelkich nieuczciwosci jakie mialem... nie pamietam kiedy ostatni raz takie cos zrobilem... Niestety czuje sie troche oszukany i zdradzony... Ehhh... Myslalem, ze te slowa cos dla niej znacza... a tu CHUJ... znowu JEGO zdjecie wisi przy jej biorku. Brrr... po chuj sie angazowalem??? Tralalalalalal.... Syyyyyyf...
Mam nadizeje, ze ten stan niedlugo mi przejdzie... zaczyna sie szkola, przyjda nowe busssski do szkoly, w klasnie bede mial nowe busssski... MOze uda mi sie zapomniec... To co, ze od niektorych bede nawet o trzy lata starszy:,0),0),0),0),0),0) hie hie hie

Tylka w glowie wciaz ta MATI siedzi.... i za kazdym razem gdy obejrze sie za jakas dziewucha czuje sie nie fer wobec siebie i swych uczuc...:((((((( brrrr

No ale koniec smetow na dzisiaj... jutro zegnamy Emila... zdazylem go polobic przez te trzy miesiace. Chlopak jedize do domu - do Francji... robic tam mature (zgrzyt,0)...

dobranoc...



01:21 / 26.08.2002
link
komentarz (4)
...ojej, mam ochote na sex! palec do budki kto chce... hihihi ZARTOWALEM... :,0),0),0),0) ale to nie zmienia faktu, ze nadal mam ochote...:P

01:17 / 26.08.2002
link
komentarz (0)
Jedna wielka chujnia z grzybnia... to tak w telegraficznym skrucie... a dlaczego??? Kurwa mac w dupe jebana przez starego dziada smierdziela szkola sie zaczyna:,0),0),0),0) hiihhi

Serducho nadal mi peka za Martymka, ale ostatnio wypatrzylem takiego slodkiego cukiereczka na przystanku... Dziewucha mieszka niedaleko mnie i bedzie teraz tak jak ja chodzic do 3 klasy:,0),0),0),0) hyhyhy
Slicznie sie usmiechala i co mnie cieszy najbardziej to to, ze usmiechala sie do mnie:,0),0),0) mmmmm... Oj bedzie sie dzialo, oj bedzie... oby sie nie okazalo, ze ma juz kogos bo bedzie jeszcze wieksza chujnia z grzybnia:,0),0),0)

Pozbylem sie ostatnio swojego najwiekszego ciezaru, ktrory mi ciazyl juz dosyc dlugo, a ja sam nie wiedzialem co mi tak ciazy... hue hue hue
POzbylem sie nienawisci do NIeGO... do osoby, ktora wyrzadzila mi najwieksza krzywde jaka mogla wyrzadzic... POzbylem sie nienawisci... teraz szukam milosci... bede CZLOWIEKIEM... nie bede cpunem i jakims popierdolencem.... Ohhhh! Co ja tutaj pisze wogole, ojej...

A tak wogole to jest luzzzik totalny... zdejuje sobie jungliki Dj Hypa:,0),0),0),0),0) hihihi Koles tworzy zajebcza muze, nie ma co:,0),0),0),0)

Nie chce mi sie cpac... Poszewdlbym na jakis slodziutki drum'n'bassik, ale wiem, ze to jeszcze nie moja pora na TO... bede czekal i rozmyslal o slodkim cukiereczku... hue hue hue

PS. Tomcio!!! Zadowolony???:-,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)

14:06 / 12.08.2002
link
komentarz (0)
Hahahahaha... Monia... musze sprostwoavc to co o niej napisalem wpis wczesniej... otoz nie jest to wszytko do konca tak jak myslalem... hehehhe
Okazuje sie byc bardzo mila i pojetna osobka... nie jest zadna poryta cpunka, ktora mysli sobie, ze gdy raz sie do niej na bibie usmiechnolem to ma do mnie juz pelne prawa. Tak juz jedna sobie kiedys myslala... w dodatku dzwonila dop mnie nacpana wiec ja pogonilem... hahaha
Ale wracajac do Moniki... hmmm... Warto bylo rozpoczynac te znajomosc... mimo to, ze tylko na sms'y i przez gg, ale jej osoba pochlania mnie do tego stopnia, ze przestaje chodz na chwile myslec o Mati.

Zjem sobie zaraz ciasteczka i sniadanko... a moze na odwrot??? Ale tak mam ochote na ciasteczka.
Pojde na kompromis-zjem ciasteczka na sniadanie:-,0),0),0) Tylko zeby mnie brzusio potem nie bolal... aaaaaa!
Kotek moj mnie wystraszyl...

Co by tu robic??? POstoje troche na glowie:-,0),0),0) hihihi

14:44 / 11.08.2002
link
komentarz (5)
Chuj bombki szczelil, choinki nie bedzie!
Monia okazala sie by kim innym niz Monia... jakas Monika, ktorej wogole nie kojaze i na samym poczatku myslale, ze gadam z moja stara znajoma, a tu ZONK:-,0),0),0) hahahah Okazuje sie, ze to jakas goscianka co ja poznalem niby na bibie i ma skads moj niumer... hahahha
Ojej, ale ze mnie gluptak:-,0),0),0)
Wczoraj byl zajebczy dzien... od rana do wieczora pomagalem Filipowi zapoznawac sie z tajnikami tworzenia muzyki na kompie... Chlopak ma zajebista zajawke na hip hop, a w swich zbiorach ma juz kilka ciekawych tekstow wypoconych:-,0),0) mmm...
MOze cos z tego bedzie... juz nawet jakiegos promotora znalazl sobie:-,0),0),0),0) Ja osobiscie nie trawie hh, ale pomoc dobremu ziomalowi zawsze moge:-,0),0),0) tjaaaaa...

A co u Mati............................................................................................. nie wiem! grrrr...

03:52 / 09.08.2002
link
komentarz (0)
Nie spie... siedze i rozmawiam przez sms'y z Monia... hmmm
Chce zeby poszla do poradnii, namawiam ja, staram sie, a ona jak na ironie probuje mi pomoc zerwac z dragami... Mowi, ze pozna mnie z pewna dziewczyna co niby przestala cpac i ze ona duzo wie na ten temat i potrafi pomagac. Chce rozdawac pomoc, a sama jeszcze jej potrzebuje... ehhh
Myslalem, ze ten nlog nie bedzie przepelniony wpisami na temat dragow, ale nic.... taka mam potrzebe i juz!

W tej chwili moje uszy pieszcza niesamowite transowe dzwieki... kawalek Morganixx "Egal" polecam wszystkim zainteresowanym! Pelen wypas... czuje sie jakbym pedzil jakims metrem posrod chmur, wagon jest pusty a pociag unosi sie turkoczac kolami o niewidzalne tory... mmmm Ten ped, te przemijajace, wijace sie dzwieki zasysaja i pochlaniaja caly moj umysl dajac ulge mym potarganym nerwom... mmmm Muzyka... bez niej zycie byloby takie puste. eh


01:48 / 09.08.2002
link
komentarz (0)
Wlasnie wrocilem z grila i bylo nawet fajnie, kielbaska smaczna i niezle polewki, ale niestety smiac sie potrafilem gdy ONA wychodzila gdzies i jej jakis czas nie bylo:-/ Za kazdym razem gdy ja widze nachodzi mnie wielko zal i swego rodzaju koldra smutku, ktorej nie potrafie niestety przebic... Tesknie za nia przeogromnie... Ona w stosuunku do mnie probuje zachowywac sie po przyjacielsku, zartuje ze mna w tak samo jakbysmy byli razem i boli mnie za kazdym razem gdy widze w jej zachowaniu lub slysze w glosie takie przygaszenie spowodowane moja oschloscia w stosunku do niej. niestety ja nie potrafie tego powstrzymac... Nic mi nie pomaga:-( Szkoda, ze odebrala mi ta nadzieje, ze jeszcze kiedys bedziemy razem... Jestem w stanie przeczekac ten rok... potrafie zyc nadzieja i cieszyc sie nia. ehhh

Ale dosc smetow:-,0),0),0) Brzusio mnie boli bom sie kielbacha obiadl i znowu mam ochote na... hehehehe Mniam:-,0),0),0),0) tralalalala Ide lulu chyba juz albo jakis filmik se obejrze, tylko jaki?? Do wyboru "Psy i Koty", "American History X", "Kolekcjoner Kosci", "Czlowiek Widmo", "Barterstw Wilkow" i "Ronin"... nie wiem ktory wybrac!!!

18:33 / 08.08.2002
link
komentarz (3)
KURWA!!!! ja pierdole!!! ehhh... jak cos Cie skusi to miej przed oczami siebie a nie mnie!!! Moj obraz moze wywolac jeynie litosc i byc zalosny!! Jesli bedziesz miala to gowno w ustach to spojrz na siebie i zobacz jaka krzywde robisz swoim najblizszym i co najgorsze samej SOBIE!!! Czy Twoja mama lub tato plakali kiedys z Twojego powodu?? Czy zrobilas im jakas krzywde??? JA zrobilem... widzialem lzy matki i ojca! Wiedzialem, ze to przezemnie i czulem sie tak winny jak nigdy!! ehhh... i tak zrobisz jak zechcesz... Mnie mozesz oklamac, mozesz oklamac swoich rodzicow, brata, ale PAMIETAJ! Nigdy nie oklamiesz samej SIEBIE i wlasnego SUMIENIA!!! A sama zreszta wiesz, ze w zyciu jedna z najwazniejszych rzeczy to bycie wobec samego siebie uczciwym... jesli nie jestes uczciwa to juz PO TOBIE! Ja dostalem druga szanse wydostania sie z tego gowna! Jak narazie jestes osoba jeszcze nie skarzona, narazie Ty sama mozesz stanowic dla kogos podpore i wzor... niedlugo Ty sama bedziesz potrzebowala tej pomocy i wzorca. A znajomi, ktorzy czestuja Cie tym gownem sa juz jej potrzebuja i nie pomoga Ci sie podniesc gdy stoczysz sie na dno... A dno jest juz blizej niz Ci sie wydaje. MARTA PROSZE!!!

A tak woole to zaraz spadam na zerniki na grila... Pawelek Pokretas robi u siebie w ogrodzie mala bibke... Wystawiamy gitarke z piecykiem i perkusje do ogrodu - bedzie ful-wypas:-,0),0),0) Oczywiscie ludki juz nakupowali jakas amunicje, ale ja jestem zdecydowany niczego nie chlac... takie postanowienie i juz! Mozliwe, ze bedzie fajnie, ale nie wiem jak bede sie czul w obecnosci Mati... poprostu nie wiem tego!
Moze zjem sobie czekoladki troche?
Podobno jest taki motyw, ze jak sie nawpierdala czlowiek duzo slodyczy i potem p[oswieci w oczki lampka to potem wchodzi faza, luz i wogole radosc bo jakis chormon sie w mozgu uwalnia.
Dzisiaj to wyprubuje:-,0),0),0)

Niech czilaucik bedzie z Wami... i niech zycje trzezwe zycie i milosc!!!:-,0),0),0),0) hie hie hie

17:57 / 08.08.2002
link
komentarz (2)
Jestem, juz jestem... Jak zwykle co u mnie slychac... i jak zazwyczaj transiki-psychodelicki:-,0),0),0) hie hie hie
A tak na serio to chuj mnie szczela bo znowu sesemesuje do mnie jakas cpunka co ja niby kiedys na bibie poznalem... ehhh Tym razem nie prosilem jej zeby przestala sesemesowac tylko poprostu przemilczalem i mam ja gdzies... po oc sie zaglebiac?!?
Do tego ruwnoczesnie pisala do mnie Monia... Bardzo dziwnie sie wupowiadala i myslalem z jest sfurana... i gdy zapytalem ja o to to strasznie sie oburzyla. Hmmm... no coz... tak wogole to chciala zebym jechal z nia na jakis tekniwal i ze bedzie fajnie bo bedziemy sie bawic oboje na trzezwo. Tylko jak mam jej kurwa w to wierzyc, ze sie nie nacpa skoro dwa sms'y wczesniej napisala mi, ze ograniczyla ie tylko do bialka i bardzo to lubi. Teraz widze TO! Jak dragi czlowieka potrafia zmienic... Dziewucha platala sie sama we wlasnych zeznaniach... Gdy zaproponowalem jej pomoc, chcialem dac jej numer do poradni i nawet sam z nia poszewdlbym tam - ona mi podziekowala za pomoc, mowiac przy tym, ze na pewno skorzysta z niej. Ja na to, zebysmy jutro powszli bo nie ma na co czekac! I w tym momencie psikus... powiedzila, ze jeszce nie chce i wogole ona zabardzo lubia ta fete... pierdu pierdu!
Szkoda mi jej...
Wkoncu umowilem sie z nia na przyslowiowe piwo... oczywiscie z nia nigdy bym nie napil (przynajmniej narazie,0)... po alkoholu czlowiek robi rozne glupie rzeczy i niewiadomo czy nie zacpalbym... po chuj sie narazac. No jak juz pisalem umowilem sie z nia na dzisiaj i znowu psikus. Nagle bez wyraznego powodu odwoluje spotkanie bo cos tam... hahahahah i kiedys mi ma zamiar wytlumaczyc... buehehehehe Coz pogon za dilerem i jego uslugami wymagaja duzo czasu i poswiecenia. Wiem cos o tym hre hre hre! TRUDNO SIE MOWI!

Dzisiaj wpadla do mnie fumfela (Tunia,0) i pokazalem jej film "ZE ZYCIE MA SENS"... Mam nadzieje, ze wyciagnie jakies wnioski z tego co zobaczyla i z moich opowisci i przezyc... ehhh Po chuj sie wpierdalac w jakies swinstwo... ciezej jets pozniej normalnie funkcjonowac i bla bla bla... Sami przeciez wiecie, chyba??? Tunia!!! Pamietaj co mi powiedzialas dzisiaj!!! Jesli zlamiesz to slowo znaczy to ze rzeczywiscie jestes CPUNKA i zaczynasz miec cpunskie zachowania (np. lamiesz dane obietnice i klamiesz,0)... WIERZE W CIEBIE!!! papa all...

19:12 / 07.08.2002
link
komentarz (2)
Mam ochote sie kochac!
18:58 / 07.08.2002
link
komentarz (1)
Oooo... sloneczko wyszeszlo za chmuraszek:-,0),0) mmmm... lubuie sloneczko... chodz nie mam juz swojego sloneczka to chyba se potancze i czekoladke zjem. Rodzice chyba ogladaja "Brzydule" na tvn'ie a mi sie nudzi i przez ten pierdzielniety serial znowu obiadek bedzie pozno... ehhh Dobrze, ze ta czekoladke mam, mniam... Kto kce???
Staram sie myslec p[ozytywnie... szukam czego co moglbym zrobic. Film, gra, ksiazka, spacer, czekoladka, muzyka? zaraz cos wybiore... heh... fiem! TELEFON DO PRZYJACIELA!!! hahahahaha Moi jedyni przyjaciele to Tomek aka Franki i Mati... z Mati nie mam zamiaru sie wiecej spotkac a Franki pojechal na oboz taekwon do nad morze... Spoko cos znajde...
Zly jestem bo mi sie w walkmanie akumulator wyrznol do konca i nie mam na czym sluchac muzy na miescie bo Mumin ma moja ladowareczke a sam pojechal na ryby ze starym i nie wiem kiedy wraca...

Chcialbym zeby w zyciu byla sciezka dzwiekowa takl jak na filmie... Kiedy ide sobie ulica i jest wesolo to wokol mnie rozbrzmiewaja zajebiste i radosne symfoniczne dzwieki tudziez wesola, pierdzielnieta melodyjka, a gdy ktos mnie zaczepi i dam mu w morde potem spierdzielam to w tle napieraja glosne, szybkie techniczne rytmyy... hahahaha
Dzika schiza, nie?? :-,0),0),0),0),0)

Pozdrowionka 4 all, ktorym sie chce czytac moje wypocinki!!

18:32 / 07.08.2002
link
komentarz (0)
Wlasnie wrocilem od Martyny i uwazam, ze epizod pod tytulem "MATI" czas zakonczyc. Tyle, ze nie fizycznie zakonczyc, ale tez emocjomalnie. Wiem, ze tak trzeba, ze takl bedzie lepiej dla mnie i dla niej, ale tak bardzo chcialbym byc przy niej... tym trudniej jest mi to zakonczyc wiedzac, ze ona tez mnie kocha i sie troszczy o mnie. Wolalbym juz zeby zrobila mi jaks kzywe, wtedy mialbym jakis sensowny powod, zeby ja skreslic ze swojego zycia calkowiie... ehhh
Dzisiaj uslyszalem od niej "Adas, twoj problem polega na tym, ze cale zycie kieujesz sie swoim sercem i uczuciam, nie potrafiac spojrzec na swiat obiektywnie, racjonalnie (umyslem,0) dlatego tez tak go nienawidzisz" hmmm... Calkowicie sie z tym zagadzam, ale swiata nienawidze tylko wtedy gdy czuje sie skrzywdzony... ehhhh Co robic???

Czas zapomniec, czas cos zrobic, cas cos zmienic w swoim zyciu! Kto mi pomoze? Kto bedzie chopdzil ze mna w wolnych chwilach na miasto? Kto bedzie sluchal ze mna muzyki? Kto mnie przytuli gdy bede tego potrzebowal? Kto? Palec do budki:-,0),0),0),0),0)

Hahahaha... A z glosniczkow napiera moja nabardziejkochanaznajkochanszychikochaniutkich muzyczek na swiecie - drum'n'bass i kawalek High Contrast "Return of Forever"... no cos pieknego!!! Pycha dla uszkow...

A tak wogole to chyba pojde do lekarza bo cos mi sie z nadgarstkiem znowu stalo... Kiedys mialem prawie wszystkie stawy porozpiepszane i sie wyleczylem, a jakis tydzien temu gdy rano wstalem nie moglem ruszac lewym nadgarstkiem i nie fiem co trobic bo nadal mnie bol... grrrrr... Ale mam ochote pojechac nad morze na oboz taekwon do:-,0),0),0) Mmmmm.... Od wrzesnia zaczynam pelna para trenowac... musze nadgonic te wszystkie zaleglosci co sie nazbieraly przez 4 miech niecwiczenia!!! Ojjojojojo, ale bedzie sie dzialo... znowu bede mogl sobie pomachac nozkami:-,0),0),0),0) oki lece!!! papa


14:21 / 07.08.2002
link
komentarz (2)
Wlasnie slucham sobie moich kochaniutkich transkow-psychodelickow:-,0),0),0),0) Mmmmmm... Potrzebuje czego poterznego, czegos z polotem i lekka nutka agrescji bo znowu zostalem SAM... ehhh
Chujowo uslyszec od osoby ktora sie kocha slowa typu "Adas, przeciez musimy to uczucie w nas zdusic! Nie moze ono kwitnac, wiesz przeiez i nie mow mi wiecej, ze mnie kochasz!"... Grr... Wiem, ze to wszystko jest z troski o mnie bo ONA nie chce zebym wylecial z WYSPY i pojechal do osrodka... Ale mnie juz poprostu chuj strzela! Zabraniaja mi sie z nia widywac sam na sam, co chwile drwia z mego uczucia... Zabraniaja mi KOCHAC! :*-((((
Ja pierdole! Dokladnie rok temu czulem sie tak samo! Na dojscie do siebnie potrzebowalem roku... w dodatku wkrecilem sie przez to w dragi... czy teraz bedzie podobnie??? Jedno jest pewne... nie tkne juz wiecej tego syfu. Co do reszty to nie wiem.... ile bede cierpial? ile bede wspominal? KURWA!

bla bla bla... ale ten koles pierdoli i uzala sie nad soba, az uszy wiedna bleeeee... Zaraz do niej zadzwonie i odbiore swoje rzeczy, wrrrrrr...

Kiedy moja buzia znowu bedzie usmiechnieta?!?

17:43 / 06.08.2002
link
komentarz (1)
Jestem! Juz jestem!!!
Maly kryzys ostatnio przezywalem, ale juz jest dobrze...
W ciagu ostatnich dni wydarzylo sie naprawde wieeeele. Coraz bardziej mnie boli rozstanie z MAti. Wczoraj dala mi dowod najwiekszego oddania... Nigdy w zyciu nikt nie dal mi tyle co ONA. ehhhh... sam nie wiem skad sie to bierze... jest we mnie przeciez tyle wad, a ona nadal przy mnie trwa... nierozumiem.... Nie... ja przeciez to doskonale rozumiem!!! Wiem dlaczego sie tak dzieje, ale i tak nie moge tego pojac! Chec pracy nad samym soba jest teraz jeszcze wieksza niz przedtem... chce zeby ONA byla przy mnie szczesliwa! Chce zaslugiwac na jej milosc i oddanie... bo tak bardzo ja KOCHAM!!! Aaaaaa...

wpadne jeszcze wieczorkirm... papa

17:44 / 04.08.2002
link
komentarz (3)
No i jestem juz w domku... mam wrazenie, ze zaraz padne na buzke mojom slicznom:-,0),0),0),0),0) hehe Nie najgorzej bylo dzisiaj... nic zlego sie nie wydazylo i jestem stoooffffke do przedu:-,0),0),0) 50 dla mamusi za rachunek (ah te sesemesy:,0), a druga 50 dla mnie na uciechy zycia... Prawde mowiac niczego mi nie brakuje wiec czasem z nooodoooofff i przy przyplywie gotuweczki kupuje sobie ciuszki:-,0),0),0) mmmm

Jestem obecnie po siedmiu godzinach stania na nogach w upale i dusznym pomieszczeniu, a te marne 3 godziny snu tez wcale mi nie pomagaja...brrrr Wszystko byloby okej gdybym obudzil sie z ta swiadomoscia, ze mam dla kogo sie budzic... a jeszcze w srode planowalem sobie, ze w niedziele (czyli dzisiaj,0) po wyplacie kupie mojemu skarbowi jakis prezet. Tak bardzo tego chcialem... poprostu nie potrafie uwierzyc w TO, ze moje szczescie zniknelo.

Dostalem przed chwila smsa od Mati, ze niby chce zebym wpadl po nia do jej pray o 19.00... nie wiem jak to bedize, ale pojde... No bo przeciez nie o to mi chodzi zeby byc jak najblizej niej... brrrrr. CHUJNIA!!! GRZYBNIA I DUPNIA!!! Ja kce moja Martynke, chce znowu chodzic z nia za reke, przytulac gdy jest smutna, dawac jej prezenty, chce sie z nia znowu beztrosko kochac!!! mmmmmmm... wierze, ze znowu bedziemy razem (kiedys,0), ale poki co wkurwia mnie ta pustka... ehhhh

A zaraz sobie obejrze filmik pt. "Resident Evil", na ktory tak czekalem... Swego czasu strasznie sie zagrywalem w REsidenta na playu a teraz mam wielgasna ochote zobaczyc ten film... SO LET'S GO!!!!

...bede spiewal...

05:18 / 04.08.2002
link
komentarz (0)
Ide lulu bo rano do pracy:-////
Bardzo pozytywnie nsatroily mnie ten drum'n'bass z rdst (Simba rzadzi!!!,0)... dobrze, ze chociaz ta muzyka mi pozostala... no i jak rok szkolny sie zacznie to wracam znowu do taekwon do... powrocila ta pasja niegdys wymyta przez fete... ehhh

Ale tak lyso mi sie klasc do lozka z ta swiadomoscia, ze nie mam tak na prawde dla kogo wstac... Jutro wstane dla kasy bo do pracy ide, ale w poniedzialek nikt mi sie w ramiona juz nie rzuci jak to do tej pory bywalo. Zajebiscie, ze ONA najpierw byla moja przyjaciolka a dopiero potem dziewczyna bo teraz nadal jestesmy przyjaciolmi i potrafimy normalnie ze soba przebywac... I TAK JA KOCHAM!!! mniam!

A wracajac do tej muzyki... to chujnia, ze te zajebcze sety leca tak poznow nocy. Ta muza mnie porywa i chetnie posluchalbym sobie "na full", a tu pikus... wsyscy wkolo spia i nie ma mowy o "fullu":-/ bleeee!!!

okejka!!! lece lulu!!! papa

01:46 / 04.08.2002
link
komentarz (0)
Ale te housy daja rade... jestem juz calutki mokry mimo, iz ta muza nie jest moja najulubiensza muza, ale wypasna jest nie ma co:-,0),0),0),0) Jak jush mowilem jestem calutki mokry wiec ide sie wykompusiac.... heh i tak bede mokry. POdobno kobiety lubia mokrych facetow:-,0),0),0),0) ehehehehehehehe:-,0),0),0),0)
...brakuje mi pewnej rzeczy, ale nie powiem jakiej... nie som to dragi, nie som to imprezy... to jets to co kazdy czlowiek lubi i jak tego nie ma to zaraz mu tego brakuje:-,0),0),0),0) hehehehe
...moze se jeszcze potancze??? tak tak

01:33 / 04.08.2002
link
komentarz (0)
...aha... bede tanczyl... hihihi BOJESTEMKURWASILNY!!!!!
01:32 / 04.08.2002
link
komentarz (1)
Stalo sie...
Stalo sie cos czego nie chcialem najbardziej na swiecie...
Cos, czego bede jeszcze dlugo zalowal...
Musialem skonczyc wbrew sobie nasz zwiazek...
Ona plakala, nie chciala tego tak jak i ja, ale wiedziala, ze TO musialo predzej czy pozniej nastapic. Widzialem tez, ze spadl jej kamien z serca bo nie musiala sama tego robic. Jakikurwaparadoks!!! Z jednej strony placzesz bo nie chcesz, zeby sie skonczylo to cos co napawa Cie szczesciem a z drugiej strony jestes zadowolony z tego, ze ten nieuchronny krok nie nalazal do ciebie...
Zrobilem to dla niej... nie moglem patrzec jak oklamuje ludzi z wyspy... ludzi, z ktorymi tak bardzo sie zzyla. Zreszta ja sam sie z nimi zzylem i tez mnie bolalo gdy mowilem im prosto w oczy klamstwa... ehhhh
TAka jest cena wyjscia z nalogu... KOCHAM JA DALEJ NAJMOCNIEJ JAK POTRAFIE... wiem, ze ONA odwzajemnia sie tym samym... tylko najbardziej boli wlasnie ta prawdziwosc tego uczucia. Nie jest to jakis przelotny, wakacyjny romans, ktory znika po miesiacu i moze tylko nam zaszkodzic. Gdyby to uczucie bylo takie to prawdopodobnie dostosowalbym sie juz dawno do zasad panujacych na wyspie i zapomnialbym o NIEJ (Mati,0).
Jedyne co nie pozwala mi sie zalamac to, ze jestem juz silniejszy i nie okaze swojej slabosci. Bowiem jesli mnie milosc potrafi zrzucic na samo dno to narkotryk predzej czy pozniej wezmie mnie w swoje objecia... a to jest niedopuszczalne!
taaaaak... jestem silny! Mati BEDIZEMY ZE SOBA!!!! OBIECUJE!!!!
mmmmmmm...
Skomentujcie to jakos... wymiecie sie doswiaczeniami... pomozcie!!! ciezko jest!!! mmmmm

Radiostacia... calkiem przyjemna houserka dzisiaj napiera... a juz za kilkadziesiat minutek dj Perez, a potem Simba i DRUM'N'BASS CALY CZAS!!!!!!!!!!!! miau!!!

19:45 / 02.08.2002
link
komentarz (1)
POTANCZYLEM SOBIE... juz mi dopshe jest... nie chcem cpac, nie chcem plakac, ani sie do nikogo przytulac a to dlatego, ze jestem calutki mokry i nieladnie chyba pachne... hie hie hie... ojojojoj moj ulubiony tiszircik z numerkiem 24 na ramieni jest caly mokry i juz go sobie dzisiaj nie ponosze... ide zrobi kompu kompu:-,0),0),0),0),0) papa

19:06 / 02.08.2002
link
komentarz (0)
...mialem wyjsc, ale nie wyszedlem... heh kolejna cpunska cecha!! grrrr... niestety to nie odemnie zalezy...
.
..
...
....
.....FLASHBACK... dziwne cisnienie na oczy...
...zachwialem sie lekko...
no tak... znowu to...
widze impreze... WAGON CLUB... ehhh
slysze muzyke dolatujaca z glosnikow mojego zestawu stereo... ludzie tancza w rytm muzyki...

zaraz!!! przeciez to jest kawalek, ktory doskonale znam z imprez...
serce mi przyspiesza... ludzie tancza... widze Kase - Acidowe, usmiecha sie... cos mowi do mnie... pamietam jak zalatwialem jej tablete... Mowi mi, ze dizeki mnie odnalazla sie w tych obcych dla niej dzwiekach (tak to jest gdy czlowiek ogranicza sie jedynie do Acid'ow,0)... kurwa
...skurwiale uczucie... chec zacpania jakby sie wzmogla, ale strach zaczyna dominowac to uczucie i jestem teraz rozerwany na dwie czesci...

Stroboskop miga, a ja mam ochote wrzeszczec... nie ze strachu... z podniecenia! Kurwa!!! przeciez to juz bylo!!!

Ja pierdole!! jak "milo" byc porytym:-////
.... wszystko to trwalo jakies 15 sekund, ale wkurwiam sie gdy lapie mnie w najmniej oczekiwanym momencie... Co bedzie gdy zlapie mnie kiedys w szkole lub na ulicy? Jestem sam sobie winien.... niepotrzebnie wogole tykalem to swinstwo!

ehhh... serducho dalej chce wyskoczyc mi z piersi... nie lubie flashbackow:-((( mam ochote sie do kogos przytulic... :*-((

aaaaaaaaaaa

18:46 / 02.08.2002
link
komentarz (0)
...ale sie zamulilem... znowu siedze w domu i nigdzie nie wychodze... brakuje mi jakiegos bodzca, iskry, zapalnika... znowu wychodzi ze mnie cpunskie zachowanie i nawyki - brak jakiejkolwiek motywacji i checi zrobienia czegokolwiek. Mam w glowie taki bajzel. zupelnie jakbym mial bajzel w glowie...:-PPPPPPPPP
Moze czas zejsc z wygodnego lozeczka i wylaczyc te kreskowki na cartoon network?!? IDE NA MIASTO!!! bryk...

...a tak wogole to zy ktos mnie odwiedza??? he?

14:19 / 02.08.2002
link
komentarz (0)
Wlasnie dzwonila Mati...
- czesc Adas...
- czesc
- zobaczymy sie dopiero "na wyspie"...
- szkoda...
- ...musze isc do pracy na 15.30
- ah tak...?
- obudzilam cie?
- nie, niespie juz od 9.00
- czemu tak wczesnie?
- bo noc byla zryta i nie chcilem juz wiecej spac
- dlaczgo? (kurwa glupie pytanie,0)
- ot tak... (co mialem powiedziec, ze to przez nia??,0)
- aha... jak "ot tak" to narazie! (w glosie odczulem lekka nutke oburzenia,0)

sru.... odlozyla sluchawke i koniec rozmowy...
Szkoda, ze tak sie dzieje... poraz pierwszy od dlugiego czasu zdolalem pokochac na nowo jakas dziewuche a tu psikus... chyba znowu sie TO rozleci... ehhhh OBY NIE!

14:09 / 02.08.2002
link
komentarz (0)
O dupe rozbic ostatnie 24 godziny!!!
Niby wszystko miedzy nami dobrze (Martynka i mna,0), ale kurwa czulem jakies dziwne napiecie nie dajace mi swobody... ehhh Przeciez znamy sie juz tak dobrze (nawet zbyt dobrze;-,0) i nie powinno byc miedzy nami tajemnic... Mati (Martyna=Mati,0) zachowuje sie tak juz od kilku dni.... a dojkladnie od dnia w ktorym spotkala na basenie ekipe z czasow kiedy cpala ostro, a takze swojego bylego... :*-/ Kurwa co sie dzieje!!! Jesli moje przeczucia sie sprawdza to oznacza, ze bedzie CHU***OWO:-(((

W dodatku gdy wczoraj wrocilem do domu dostalem opierdol od matki za to, ze niby telefonow nie odbieram i na smsy nie odpowiadam (?,0)... Dawniej w takiej sytuacji zaczolbym sie z nia klucic i pyskowac, a tak bylem spokojniutki i grzeczniutki, co widocznie jeszcze bardziej ja podkurwilo.. heh

Caly wewnatrz roztrzesiony poszedlem lulu i zaczelo sie... tak skurwialych i meczacych snow to nie pamietam kiedy ostatnim razem mialem:-/ Bilem sie z roznymi ludzmi, uciekalem, kradlem, plakalem, budzilem sie co chwile... ehhh Szkoda gadac!!

A z glosnikow napiera jakas dziwna elektronika, ktorej za chuja moje uszy nie moga sobie przyswoic... jakies pierdolniete melodyjki niczym jak z zjakis 16b bitowych komputerkow, zdysortowane mocno, az do przesady dzwieki i pseudo palamane bity... bleeeee... Chuyba zaraz to zmienie na cos bardziej moim zdaniem ambitnego. Niestety nie jestem amatorem tego typu dzwiekow... Nie szaleja kwasne dzwieki i psychodeliczna melodia...mmmmm!!!!

aha.... wajnie, ze nie ma pierdolnietych upalow!!!:-D
14:25 / 01.08.2002
link
komentarz (2)
Hah... ale jestem zjarany od tego slonca... czerwoniutki jak raczek... hehehehe CAle szczescie nic mnie nie boli i jutro chyba znowu wylece na basen.
Najlepsza byl;a akcja kiedy to jeden wiesniak chcac sie popisac przed laskami wyskoczyl na banie do wody o glebokosci ok 2 m... Nagle woda sie zaczerwienila a biedaka z rozwalona kichawa trzeba bylo wyciagac na powierzchnie. Hie hie hie
Wiem, ze nie powinienem sie z tego smiac, ale co ja kurwa no to poradze, ze ciciuchy nie potrafia sie normalnie zachowywac na basenach?!?! Buahahahha

Najbardziej sie wkurwilem gdy ekipa, ktora byla rozlozona obok nas, zaczela bezczelnie jarac na legalu ziolo... NIe to zebym mial przeciw nim cos przeciwko, ale wkurwilem suie bo na chwile powrocilo mi to stare pojebane uczucie... chec zajarania byla tak mocna, ze kurwa nie wiedzialem co z soba zrobic... Na szczescie niedaleko byla woda i poszedlem sie wykapac i zmyc z siebie ta pierdolnietra faze... Ehhh...
Tak to kurwa jest gdy chcesz wyjsc, a inni ci w tym przeszkadzaja.... grrr

A dzisiaj maltretuje swoje biedne uszki tworczoscia Fat Boy Slima... mmmmm... WYPAS!!!

hrum hrum... spadam do MArtynki!

12:21 / 31.07.2002
link
komentarz (0)
Ide na basen sobie dzisiaj... heh
Mam nadzieje, ze nikt tam mnie nie utopi i ze zbytnio sie tam nie przypale na tym sloneczku:,0),0)
...chcialem cos napisac, ale niestety zapomnialem co to bylo:-P ehhh Ach te dziury w glowie...

Po wczorajszej wizycie na wyspie (wyspa=monar,0) dotarlo do mnie, ze to co robie, ta cala praca nad soba, ma sens i widac juz powoli efekty... Mmmmmmm... JAk ;to kiedys powiedzial nasz terapeuta "jedynie silni wyjda z nalogu, a slabi odpadna"... czuje sie coraz silniejszy!

miau!

13:44 / 30.07.2002
link
komentarz (0)
Wlasnie sobie fffstalem i zadzwonila Martynka... ehhh... jak fajnie uslyszec jej glos z rana:,0),0),0) Wczoraj po dluzszych oczekiwaniach doczekalem sie telefonu i spotkalismy sie w rynku... Bylo nawet fajnie chodz troche zbyt krutko... ehhh

Narazie nie mam nic ciekawego do napisania wiec spadam i wpadne wieczorkiem... papa

19:07 / 29.07.2002
link
komentarz (3)
Elo...
Witam ponownie... ktory to juz raz? Drugi? Trzeci? Nie nie... To moj czwarty nlog... maly kryzys w zyciu mie pozwolil mi prowadzi dalej poprzednich pamietnikow. Eh...

Wlasnie siedze sobie i slucham zajebistej muzyczki:,0),0) Oczywiscie jak zwykle DRUM'N'BASS jest nieodlacznym elementem mojego zycia... eheh
Kocham te polamane bity i wykrecony basik... ZApraszam wszystkich na rodziu.site.pl. Kilka dni temu Rodziu wrzucil nowe mp3ki, ktore zasysam namietnie jarajac sie przy tym przeokrutnie:,0),0) Polecam wszystkim np. Aquasky Vs Masterblaster - All in Check(Ft Ragga Twins,0)

Sluchajac i jarajac sie muzyczka czeka na telefon od mojej ukochanej, ale cosik nie moge sie doczekac... nie widzialem sie z NIA zaledwie jeden dzien, a juz tesknie i wydaje mi sie, ze minely co najmniej dwa tygodnie od naszego ostatniego spotkania... ehhh
Nawet drumsiki i acidy bez nie brzmia tak samo zajebiscie... mmmmm BRAKUJE MI JEJ!!!

Taka ladna pogoda a ja siedze w domku... moze ruszylbym tak laskawie swoj ciezki tylek na spacer np. do rynku? NIestety nie mam nikogo kto w tym momencie bylby dostepny... Kto chce isc ze mna na spacerek??? Raczka do gory:-,0),0),0)

-<-<-@