milen // odwiedzony 38061 razy // [gas_werk szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (123 sztuk)
16:27 / 28.01.2007
link
komentarz (9)
drogi amorze twa strzałe za karę ci w twoją dupę włożę. :P:P

wino, mężczyźni i śpie.. :P:P


RzEsZóW & nauka i jak widać dobry jeszcze humor:P
01:39 / 28.01.2007
link
komentarz (3)
nowy wpis...
ściagam muuuzyke :P:P na mp'ecza ehhe:P:P
kulig i wódeczka z siostrzyczkami i szwagrami mmmmm
wlasnie to jest najlepsze w kuligu ze mozna sie napic pozniej heeh:P:P
dobrej nocy i udanej sesji mi sie dopiero zaczyna :P:P
ale jakos damy rady :):)




dobranoc życzy milka:*:*
00:04 / 15.01.2007
link
komentarz (4)

karol nie martw się ty też pięknie wyglądasz poza tym pamiętaj włosy to wróg nasz srogi uważaj bo gole se nogi
i tym akcentem chce ci powiedzieć dobranoc ahooooooooooooooj

alumynum nam na huuuuuuuuuj



hahaha ale mam mądrą siostre buuehehehehe :P:P
23:48 / 14.01.2007
link
komentarz (6)
myśli już jaśniejsze juz nie te głupie.. ale nadal czekam..

GWIAZDECZKA.. jakie ja mam szczęście czasami, chciałabym umieć go nie stracić..
dziele się tu wlasnie tym bo tak na parwde z kim kogo to obchodzi..

szczerze nie sądziłam że to facet stanie się moją najlepszą przyjaciółką..

baby są okropne.. czasem się wstydze ze jestem jedna z nich.. ze mam te same okropne cechy
ale mam kochane siostrzyczki to mi wystarczy :))
i niedługo znaczy się dlugo ale sie planuje ślub prawdziwy nie moge sie doczekac pobawie wreszcie u swojej rodzinki.

i wogole chyba te mi trzeba sie cos pouczyc przydaloby sie wszyscy tak panikuja bo sesja bo cos tam a ja nic stoicki spokoj chyba ze mna cos nie tak..
nie wiem jakos myslami jestem gzdies zupelnie indziej i widze wazniejsze rzeczy niz sesja..

dobrej nocy..

gwiazdeczka też.. :*:*:*:*:*
22:16 / 05.01.2007
link
komentarz (4)
ogarnia mnie lekki stres hmm ale wiem że nie jestem sama.. to mi tylko poprawia humor :/ taa..
a te głupie myśli których nie umiem się pozbyć.. niech to juz zwyczajnie i po prostu minie

pierwsza jazda rzeszowskim ulicami hehe:) streeeees nieziemski wybacz peugociku:):)
12:45 / 02.01.2007
link
komentarz (5)
po sylwestrze rewelacja...
słowacja, narty, znajomi, picie, zero wątpliwości i zero niczego hehe...
a dzis znowu myslami na uczelni na tych przyziemnych sprawch buu
a w ogole dostałam najpiekniejszy przent na świecie ::tuli:: kawałek gwiazdki takiej pradziwej..
miło być czyjąś gwiazdką..
niegdy sie nie poczulam jak wtym momencie i świetnie miec facet aktóre zawsze umie cie zaskoczyć czymś czego sie nie spodziewasz..
nio to zbieram sie wreszcie do roboty :):)
15:45 / 28.12.2006
link
komentarz (12)
hehe racja już sie nabyłam.. to wyjaśnienia specjalnie dla "wróciłam".. poczułam wyrzuty sumienia, że wyżaliłam sie na forum bo już nie mogłam wytrzymać, a to nie fair wracać tu tylko kiedy jest ci źle czyż nie??
ale mam nadzieje ze chociaz troche uda mi sie tu cos czasem popisac i to nie tylko jakies smutne rzeczy..
wczoraj spotkanko klasowe no nie powiem udało się:):) milo bylo widzieć znów te mordki:):)
a poza tym taka mała rzecz ODEBRAŁAM PRAWKO :::jupi:::
teraz tylko nauczyć sie egzystować pośród innych zmotoryzowanych automaniaków i w droge :)
a tymczasem przygotowania do sylwka a wy co tam prabiacie w ten uroczy dzień??
20:51 / 23.12.2006
link
komentarz (6)
a jednak kazdy tu wraca..
20:50 / 23.12.2006
link
komentarz (2)
hmm chyba poczulam potrzebe napisania zwierzenia sie a komu hmm chyba sobie bo pzreciez kazdy ma swoje niebagatelne problemy.. tyle sie zmienia ludzie otoczenie ja.. ostatnio sie cos dzieje cos czego nie umiem opisac ale to nic dobrego.. poza tym jakos przestalam zyc moja bajka a wracam do realnego zycia którego nie cierpie i w którym nie umiem istniec..
nie lubie tego ze nie umiem sie pogodzic ze nie wszystko i nie wszyscy sa tacy jakbym chciala.. ze zlosci mnie to co sama czasem robie.. w ogole nie wiem o co chodzi bo przeciez jestem szczesciara to o co chodzi ktos mi powie?? skad ten smutek skad te łzy?? nie lubei takiej siebie wole te usmiechnieta, taka któej usmiech pomagal innym..
zupełnie nie wiem co sie ze mna dzieje..
22:37 / 21.08.2006
link
komentarz (13)
no to ja opuscilam sie ale nie wiem czy jeszcze bede pisac bo szczescie nie polega na tym by je opisac ale by je CZUĆ.. zreszta niewaznee czy sie je opisze.. na marginesie pozdrowienia dla niewaznee hehe..
chce zeby kazdy mógł je poczuc mógł wiedziec ze zyje
zebyscie sie ciesyzli kazdym momemntem zycia kazda jego chwila chcialabym tego wam zyczyć wszystkim którzy tu może jeszcze zaglądną :))
usmiech bo tego nadal zbyt mało

chce podziekowac tym którzy byli tu ze man najczesciej i najczesciej dawali mi siły i pocieszenie którego tak potrzebowałam nusia, gabi , niewaznee no i kasia jeszcze raz DZIĘKUJE :)

pozdrawiam milka ::ściskam::
11:27 / 15.07.2006
link
komentarz (8)
pakowanie i wyjazd w bore lasy z nieletnimi hehe
czy msylicie ze bede dobra opiekunka bueheh :P:P?
czy to pytanie jest nei na miejscu :P
nio i w ogole brzuszek mnie boli
a tak na marginesie nie wiedzialam ze jedna mała kartka może tak uszczesliwic i to tak na prawde :::tuli:::
nio a ty karol czekam na ciebie w lesie nio nie zapominaj !!!!!!
nio to do zobaczyska za 2,5 tyg wszystkim!!!!!1


Tęsknie..
10:16 / 14.07.2006
link
komentarz (4)
ostatni dzien pracy w papilonie zrezygnowalam
z jednej szkody zal a z drugiej ulga
a jutra kolejne 2tyg pracy znacznie przyjemniejsze bo w borach tucholskich tylko bez mojego słońca :) ale damy rade no nie??
dzis pakowanie i pozegnanie..
ale miałam koszmar niedawno tragedia aż sie obudziłam z łezkami w oczach chyba spać nie pojde wiecej jak maja mi sie takie rzeczy śnić :(
no a tymczasem cierpliwie oczekuje :):) hehe
17:14 / 08.07.2006
link
komentarz (3)
no tak zaniedbany blog jak i wiele innych różnych spraw

narazie pracuje no nie powiem wczoraj sie oplacało takie napiwki nie czesto sie dostaje :):)
w sobote jade juz na oboz ciesze sie ale z drugiej strony coraz mniej sie widujemy
nie wiem juz teraz zupelnie jak to pogodzic :((
troche sie boje tego nie widywania

i pamietaj milen obiecałaś gryść się w język :P:P
czasem za duuzo gadam heh

nio to wszyscy nam wyjezdzaja ana - baw sie dobrze i zycze wam szczescia w NY i nie chce kartki z niu jorkiem :P:P pisze to tu bo nie mam okazji Ci tego osobiscie powiedziec , potem ewi - niu jork welcome!
a mi zostaja tylko bore lasy hehe :) ale nie ja tez cos wymysle zreszta nie wazne miejsce wazne z kim

no a dzis swietujemy drugi magister w domu :)) hehe gratuluje siostra :P:P sie nam namnozyło tego :))ciesze sie bardzo :))
no to zdrówko wam wszystkim :)

21:15 / 27.06.2006
link
komentarz (8)
i zaczęłam prawko


szczęśliwe 8

13:25 / 25.06.2006
link
komentarz (12)
no tak wiecznie sie układaś nie może
nio to tak od czego by tu zacząć
hmm ktos mi sie wpieprza w zycie i wyciąga coś czego nie powinien

kurde ludzie zajmijcie sie soba co was obchodzi zycie innych
kto jest święty??????
po drugie za kazdym razem ranie tym siebie i osobe mi najbliższa
a to jest największy ból dla mnie :((
kolejna sprawa durna sasiadka do cholery mam 20 lat i chyba z kazdego mojego wyjscia sie nie bede spowiadac a tym bardziej jakiejs wscibskiej babie :// wrr
mam chwilowo dosc

już prawie uwierzyłam że zasłużyłam na szczęśćie ..


:(
23:48 / 20.06.2006
link
komentarz (5)
nio tak po co sie mam cieszyc jak sama nie umiem z durnej głupiej sesji po co mi to że coś zdam nawet oi tej poprawce co mi to w życiu da
żadne studia mnie nie nauczą jak żyć
jak radzić sobie z trudnościami
martwie sie o Ciebie
nie umiem Ci pomóc

RZESZÓW

boje sie ze sie zmieni wszystko ale to nie oznacza że bedzie gorzej..
oby tylko lepiej dla Ciebie
17:46 / 16.06.2006
link
komentarz (4)
miłość to nie jest to co możesz dostać lecz to co możesz dać

warte zapamiętania

sesja w toku 4 egz przede mna :)
13:58 / 09.06.2006
link
komentarz (2)
boshe jak ci ludzie czasem nic nie czają i widać teraz ich pewne chamskie zachowania :// wrrrrrr i badź tu mądry człowieku najlepiej mieć wszystko w dupie :P
wybaczcie za słownictwo ale nic innego mi nie przychodzi teraz do głowy hehe

a u mnie sesja i jak kazdy student mam nauke ale gdzieś mam narzekanie na to ile mam nauki itp to tez mnie drazni boshe nauka jak nauka wszyscy ją mają i to zaden powod do narzekania..

po rzeszowie rozanielona tam sobie zyje swoim zyciem i to takim w ktorym nie jestem smutna, zła ani rozczarowana mam kupe znajomych i zawsze jest co robić
cudownie jest choć najbardziej mnie boli jak nie moge pomoc ukochanej osobie :((

w jakims dziwnym bojowym humorze jestem ale wiem o kim musze pomyslec zeby sie uspokoic

ide sie zdrzemnąć przed praca pozdr
18:19 / 03.06.2006
link
komentarz (6)
a to jednak racja DOBRYMI CHĘCIAMI PIEKŁO JEST WYBRUKOWANE
problemy problemy i jeszcze raz problemy jak sie wali to na raz byle nie wszystko prosze !!!!!!!!
22:26 / 01.06.2006
link
komentarz (4)
cos nie pisze..
chyba czasem lepiej żyć każdą chwilą czy to zła czy dobrą i nie ważne czy sie to opisze czy nie..
slowa nigdy nie oddadza tego co sie dzieje.. bo to zbyt szybko i zbyt skomplikowanie
wybaczycie?
19:35 / 16.05.2006
link
komentarz (6)
weekend wymeczajacy podobnie jak tydzien w rzeszowie ale ten z zupelnie innych wzgledów przez ten weekend wiecej bylam w pracy niz w domu piatek od 20 do 4:00 w sobote od 20 do 4:30 po czym wstalam zdazylam sie ubrac i pojsc na 1,2 godziny na komunie i na 15:30 do pracy i wtedy juz bylam 12 h do 2:30 no myslalam ze sie skoncze :(( ale an szczescie juz wypoczywam i sie bede relaksowac na juwenaliacj ::jupi:: chociac zobaczymy jaki to bedzie relaks buehhe :):):) nio ja chyba spaduje albowiem nie u siebie na kompie jestem :))
nio to pozdro nalogowicze :):)
i zapraszam do papilonu :))))))
18:27 / 12.05.2006
link
komentarz (9)
klaustrotaksówkofobia:)

humorów ciąg dalszy ale ja jestem głupia i po co sie tak czepiać wszystkiego no po co ??
moja złość i tak niczego nie zmieni.. jak sie tego nauczyć zeby sie nie zloscic nie smucic z byle powodu ?? ma ktos jakas recepte?? bo ja sie tylko pierdlami zawsze przejmuje i zrobie z tego rewolucje na miare xxi w :) hehe w sumie to nie jest smieszne
phi..
nio to co do pracy??
weekend w domu a pozniej juwenalia :) łooopa i przez ten weekend musze pare rzeczy w sobie zmienic. ale sie krytycznie wzięłam za siebie a co tak trzeba :))
17:17 / 05.05.2006
link
komentarz (9)
milen i jej humory.. nikt tego nie wytrzyma ona sama też nie..







kłótnia? spięcie? sprzeczka? ale o co phi?:( - zmęczona tym powróciłam do mielca - wyrabianie książeczki sanepidowej yeahh - przygotowanie na lekcje z niemca - lekcja z niemca ta dziewczyna jest za mądra dla mnie czego ją jeszcze nauczyć hmm - 30 min odpoczynko na kompie - papilon praca nocka z głowy - poranek wcześnie i na korepetycje tym razem z matmy fajnie kogos cos pouczyć - odwiedzenie solenizantki i praca kolejna nocka z głowy:PP

a gdzie czas na referat i nauke na koło z prawa ?? hmm ładnie mi idzie planowanie a co z wcieleniem tego w zycie :)) chyba za duzo tego na mojej głowce bo juz mnie strasznie bolec zaczyna..
siakaś zmięta jestem..
wracam bo nie moge zaburzyc mojego harmonogramu :P:P
16:50 / 29.04.2006
link
komentarz (8)
oto mój weekend majowy i podobno długi:)
piątek - praca
sobota - praca
niedziela - praca
poniedziałek - praca
wtorek - praca
:(
nio i miałabyc środa ale musze byc w rzeszowie bo w czwartek zajecia zreszta chce tam juz byc nie tylko z powodów czysto naukowych:)
a poza tym nie mam sie czasu z nikim spotkac ani nic teraz bedzie noc zarwana w dzien spanie i tyle przyjemnosci buu
jakos przezyje i szybko zleci :) jestem optymistka ide zjesc sniadanie :))
13:57 / 28.04.2006
link
komentarz (1)
ohoohho to była imprezka :) rzeszów La Madame i nic więcej do szcześcia ( nio chociaz do szczescia przyczyniła sie piwka, wściekły piesek, czysta hmm chyba nic nie przeoczyłam)
świętowaliśmy różne takie rzeczy (6):*
nie no imprezka świetna szkoda że kac troche męczy a na 20 do pracy poza tym wszystko byłoby idealnie ale w sumie nie wszystko bo nie byłabym w rzeszowie.. że co ja pisze?? nie no lece cos sie ta notka kupy nie trzyma hihi zupełnie jak ja
11:12 / 21.04.2006
link
komentarz (11)
po wycieczce rewelacyjnie cudownie i wszystkie przymiotniki pozytywnie .. hehe wróć nie ma takiego słowa ((lekcja z DG)) ... wszystkie przymiotniki naładowane dodatnio buahha:):)
bylam przez te dwa dni tak baranów sandomierski, tarnobrzeg, sandomierz, puławy, kazimierz dolny, między czasie mój dziadzio hehe czyli okolice pod warszawą, pozniej lublin, po kolei nisko, stalowa wola, pozniej i niestety juz na koniec przepiekny zameczek w krzyżtoporze a potem juz tylko mielec i domek:D
ale wycieczka sie udała teraz juz tylko zbieramy kase na nastepna:)
i musze cos tu napisac uwielbiam mojego dziadzia i w jego wieku chce miec taki humor i sobie tak zartowac jak on ::::::tuli:::::
a teraz juz mi na dzis tylko praca została ale moze nie bedzie źle :)))
dzieki chłopcy jeszcze raz za wycieczke:*:*:*
22:12 / 18.04.2006
link
komentarz (6)
na wycieczce :):)
20:33 / 17.04.2006
link
komentarz (3)
praca aaaa nei wiem czy pameiatm jak to si erobi hehe ale w sumie takich rzeczy sie nie zapomina buhaah :P:P nio to trzymac kciuki juz jestem zmeczona an sama mysl :) buuuzia
alu alu :P i love you buahha
23:18 / 15.04.2006
link
komentarz (10)
mogę zasnąć ....... jeśli zaśniesz obok...








---------------------------------------------------
nigdy nie jest tak jak na początku a czy to oznacza że musi być gorzej?
11:25 / 14.04.2006
link
komentarz (5)
święta święta ::jupi:: ale w sumie to z czego sie cieszyć te święta to tylko jedno wielkie obżarstwo a ja bym chciała już coś zrobić.. hehe
nio poniedziałek już znowu dopracy fajnie zasile wreszcie moje konto przydałoby sie juz:)
w środe jade :):) na wycieczke pby tylko słonko było znaczy sie będzie heh ale żeby ładna pogoda była :))
nio to chyba sie trzeba wziac za cos tylko od czego zaczać?? any ideas?
pozdr
14:03 / 08.04.2006
link
komentarz (10)
nie chce mi sie pisac nie chce mi sie komentowac w ogole nic mi sie nie chce zmuła ogólno dostępna w ogóle nie mam chęci do niczego nie cierpie tego stanu bo czuje sie do niczego :(( i czuje ze do niczego są ludzie którzy sie przy mnie znajduja nie wiem co sobie nawkręcałam ale nie jest mi z tym dobrze i nie wiem jak sie tego pozbyć ...
potrzebuje jakiegos przwrotu..
14:07 / 02.04.2006
link
komentarz (4)
i do not feel it ...
09:49 / 02.04.2006
link
komentarz (8)
- co z Ciebie za dziwka
- no na pewno lepsza niż Ty
- kurde nawet dziwka ze mnie żadna :P

- ona nie umie byc dziwką
- ale za to ja :P:P

nio fajny dzionek wypad z ana do dębicy na LODY mniami:) hehe a pozniej odwiedziny w pustków city i głupawka jak zawsze milen i anie wystarczy do szczescia aparat i jedne korale i dobry humor załatwiony:):)
ciesze sie ana ze zapomnialas chwilke o tym ze ten twój chłop wybył za ocean z kazdym dniem bedzie lepiej a na wakacjach opanujemy rzemien :P:P:P :::jupi::: bedziemy męczyć karola :):) hihih nic sie nie martw nie dam ci sie tu zameczyć
nio a ja dzieki anie dzis juz jestem w lepsiejszym natstroju na kazdy smutek najlepszym lekiem jest twoja PRZYJACIÓŁKA..
ana tez o tym pamiętaj
lece bo co ?? bo musze? bo chce?? niepotrzene skreślić :))

-----------------------
snoopyb.blog.interia.pl
12:57 / 01.04.2006
link
komentarz (6)
nie mam ochoty tu być tam też nie wszedzie sie ostatnio czuje źle.. chce tylko uciec do limy autobusem bez klimy.. a skoro nie ma limy narazie uciekam do pustkowa..
źle mi.. przeze mnie i ze mną
22:04 / 25.03.2006
link
komentarz (7)
...:::::::sLeEpInG::::::...
15:07 / 24.03.2006
link
komentarz (10)
nio i jestem na łonie mieleckiej ziemi hehe
i za chwile mam korepetycje boshe jaka ładna pogoda a ja nie moge isc na spacer z kochaniem..
no ale własnie moj chlopak ten o to zbrodniciel misiu robi sobie ze mnie ze swojego słonka szydere na swoim blogu on nie cierpi takich rzeczy i sie po prostu nabija ale pewnie tak na prawde to uwielbia to tylko sie przyznac nie chce ze jest urodzonym BLOGGEREM chyba to ja mam wieksza szydere z niego niz on ze mnie :) nio wlasnie a ja milka siedze i myśle co by tu przez weekend robic?? moze jakies plany albo lepiej propozycje??
--
czekam..
15:33 / 17.03.2006
link
komentarz (18)
mam dośc k**** słuchania co robie źle...
14:28 / 17.03.2006
link
komentarz (4)
uff kamień z serca jest dobrze a nawet lepiej.. nie lubie takich sentymentów na forum ale czasem tak dobrze jest sie tym z kims podzielic.. szczesciem które mozna tak odczuc niewiarygodne jest to ile jedna osoba może Ci dać i jak bardzo sprawić że jest sie po prostu i zwyczajnie SZCZĘŚLIWYM..
a jesli chodzi o reszte nio to hmm praca, ostatnio doła złapałam jak usłyszałam ze robie pokazówe cokolwiek to oznacza jesli to ze jestem 8h na nogach, zbieram kufle, roznosze zamówienia, spzratma stoliki, wymieniam popielniczki, sprzatam rozlane piwo i nie tylko to faktycznie robie pokazówe.. no nic trzeba sie chyba przyzwyczaic ze zycie w pracy nigdy nie jest piekne i kolorowe i ludzie nie zawsze sa mili :(( ale przykro bylo tego słuchac
a poza tym mamy wielkie plany na wyjazd ciekawe czy sie uda :) moze niewielkie ale chce sobie zrobic wolne i to w takim towarzystwie:) 3 dni w trasie i zobaczenia tego co moze nie uda nam sie w najblizszym czasie ale narazie o tym ciii zeby nie zapeszyć
18:59 / 12.03.2006
link
komentarz (6)
musiałam sie dowiedzieć i jestem spokojniejsza w jednej sprawie.. boshe jakbym to nie byla JA
czlowiek taki głupi jest.. chce wreszcie zakonczyc ten etap i zaczac byc szczeliwa bez zadnych pzremilczen i niepewnosci..
powiedziales ze da sie to naprawić.. wierze..
i'm frightened as much as you..
niech dziś sie juz skończy chce znalezc sie juz przy Nim..
bylam wczorajna basenie 2h duuuzo jak na mnie ale fajnie bylo spozytkowałam moja energie :))
musze czesciej chodzic.. nawet zaczelam sie dzis co uczyc hehe :)) porobilam sobie cos na korepetycje musialam sie czyms zajac a teraz ide poleniuchowac i pomoc sisotrzyczce sie wyprowadzic hehe :P:P bo cos jej to powoli idzie :P
16:05 / 10.03.2006
link
komentarz (5)
to ja ehh mimo ze tylko 5 dni bylam w rzeszowie to sie działo :((((( najcięższy czas odkąd studiowałam..
kryzys..
wszystko sie sypnęło.. i myśl.. że zostane sama mnie paraliżowała..
ale chyba pierwszy raz w życiu zrobiłam coś mądrego i rozsądnego bo przecież ileż mozna siebie oszukiwać i osobę która sie kocha...
wiedziałam że wiele ryzykuje swoją szczerością.. ale inaczej ani ja ani On nie byłby szczęśliwy.. no i pozsotało mi wtedy czekanie.. sama nie wiedzialam na co ale bezradnie czekałam..
najgorzej bylo mi gdy myslalam o przyszlosci gdy go widzialam nie mogac pocalować i przytulic..
dzis juz lepiej jestesmy po powaznej rozmowie i ustalilismy czego oczekujemy.. wiec mam nadzieje ze to juz jest za nami i teraz tylko bedzie lepiej...
smutno mi bylo przez te dni samej w rzeszowie.. czulam sie koszmarnie zreszta mialam powody ale byli ludzie którzy mi pomogli rozmowa i w ogole i ciesze sie ze ich poznalam i ze mam taka fajna ekipe wlasnie ogladam zdjecia z imienin z uczelni:)) i sie usmiecham i jak sie skusze to moze wam jakies pokaze hehe
teraz tylko chce dawac szczescie i nie zmarnowac tego które ja dostaje..
19:15 / 04.03.2006
link
komentarz (3)
ohohoh pierwszy wolny weekend :jupi: szkoda ze nie spedzam go tam gdzie chcialam i szkoda ze nie z najlepszymi kumpelami :(( ale cóż tak BYWA
no ale nie ma tego złego milen zawsze coś wykombinuje i idzie w swiat mielecki o którym juz troche zapomniala idzie zobaczyc i przypomniec sobie stare czasy :)))
no w rzeszowie swietnie jak zawsze gdyby nie niedzielna noc o której chce zapomniec i lek przed kolejnymi które przede mna w tym mieszkaniu :( ale na szczescie moj snoopy mnie przygarnął na jedna i sie spokojnie wyspalam wreszcie
a i zapomnialabym o spotkaniu z szuba i pawełekiem pierwsze w trójeczke i motyw przewodni 2 sophie i chuj :) a powinnismy dodać jeszcze cos ala sliwowcie mniami :) hehe drugie spotkanie juz w czwórke = trójca + marcinek :* :) potem kawka u szuby :)) hehe wiesz co szuba wlasnie sie pomylilam i o malo co ie napisałam cie jako szyba czyzby nowa ksywka??heh:P]
a w mojej głowie różna muza ale to co najbardziej zaprzata mi ja to goodbye for now.. chyba dobra jak na zakonczenie :)) milego wieczorku everyone
ide sie ubrac zrobic make up and go w swiat :))
15:50 / 26.02.2006
link
komentarz (4)
zaczynam sie troszke martwić i niepokoić nie zawsze musi być wszystko pięknie i pomartwić też sie trzeba mam nadzieje ze to zmartwienie mi na dniach przejdzie...
weekend w zawrotnym tempie minął narazie w pracy wolne bo sie post zaczął wiec sie wybieram do niej dopiero 17 marca ::jupi:: wiecej czasu dla siebie :))
wczoraj w pracy bylam zdenerwowana i w ogole dostalam opieprz za to ze zrobilam sobie 5 min przewry swietnie :// ale coz trzeba sie przyzwyczaic do tego :(((
ale nie wazne czekam na wyplate i wszystko wróci do normy :))
nio ja sie zbieram rzeszów na mnie czeka z otwartymi ramionami przynajmniej mam taka nadzieje :)) :* no to see yaa moi drodzy :*:*
19:02 / 24.02.2006
link
komentarz (5)
mój powrót :))
nio wieć powrót jak zwykle był taki że tylko wkroczyłam w progi domu i juz sie zaczełam denerwowac na wszystko po koleii złosci mnie juz sam fakt tego ze mi sie to przypomina
tydzien w rzeszowie boski wkońcu z moim honey:)) wiec nie nudzilo mi sie ani troszke :)) zawsze mnóstwo atrakcji :))
tak sobie pomyslalam ze na parwde jestem heppi i ze nie ma tego złego nie chcialam na poczatku do rzeszowa nie chcialam na polibude nie chcialam faceta a tu nagle pojawiło sie wszystko facet który pokazał mi jak mozna sie bawic i spedzac fajnie czas nie siedzac w domu a robiac ciagle cos innego nawet studia mnie zaczely interesowac choc ja bym chciala miec wszystko naraz hehe chyba jak kazdy://
i jak sobie pomysle ze to wszystko mogłoby mnie ominąć to ... nie zamieniłabym teraz tego co mam na nic teraz jedyn czego pragne to umieć sie tym cieszyć i nie stracić tego "mojego nieba"
zdenerwowałam sie :/// chce pracowac to nic złego chce mieć swoją kasę nie byc na utrzymaniu mamusi nigdy łatwo nie było i teraz tez nie bedzie ale sobie dam rade sama chce miec na swoje przyjemnosci:// zreszta nie wazne pewne rzeczy nie sa juz takie same
no i dziekuje moim znajomym za przybycie na zaległa impreze imieninowa :** szubi ciesze sie ze zdobylas sie zeby przyjsc bo szczerz emyslalam ze cie nie bedzie:) dobrze wiedziec ze sie ma takich znajomych na któych mozna liczyc :)) buuuuuuzia dla wszystkich i dziekuje za sliczne prezenty :*:*
a teraz do pracy myk :))))
13:15 / 19.02.2006
link
komentarz (5)
juhu i juz stałam bo ?? MUSIAŁAM z własnej nie przymuszonej woli tego bym nie zrobiła hehe :)) za dobrze mi było w objęciach morfeusza:))
w papilonie spoko nawet nie za długo dziś było i musze powiedzieć ze swiat jest bardzo mały przekonałam sie o tym tego wieczoru pare razy hehe
teraz co ide zjesc mój ukochany rosołek on jest dobry na wszystko..
no i dzien bez minął.. chyba pierwszy raz.. hmm
pozdrawiam i do napisania za tydzien po imprezce
SZUBA ty marudo moja bedziesz znala pawla a innych poznasz a imprezka to zalegla imieninowa cmooook for all
15:46 / 18.02.2006
link
komentarz (6)
nio gdzież ja mogłabym byc w walentynki jak nie w RzEsZoWie :))) nie cierpie tego święta bo jest tak banalne i komercyjne że aż piękne jak się ma je z kim dzielić. zreszta nie ma sie 15 lat żeby to przezywać a poza tym ja mam walentynki codziennie a ten dzień był tylko jakimś potwierdzeniem wszystkiego..
no od poniedziałku jak wiekszość ruszamy na uczelnie ::yeah:: bałam sie planu zajec ale jest oki piątek i co drugi wtorek mam wolne ::jupi:: ale za to poniedziałek i czwartek od 8 - 20 i żadnej przerwy i będzie ból jak sie koła zaczną jak w czwartek mam 4 ćwiczenia :// ale nie narzekam:))
ja w sumie dopiero sie zwlokłam z szanownego łoża odsypiałam:/ ale jeszcze chętnie bym pospała bo w sumie to dwie noce odsypiałam a dziś wieczór znowu w pracy:))) najgorsze będzie to że i ostatki spędze w robocie a nie...
no nic trzeba sie przyzwyczajić..
a teraz wielkie przygotowanie do czwartkowej IMPREZY :)))
13:31 / 10.02.2006
link
komentarz (6)
ja wróciłam z rzeszowa zawsze jak wracam to jest rozdarta :// nio to może jak wszyscy sie chwalą czy to na blogu czy w opisach zdaną sesja ja też się pochwalę?? chociaż z drugiej strony czy to ważne hehe studia nie są tak ważne jak są istotne i ważne to że do przodu:)) w każdym razie niby mam ferie ale jest co robić więc nie wiem czy je odczuje jeszcze pare spraw uczelnianych zwiazanych z podpisami, praca więc weekend z głowy no i zaległa impreza imieninowa u mnie hehe ale czekam jak już reszta ekipy bedzie uwolniona z więzów uczelni..
a teraz ciężki weekend przede mną z różnych względów.. :(
20:08 / 04.02.2006
link
komentarz (3)
hahahha szwagier pomylił tekst ale i tak jest fajnie szkoda że do pracy trzeba iśc z tej miłej rodzinnej imprezki :)))))
11:55 / 03.02.2006
link
komentarz (7)
od rana mam dobry humor a moja siostra się zaręcza ::jupi::
10:34 / 03.02.2006
link
komentarz (5)
hello i'm back from Rzeszów cieszycie sie??
nio to tak pierwsze co czas w rzeszowie minął szybko zreszta zawsze mi tak mija :** wczoraj bijatyka heh na wszelka mozliwa broń skarpetki, taśme klejącą, moje kapcie psy itp itd ale bylo fajnie bitwa zakończyła się moja wygrana:PP ale nie bez strat pół włosów zostało na tasmie i siniak na stópce:)) ale warto było:))
wróciłam i poszłam do lekarza bo angina mi nie bardzo przeszła:) i to co sie spodziewałam chciał mi dać zastrzyki ale to tylko dlatego zeby m szybciej wyzdrowiala ale dzieki mojej sile perswazji i tego ze sie strasznie zastrzyków boje udało sie tego uniknąć:) poza tym jade do rzeszowa na egzamin i tam nie mial by mi ich kto zrobic:) no wiec co kolejny antybiotyk i znów tydzień bez piwa a juz sie tak cieszylam ze bede mogła sie napic:) nie zebym byla alkoholiczka ale zapomnialam jaki jest smak mniami narazie moge sobie tylko wyobrazić :) ale wole wyzdrowiec wreszcie:)
a próba sie chyba udała ide znowu do pracy:)) i dostane kase za zesżły tydzien w planach pierwsza wypłate miałam przepić no ale hmm.. na pewno znajdzie sie jakis inny zbożny cel hehe :PP:P
jak dobrze byc w domku i jak dobrze móc tu znów sie z wami podzielic sobą ::uśmiech::
15:01 / 29.01.2006
link
komentarz (5)
nio to próba nr 2 za mną :)) mi sie podobało choć wydaje mi sie ze bylam troche bardziej zakręcona bo byl wiekszy ruch i wiecej bylo roboty ale klimat fajny muuuza moja fajna praca czego chciec wiecej teraz czekam na ocene i czy sie nadaje do niej czy moze jednak nie :)) wiec prosze nie przestawac trzymac kciuki teraz zbieram sie głeboki oddech i rzeszów WELCOME i nauka bo jak dobrze pojdzie jutro ostatnie kolo przed egzaminami :)) wiec dobrze by bylo miec je za soba juz :]]]

do napisania wszytskim:)
19:08 / 28.01.2006
link
komentarz (6)
hellloooo nio i pierwszy dzień w papilonie oki przezylam choc nei powiem ze bylo lekko:) zwłaszcza gdy sie ma angine ale obiecałam ze nie bede marudzic wiec tego nie robie:) nie wiem jak poszlo w kazdym razie strat wiekszych nie poniosłam a finansowo bylam nawet do przodu a jednak ludzie zostawiaja napiwki hehe :))) szkoda ze wszystkiego nie moglam zostawic ehh:D ale nio za duzo bym chciala:)a teraz sie wlasnie przygotowuje bo próby ciąg dalszy:)) i znowu nocka z głowy:)
nio to ide sie przygotować :))
dziękuje za to że we mnie tak wierzysz i za to co mi powiedziałeś :**
no to moi drodzy zaapraszam do PaPiLoNu zobaczyć milke w akcji:) hehe
10:25 / 27.01.2006
link
komentarz (5)
dzis magiczna 3.. :*
10:25 / 27.01.2006
link
komentarz (8)
nie no nie no nie chce wezcie sobie tę moja chorobe myslalam ze mi przejdzie a dzis mam taki wazny dzien:((( a tu dupa nie przeszło a nawet w drugą stronę byłam u lekarza nawet dla niego wstałam dzis z baaaardzo wczesnego rana bo wracałam z rzeszowa 6:50 a pozniej prosto do lekarza i jak bylo nie fajnie :(:(:( doktor patrzac w moje chore gardło pow cytuje "o cholera" mam angine - bolące jak szlag migdałki nic nie moge przełknąć a do tego zeb bylo lepiej mam przez te migdałki powiększone i bolące węzły chłonne i doktor pow ze czarno to widzi i zero wychodzenia i czegokolwiek robienia bo jak mi za cztery dni nei przejdzie to zastrzyki w moja piękną pupe hehe:P
a dzis wany dzien szukalam pracy a weekendy i jak juz mam mozliwosc wlasnie mam isc dzisiaj i albo od razu zaczac albo dowiedziec sie co i jak to jest do jasnej ciezkej cholery chora i moja mama jest nie chetna zeby mnie puscic ale taka szansa mi sie nie powtórzy :((( pomozcie what to do ??? ja wracam do odsypiania lezakowania i odpoczywania pozdrawiam moich nlogowiczów :*:*
16:09 / 24.01.2006
link
komentarz (6)
nio to ładnie zaliczenie z rozwoju zaliczenie z zarzadzania no i z matmy juz na pewno jakieś jest :)) więc do przodu a ja w zreszowie sobie siedze i sie ucze :P hehe jeszcze trzy koła przede mną, w czwartek te dwa najgorsze wrr :)) ale jakoś na pewno pojdzie:)
a na dzis czekam na imieninowy prezent - kino:))) to chyba moje nafajniejsze imieniny no wyłączając koło z ochrony ale nawet już nie pamiętam i to nie przesłoni tego jakże fajnego dnia nio to ja zmykowuje imienin ciąg dalszy... :]]]
19:25 / 21.01.2006
link
komentarz (5)
ojejeje reaktywacja welcome HoMe :)) dobrze jest wrócic gdzies gdzie mozna sie wypisac wyzalic podzielic radosciami smutkami itp ile zalet ma ten blog nawet nie zdawałam sobie sprawy hehe
nio jesli chodzi o sprawy naukowe i uczelnie to chyba spoks:)) matma zaliczona i nie wazne jak napisałam drugie kolo zarzadzanie do przodu i wszystko bardziej do przodu niz do tyłu ale jeszcze troche kół przede mna..
a tak w ogole to leci JAKOS

dziś troche smutno kłótnie wcale nie sa fajne..
nie lubie ranić osób na których mi baaaaaardzo zależy i nie lubie kiedy to rani mnie..

a w myślach krowa łakomczucha burczy krowie z brzucha.. i tylko te przyjemne chwile uśmiech troche wymuszony ale zawsze uśmiech :]
13:01 / 25.12.2005
link
komentarz (10)
ho ho ho merry christmas!!!!!!
no nie takie sa merry ale jakoś lecą i jest lepiej, wigilia nawet minęła bez większych sporów i konfliktów co w domu pełnym lwów rzadko sie zdarza hehe
ale mimo wszystko w rodzinie nie za halo sie dzieje i facet który zostawia zone i dzieci dzien przed wigilia to swinia:(
nio a ja powinnam sie uczyc czy wam tez sie tak nie chce?? czemu zawsze wszystko sie na ostatnia chwile zostawia hmm?? nio wkńcu to jest zycie studenckie:P:P
nio a ja sie nie moge dozczekac sylwestra juz i w ogole bo juz sie stesknilam straszliwie za najwieksza atrakkcja rzeszowa buhaha :):)
dobra spaduje trzeba sie wykapac wkoncu swieta sa:P:P hihi

10:39 / 23.12.2005
link
komentarz (9)
szlag mnie tu trafi.... wrrrrrrr
nie mogę sie doczekać jak już pojade z tego p****** mielca :((((
nie no juz dawno mnie nikt w taką złośc nie wprawił
wrrrrrr i to mają być święta?? takie to ja mam gdzieś.. :(

nUkAm
18:26 / 16.12.2005
link
komentarz (4)
Got up early, found something's missing
my only name.
No one else sees but I got stuck,
and soon forever came.
Stopped pushing on for just a second, then nothing's changed.
Who am I this time, where's my name?
I guess it crept away.

No one's calling for me at the door.
And unpredictable won't bother anymore.
And silently gets harder to ignore.
Look straight ahead, there's nothing left to see.
What's done is done, this life has got it's hold on me.
Just let it go, what now can never be.

I forgot that I might see,
So many beautful things.
I forgot that I might need,
to find out what life could bring.

Take this happy ending away, it's all the same.
God won't waste this simplicity on possibility.
Get me up, wake me up, dreams are filling
this trace of blame.
Frozen still I thought I could stop,
now who's gonna wait.

No one's calling for me at the door.
and unpredictable won't bother anymore.
and silently gets harder to ignore.
look straight ahead, there's nothing left to see.
what's done is done, this life has got it's hold on me.
just let it go, what now can never be.

Now what do I do?
can I change my mind?
did I think things through?

It was once my life - it was my life at one time.


słowa warte zapamiętania i wcielenia w życie... to chyba co do tych moich wątpliwości różnych..
17:34 / 16.12.2005
link
komentarz (6)
z kimś rozmawiałam ostatnio na taki temat co zrobiłabym gdybym wiedziała że mam tylko trzy miesiące życia?? troche sie oburzylam na poczatku skad takie pytanie ale w sumie ciekawe jest to i zaczełam sie zastanawiać nad tym.
pierwsze co pzryszło mi do głowy to STRAŻ :) i to że właśnie tam bym chciała teraz być i byc przynajmniej przez chwile strazaczka
Ja
czyż nie fajna ze mnie strażaczka by była???
po drugie Francja chciałabym ja jeszcze raz zobaczyć przezyć wschód słońca wykąpać sie w tym morzu...
po trzecie spedzic jak najwiecej czasu z moim przyjaciółmi zrobić rzeczy o których wczesniej nie myslalam nawet pojsc zrobić jakaś głupote nie muszać sie nikomu tłumaczyć...
przebić sobie brew, skoczyć na bungee, pojezdzic na na nartach w Alpach, nauczyc sie ejzdzic na snowboardzie, pojechać do Rosji i Irlandii a po co tam sama nie wiem?? ale te miejsca chciałabym zobaczyć, przeżyc najpiekniejsza milosc chocby jednodniowa, jest jeszcze tyle marzeń których nie sposób zebrać a wy co byście chcieli zrobić ze swoim życiem??
17:17 / 16.12.2005
link
komentarz (2)
home!!!!!!! ale jak zwykle nuuuuda tu :)) ale fajny tydzien przezyłam tu w rzeszowie:))
tiaaa poniedziałek milka o 11:00 (dodam ze rano) opita jakąs dziwna ukraińska wódka hehe
we wtorek poszlam na jedno piwko z dziewczynami z mieszkania jak zwykle spontan decyzja czyli cos co my lubimy najbardziej:) spotkalam dawida and macka a pozniej biegiem do autobusu i nocka poza domkiem...
najpiekniejszy środowy ranek ehh... bo dostałam 5 z koła z przedsiębiorczości hehehe :P:P ależ sie ucieszyłam a wieczorkiem piwko z szubcią w graciarni:))) ale sie ogadałyśmy ehehe i gdyby nie czas wcale byśmy nie skończyły zreszta i tak nie skonczylysmy:) ale skończymy albo nie skończymy bo o czym wtedy bedziemy rozmawiać??? czy ja jestem troche zakręcona??

UŚMIECHAM SIĘ czemu??? bo lubie....
04:29 / 11.12.2005
link
komentarz (10)
no nie chce mi sie już spać snoopi mnie wybudził ale wybacze mu hehe jak zawsze
tylko co by tu robić teraz posprzatać kuchnie czy zjeśc śniadanie a raczej przed śniadanie buhehe
23:14 / 10.12.2005
link
komentarz (4)
cholerna przeszłość :(
17:16 / 09.12.2005
link
komentarz (9)
nio to wróciłam z boskiego rzeszowa buhaha:) w sumie nic tam takiego boskiego nie ma no może oprócz MNIE haha ale jestem skromna ale w końcu musze sie jakoś dowartościować...
tydzień w rzeszowie szybko minął pisałam koło z matmy na które kompletnie nic sie nie uczyłam nie powiem przez kogo:P:P <ściskam> hehe
ale warto było mimo wszystko fajna była bawka i fajne zdjęcia są może gdzieś kiedyś ujrzą światło dzienne choć może niekoniecznie będzie to dobre buhaha :P
aa i ana ostatnio przypomniała mi nasze ukochane ornitologiczne czasy:P:P:P ana wiesz że jasiek będzie STRAŻAKIEM??? ja też kce:( i teraz jest u cieci w nisku na szkoleniu teraz to on podrywa żaków, aniołów itp itd
a dziś domek hmm fajnie brzmi domek ale niestety jak dla mnie to kolejne puste słowo:( coraz mniej powodow by tu wracać......

wole być tam, nie tu, nie z nimi a z nim,
nie słyszeć głupich pytań a zwykłe steskniłem się..
06:26 / 03.12.2005
link
komentarz (9)
telefon mi sie zepsuł nie no teraz to już w rzeszowie całkiem odcięta od wszystkiego a raczej wszystkich :((

po piwku w milym towarzystwie --->> karol pozdro --->> ana & cyrol zalujcie hehe wybywam do dziadzia so bye :))))
18:43 / 02.12.2005
link
komentarz (7)
A JEŚLI W IMIĘ BOGA ZECHCESZ IŚĆ
ZOSTAW PO DRODZE NIEPOTRZEBNY KRZYŻ
MIŁOŚCI, NADZIEI NAŁADUJ W KIESZENIE I CHLEB
POTEM IDŹ GDZIE CHCESZ
AŻ NAJMNIEJSZA Z DRÓG
DOTKNIE TWOICH STÓP
WTEDY STAŃ NA NAJWYŻSZEJ Z GÓR
I POŁKNIJ WIATR BYŚ WYKRZYCZEĆ MÓGŁ

JA TAŃCZĘ, A NIEBO, NIEBO GRA
JA ŚPIEWAM, PRZE-NIEBIESKI CZAS

A KIEDY ROZDASZ NAJCIEPLEJSZY SZEPT
GDY PRZEWĘDRUJESZ KAŻDY MAŁY SENS
POMYŚLISZ ŻE TAK, ŻE WYPEŁNIŁ SIĘ CZAS
TO OSTATNIA Z DRÓG
SZUKA TWOICH STÓP
TERAZ STAŃ NA NAJWYŻSZEJ Z GÓR
I POŁKNIJ WIATR BYŚ WYKRZYCZEĆ MÓGŁ

JA TAŃCZĘ, A NIEBO, NIEBO GRA
JA ŚPIEWAM, PRZE-NIEBIESKI CZAS
JA TAŃCZĘ, A NIEBO, NIEBO GRA
JA ŚPIEWAM..


-------------------------------------------------
jeśli ktoś wie co to jest to chyba dam nagrode???
18:28 / 02.12.2005
link
komentarz (9)
behind brown eyes.......
what you can see???
12:50 / 02.12.2005
link
komentarz (2)
heyaa to ja :) wczesniej powróciłam do domu bo dzis korepetycje a jutro wreszcie jade do dziadzia jak fajnie nie moge sie doczekać:)
wróciłam bo łapałam dziwne doły i czułam że musze z kimś pogadać ale jedyna osobą która chciała i mogła mi pomóc była SzUbi nie wiesz jak bardzo Ci dziekuje za to ze mogłam sie wreszcie wygadać i to właśnie Tobie... dziekuje once again bo jak zawsze okazuje sie ze mozna liczyc na osoby te po których bys sie najmniej tego spodziewała.. nio ja wracam do pracy musze pzrygotowac lekcje i nie chce juz myslec o głupotach i przeszłosci które chcą niszczyć moja terazniejszość ...
każdy zasługuje na szczęścia mimo błędów które popełnił.. tego sie trzymam
18:40 / 26.11.2005
link
komentarz (6)
POLITECHNIKA DZIŚ URZĘDUJE,
DZIŚ TAŃCZY I ŚPIEWA I
WÓDKE POLEWA ...

impreza na akademiku zaliczona do udanych:) było rewelacyjnie...

w sumie nie wiem po co TU wróciłam. TU to znaczy do domu??? po cholere przyjechałam :"(
już mnie szlag z tym wszystkim trafia i choć raz na prawdę chciałabym mieć wszystko GDZIEŚ..
13:48 / 18.11.2005
link
komentarz (6)
no i tak oblałam pierwsze koło z informatyki buhaha ale z drugiej strony wcale to nie jest śmieczne aczkolwiek wychodze z założenia że pierwsze oblane koło na szczęście poprawka sie szykuje w środe :P więc trzymać kciuki chyba informatyka ze mnie nie będzie a raczej informatyczki:P
pobyt w rzeszowie jak zwykle męczący wszystko w biegu zero czasu na nic ale przyjemny...
no i co tu zrobić z ostatkami chyba musze sie roztroić hehe (chyba rozstrojić):P no nie wiem wszystkie propozycje do przemyślenia..
w domu sytuacja nie za halo ale i get used to :(
a teraz ide pooglądać butki ale pewnie bedzie tak jak wtedy z szubą wielkie NiCo :)
11:52 / 13.11.2005
link
komentarz (13)
weekeend w domu nie bylo zle czasem fajnie sobie tak poleniuchowac i nic nie robic, nie byc w biegu ciagle:) ale juz dzis znow rzeszów i koniec z wolnym czasem:) ostatnio mam wrażenie że żyje na granicy dwóch światów tego mieleckiego i tego rzeszowskiego.. duuużo sie u mnie dzieje i bardzo szybko i szczerze never felt that way ... żyć chwila i korzystac z zycia to jest to czego chce :)))) <: HaPpY :>
buziaki dla SnOopEgo :*

w drodze do RzEsZoWa :))
13:41 / 12.11.2005
link
komentarz (5)
tydzień w rzeszowie udany począwszy od niedzieli buhahah robimy biznesplan do 3:00 w nocy:P hehe tak to ja sie moge uczyć, pozniej kino w milym towarzystwie:) 40 letni prawiczek heh very ciekawe że ktoś taki sie jeszcze uchował::P no ale film na faktach nie jest.. :) poźniej imprezka raz, imprezka dwa 1,5 godziny snu i powrót do domu właśnie jestem po jednej lekcji z niemca i czekam na druga jakis młody chłopiec ma zawitac w moje progi hehe :) no i w domu sie nie nasiedze jutro przed 13 znow RzEsZóW :)

kaha trzym sie :* <:przytul:> kurcze wiem jak ci smutno..

------------------
o GłUpOtAcH SiĘ NiE MyŚli, GłUpOtY SiĘ OlEwA...

pozdro dla BlAyErA (tylko sie nie gniewaj, zresztą na mnie? sie nie da :*)

23:37 / 05.11.2005
link
komentarz (16)
nio i nie moge spać ..... RoZmYśLaM ....
22:36 / 05.11.2005
link
komentarz (9)
po basenie i bieganiu jestem wyrąbana w kosmos :) ale ruchliwa ze mnie dziewczynka :P:P

poza tym chyba troche namieszałam hmm ...

i'm going sleep at last... so goodnight
02:41 / 05.11.2005
link
komentarz (8)
a takie miałam plany żeby sie wczesniej polozyc i odespac ten rzeszów a Tu co - PsTrO:P hehe telefon wybił mnie ze snu a był to taki troche długi telefon w sumie jak by zebrał to do kupy to ponad 2 godziny.. ale wcale nie żałuje... wręcz przeciwnie:)))
..::uśmiech::..
no nic musze iść spać bo jutro korepetycje mam i jeszcze sie musze do niech przygotować:))


................................................

If YoU FeEl ThE SaMe JuSt WhIsPeR My NaMe..



..::dreaming::..
02:30 / 05.11.2005
link
komentarz (4)
milenka at home:) pojechałam do rzeszowa tylko przez ten cholerny czwartek bo miałam ćwiczenia ale teraz wcale nie żałuje :) poczynając od środy kiedy z sisterą poszłyśmy do dawida jakiego on ma fajnego kolczyka w brwi :) no dla mnie bomba:P tylko że dawidek nam spadł ale nic mimo wszystko było fajnie powrót koło 3:00 i czkawka mojej sistery zbudzila pół domu hehe rano uczelnia i niewielki kac :) ale dało sie go przezwyciężyć i czwartek spontan impreza u naszych kochanych dresików:)) u DaMiAnKa & PaWłA :) tak było fajnie że z tego wszystkiego jak robiliśmy frytki pokroiłam ziemniaka w kostke hehe
chłopaki dostarczali nam non - stop atrakcji a no i właśnie była tam ze mna największa atrakcja rzeszowa.. później powrót z AnDzEjKiEm i AnKĄ na nowe miasto a to było przeżycie uwierzcie na słowo:) milen dostał głupawki no w końcu 5 rano juz byla. potem trzy godzinki spania i 9:50 autobus nach mielec:) kurcze teraz jak tu wracam brakuje mi tych przypałowców hehe ... nie moge sie doczekać kolejnej imprezy ale może tym razem u mnie na mieszkanku??? ZaPrAsZaM :)

16:28 / 02.11.2005
link
komentarz (8)
no to ruszam nach rzeszóf:) ale nie odjade poki nie zrobie wpisa:) ana tak masz racje rurka była najlepsza na tej imprezie :P musimy poćwiczyć i nastepnym razem sie popiszemy hehe:P no wlasnie nie chce mi sie opuszczac tego naszego mielca ale chyba jeszcze bardziej nie chce mi sie tu zostawać :) niby miałam tyle czasu ale nadal ani nie zdązyłam sie z wszystkimi spotkać ani nauczyć ani nic nie wiem na czym czas tak na prawde mi zleciał:)...

no i jak mozna nie wiedzieć co znaczy "dawać korki" no szok :P

aa i karol and eni czekam na kolejna imprezke w papilonie:P tylko teraz sie bawimy.. a nie siedzimy:P

no to moi drodzy rzeszów WELCOME :)

poszłabym na piwko ktos chętny????????


---
hallo krysiu?? no coś ty głuupia kretynko.. heh :P
10:27 / 01.11.2005
link
komentarz (5)
['] miss a lot...
each day more..

wkońcu taki to dzień zmuszający do myślenia o tych których juz nie ma, szkoda tylko że ja pamietam o tym codziennie czasm sie nie da zapomnieć ...
ale to taka chwila refleksji ..
10:25 / 01.11.2005
link
komentarz (7)
niedziela po wielkich bojach i pzreprawach w domu :( wybyłam na cały dzień nie wiedząc gdzie sie podziać i z kim na szczescie pojawiła sie ewi z propozycja pojechania do any:) i to był jak zawsze dobry pomysł najlepsze kumpele dobre na wszystko.. :* i tak kosciół usmiechanie sie do maziego który takładnie słyżył, potem viva w doborowym towarzystwie a potem spontan decyzja i i imprezka w papilonie:) powrót hmm o którejś tam...
gdybym miała takie checi do nauki jak na imprezy to bym najlepsza na roku była trzeba poszukać motywacji.. i to szybko :)))
03:37 / 30.10.2005
link
komentarz (4)
no musze to uwiecznić rekord mojego siedzenia na gg 4:30 yeahh ale trzeba bedzie go jeszcze pobic ale w doborowym towarzystwie nie bedzie to trudne a teraz mnie nabrało na mleko ide sie napic:) a co bu tu mozna robic o tak młodej godzinie.. spać ???? neee...
12:54 / 29.10.2005
link
komentarz (4)
milen kobietą pracującą :)) teraz juz nie zaluje ze sie zaczelam uczyc tego niemieckiego:) sama narazie malo pamietam ale mam nadzieje ze sie wbije w ten rytm:) fajnie jest kogos uczyc i miec satysfakcje ze czegos sie nauczylo tego kogos heh:)
a teraz chyba sie wezme za swoja nauke i notatki wreszcie by sie przydało :))a jest co robić :)

aha dziekuje za kwiatka :]




-----
każda miłość inna każda czarodziejem...
to do tego kogoś komu brakuje iskry...
19:31 / 28.10.2005
link
komentarz (2)
chcialabym napisać że to jest M Ó J blog i tylko M Ó J i moge pisać tu co chce kiedy chce i jak chce.. troche jestem zła i wszystko i wszyscy mnie denerwuja no moze nie wszyscy ale ci którzy byli mi najblizsi :((
troche nie za halo mi z tym co sie dzieje ale na pewne rzeczy sie nie ma wpływu..
na studiach suuuper nauka jak wszedzie ejst jej duuzo ale narazie to nie ona zajmuje moje mysli a Ci ludzie którzy tam są i to jest piękne hehe
szkoda ze czasem trzeba wyjechac gdzies dalej zeby poznac zajebistych ludzi z mielca:))
a ja sie usmiecham i uszczesliwiam usmiechem innych :) moze nie wszystkich ale jedna osobe na pewno bo mi to powiedziala i to jest najwazniejsze:)) :*
kto te smsy pisze?? chyba umre z tej ciekawosci..
a narazie umieranm z głodu wiec spadam:)

13:45 / 25.10.2005
link
komentarz (5)
a i musze dodać ze milenka dostła pierwsza 5 na studicah.. i pewnie ostatnią hehe :)))
13:43 / 25.10.2005
link
komentarz (1)
yeahh dorwałam neta:) jaka ja mam dobrą kuzynke buziak dla niej:* hehe no wiec co sie dzieje wiec jestem po zajeciach i czekam na kuzynke :) a wieczorkiem otrzesiny:) i kolejna imprezka fajne sa te rzeszowskie impreze:)) i fajny jest tu klimat pewnie dzieki tym ludziom których tu poznalam:)) cos sie zaczyna wreszcie dziac bo ja nie lubie monotoni hehe :)) niom wiatr wieje ... tylko w która strone :) dziuuubasy bede w piatek w domu
14:55 / 23.10.2005
link
komentarz (6)
i weekend szybko minął i czas na pakowanie dziś chyba sama wyruszam do rzeszowa:) miałam sie uczyc referatu i na ergonomie i co ??? i oczywiscie nic bo sie mi nie chce:) moze sie wezme jak juz bede w rzeszowie:) na ergonomie mam czas bo mam kolo poludnia ja:) ehh wczoraj mnie lekka zmuła złapała i nawet nie było z kim tak naprawde o tym pogadać.. ale dam sobie rade jak zawsze zreszta no wiec teraz sie nie moge otrzesin doczekac bedzie sie działooo... :) no to zbieram sie moi drodzy wracam tam gdzie mi dobrze:)
pozdro :*
...::::uśmiech:::... a dla kogo ten ktos wie:)


-----
HMMM
09:50 / 22.10.2005
link
komentarz (6)
hellooo helloo :) nie wiem co ja robie o tej porze na nogach i to jeszcze w sobote a nie już wiem mam jechać do biblioteki bo ja jestem pilna studentką:) i zaczynam sie uczyć zreszta cos tam mam do zreferowania w poniedzialek bleee nie lubie występować publicznie:P ale mniejsza z tym tydzień minął bardzo ciekawie :) poniedzialek po zajeciach i wykładach i jednym piwku pomiędzy bylam tak padnieta ze teoretycznie mialam isc spac ale nie bo kaszlałam całą noc i usnełam przed 6 rano a na 8 na zajęcia:))) wtorek wypad na jedno piwo czyt wypad pod palme impreza do trzeciej:)) palma dobra na wszystko heh:) środa babski wypad na piwo:) no i czwartek integrowania sie ciąg dalszy impreza w indeksie powróy 4:00 rozmowy do 6 rano:))) no i piatek powrót do domu oczywiscie nie bez problemów bo milen jak to milen spoznil sie na kolo a tym samym na prywatny i pospieszny i musiał czekać pół godziny na następny..
dobra ja sie zbieram i lece do tej bibliteki:) jak to fajnie brzmi hehe
21:08 / 14.10.2005
link
komentarz (5)
jestem w domciu:)yeahhh ale nie powiem nie powiem ludzie z roku sie rozkrecaja bawilismy wczoraj w indeksie:P buhaha bawka przednia jak zawsze milen i karaoke tego trzeba posłuchać a co:P wszystkiego w życiu trzeba spróbować :)aż sie chce studiować:) ale dzis po tym karaoke nie moge słowa wykrztusić:P
a teraz wieczór z moja ana której nie widzialam az dwa tygodnie:) piwko w doborowym towarzystwie :P
ana zabierasz mnie do siebie i nie zostawiaj mnie w duuuuzym i ciemnym pokoiku samej:( a co tam najwyzej Cie zaraze ptasia grypa hehe :) a pozniej Ty zarazisz cały kraków.. no to komu w droge temu.. cos tam :))))
14:41 / 09.10.2005
link
komentarz (7)
jak ja nie lubie sie pakować karol idz sama nas spakuj??hehe:) i wracam do rzeszowa jak ten czas szybko mi leci to szok.. a dziwnych smsów ciąg dalszy ktoś ładnie miesza i mi i sobie... w czwartek planuje sie akademia:) a co bedziemy swietowac kachy urodziny:)) ana szkoda ze nie mozesz z nami byc :(( miss you:( a w ogole to chcialabym zeby na tych studiach jakies spotkanie integracyjne bylo bo jak narazie to sie nie rozkrecamy.. wracam do pakowania bo karol nie chce nas spakowac hehe zostawiam mojego bloga na calutki tydzień :))) see you all!!!!!
11:47 / 07.10.2005
link
komentarz (9)
kraków będzie bawić w borach tucholskich a mielec ląduje w rzeszowie... nie no tak byc nie moze:P wiem wiem taka praca ale czemu 14października :(( mielec nie moze wtedy jechać kurcze bawka nas jak zwykle ominie:((
ale dostałam schizowego mesa wczoraj wieczorem i właśnie nie wiem od kogo ale nie mogłam za nic usnąć.. ciekawe..
16:47 / 06.10.2005
link
komentarz (8)
nie wiem ale jak narazie to mam dziwna grupe jacys nie halo sa Ci ludzie i denerwuje mnie to ze kazdy przyszedł na studia z kims wiec duzo sie osob ze soba zna:) mam nadzieje ze to tylko trudne początki a pozniej bedzie juz tylko lepiej... jakas wspolna impreza w AkAdEmIi i juz.. hehe mam nadzieje ze do spotkania integracyjnego dojdzie:) no a moja nowo poznana madzia nie jest ze mna w grupie dlatego tak sie nudze bez niej na cwiczeniach..:P a poza tym to tesknie za moimi przyjaciółakmi:) wlasnie ana do mn ei zatelefonowala i mi sie jeszcze bardziej zatesknilo..
16:43 / 06.10.2005
link
komentarz (2)
i zapomnałam sie pozegnac na tydzien z moim blogiem:P ale na szczescie wróciłam szybciej:) pierwszy tydzien jesli chodzi o uczelniany plan zajec nie okazal sie taki zły :) piątki mam wolne a teraz wyjątkowo i czwartek z powodu inauguracji:) wiec wróciłam a co:) no tak siedziałam sama na mieszkaniu ale dzięki szubi i pawełkowi sie nie nudziłam bo mnie odwiedzali no i my odwiedziłyśmy pawełka:) jeszcze tylko szubki ślicznego pokoju nie zdążyłam zobaczyć ale na wszystko bedzie czas:)))
22:21 / 30.09.2005
link
komentarz (7)
a musze dodać ze mam mocne postanowienie i wazne jest dla mnie wiec trzymac kciuki zeby sie powiodło a no i motywacje wreszcie mam hehe ma mnie kto motywowac bardzo fajne uczucie:)
wiec nałogom mówimy niee..
22:17 / 30.09.2005
link
komentarz (4)
bardzo mi ulżyło i mam nadzieje ze od teraz będzie tylko lepiej... duużo sie nauczyłam w ciągu tego krótkiego czasu i żebym tego nie zmarnowała..
hmm jak bardzo poznaje sie przyjaciół w takich chwilach i o jednego mam juz chyba mniej... ale moze tak ma byc

teraz czekam na nowego skina a wraz z nim nową milen.. a tu juz chyle podziekowania dla mojej szubi i jej krzysia bo z tego co słyszałam umieszcza na nim to co ja najbardziej lubie:)) BaRdZo WaM DzIęKuJe!!! to najlepszy prezent

no to nasza swieta trójca sie rozstaje kraków lublin rzeszów ale my przetrwamy wszystko chocby skłąy sie waliły chocby padał snieg i były zamiecie my zawsze razem i tak bedzie:))
16:43 / 29.09.2005
link
komentarz (7)
chyba skończe użutkowanie tego bloga i tak niestety nie moge tu napisać o wszystkim... a byłoby tego troche choć nie było mnie tu tylko jakies trzy dni
:(((( to jest do rozważenia
no tak kolejny raz cos spieprzylam:(( takich głupot normalni ludzie nie robia a może Ci normalni ich nie rozumieja ?? no w kazdym razie cofnąć czasu nie moge a co w takim razie moge??? czekać... tylko na co tego sie najbardziej obawiam...


11:20 / 26.09.2005
link
komentarz (6)
no to the end of wakacje:((( ale zmuła a tak sie fajnie zaczynało robić i zaniedługo dokładnei o 15:00 czeka mnie pierwsze spotkanie i pierwsze chwile w mojej nowej szkole nie nie nie ja nie chce jestem jeszcze nie gotowa :(( ale mam stracha chyba dlatego ze sama tam bede i w ogóle chyba bede te trzy dni na mieszkaniu chyba umre z nudów... no to bede sie zbierac trzymajcie kciuki zeby jakos poszlo ale im szybciej tym lepiej :) do zobaczenia w środe :)
13:32 / 22.09.2005
link
komentarz (7)
nie no ana my to jesteśmy debeściary:) ale była bawka ulica warneńczyka 7 jeszcze nigdy tak jak wtedy :P hehe tiaa postanowiłyśmy zostac aktorkami bo nagrałysmy film ale nadal nie mam dla niego tytułu :)) było świeeetnie najlepszy wieczór od jakiegoś czasu:) i kto by pomyślał że mamy prawie 20 lat buahah :)) niee to niemozliwe:)
i sobie uświadomiłam że bedzie mi sie baaardzo tesknić za tymi głupkowatymi wieczorami i w ogóle za naszymi wspólnymi wypadami:((
kurcze musze szybko cos wykombinowac zeby miec neta w rzszowie bo niestety z niektórymi mam kontakt tylko przez gg i jak ja wtrzymymam az tydzien :)
nie no wkońcu my z ana zakładamy szkołe nawet dwie
WyŻsZa SzKoŁa PiJaŃsTwA i RoZpUsTy oraz WyŻsZa SzKoŁA OrNiToLoGiCzNa :P hehe kto sie pisze???
13:15 / 22.09.2005
link
komentarz (5)
helllloooo !!!!!!!
to tylko znowu ja :)) no chcialam napisac ze spotkanie klasowe było rewelacyjne :)) nie spodziewałam sie i chyba nie tylko ja ze bedzie az tyle osób :)) kto by pomyślał ze bylismy tacy zgrani:)) ale fajnie sie bylo spotkac i powspominac gawriołe i jej majtkowy kolor, małego palca u nogi wystajacego z dziurawego buta czy tarcze Achillesa:P bedzie mi sie tesknic ale co tam skoro sie teraz moglismy spotkac to mysle ze w przyszlosci tez bedzie to mozliwe:)
ale ja juz jestem z szuba i pawelkiem umowiona na 6 pazdziernika na dicho:) i parapetówe :))
nio i obym kiedys mogła powiedziec ze szkoła aspiarntów to nie jest ale też jest zajebiscie nie ana???
15:55 / 19.09.2005
link
komentarz (6)
no właśnie to jest MóJ BlOg ale wyglad bym mu juz zmieniła :)
no tak spokój był ale sie skończył ta kobieta czyt moja mama mnie strasznie frustruje cokolwiek to oznacza nie moge juz z nia wytrzymac choc od jej powrotu minelo 3 dni jak dobrze ze juz niedlugo RzEsZóF milen wytrzymasz jeszcze tylko 7 dni ehhh
chciałabym zeby ona sie wreszcie zmieniła...:'(


a poza tym the tukans helllooo!!!
17:04 / 16.09.2005
link
komentarz (3)
a hmm znudził mi sie już wygląd mojego bloga?? moze ktos pomoze mi go jakos zmienic bo ja nie wiem jak sie za to wziac :)) poszukuje chetnych :)))
17:03 / 16.09.2005
link
komentarz (4)
no tak siedze w domu jak juz dawno tak sobie spokojnie nie siedzialam :) i wiecie co tęskniłam za tym:) teraz najchetniej bym sie polozyla przykryla kocykiem i usnela... ale ze spaniem to nie wyjdzie bo nie wspomne ze wstalam o 13 hehe:) słodkie lenistwo mnie dopada ale wkrótce sie to zmieni jak sie stane studnetka ehh jak ten czas szybko leci.. ide leżakowac chyba czas na powazne rozmyslania i jakies decyzje...

szubi to monte cassino wcale nie jest tak daleko ode mnie bo mozna przejsc skrótem:) wiec uwazaj bedziesz miec czestego gościa chyba hehe:)) no ale my i tak jestesmy juz na imrezke umowione hehe :))

----
wiem ze każdy chce byc słuchany i dla niego jego sprawy są najważnijesze ale szkoda że tak niewielu umie słuchać :((
23:21 / 12.09.2005
link
komentarz (8)
sometimes it is hard to pretend when the pain has no end...

....:::::zmuulam:::::... zmulam a co mnie tez można:((
pewnie i tak nikogo to nie obchodzi ....
19:45 / 11.09.2005
link
komentarz (8)
PuStKów jeszcze nigdy tak jak dziś ... a raczej wczoraj :)) no i bava była jak zawsze w tym miejscu:) fajne oderwanie od rzeczywistości i wszystkiego
nio nasza VOLUME hehe nas nie zawiodła :)) hellooo !!!
ciekawe czy jak pójdziemy na studia i każda do innego zakątka lublin, kraków i rzeszów to czy bedzie jeszcze okazja zeby zrobic takie fajne imprezy:)
jedna impreza a potrafi namieszać ...
a tymczasem ja ide leżeć bo jestem dead (ciekawe dlaczego) hehe
17:02 / 10.09.2005
link
komentarz (1)
no tak wiem nic nie pisze i ana nie ma co komentowac :P ale tak jakos trudno sie do tego ostatnio zabrac tyle sie dzieje ze nie umiem tego ogarnąć i spisać.. ostatnio chciałysmy sie z ana opić i co nawet absolwent na nas juz nie działa hehe dlatego musiałysmy sie poratowac naszym wpsaniałaym i niezrozumiałym dla nikogo poczuciem humoru:)
juz chce do rzeszowa bo ogrania mnie straszne lenistwo chce zaczac juz cos robic i pewnie bede zalowac tych słow jak mi sie nauka zacznie heh:)
no a plany na dzis ??? wypad do uroczego mmmm pustkowa hehe

<> i wcale mi z tym nie jest dobrze..
23:44 / 06.09.2005
link
komentarz (6)
olaboga i mama wyprawiona w journey:))) wolna chata :)) jaki tu sie spokój zrobił hhihi poza tym poszukiwałam w całym mielcu i rzeszowie 3 czesci repetytorium do niemieckiego bo mnie nabrało i co i nigdzie jej nie znalazłam ehh no zmuła :)) za to kupiłam deutsch spezial NUR FUR ERWACHSENE :))
a samopoczucie nie wiem jakas ostatnio jestem confused z wszystkim i z wszystkimi chyba wchodze jakiś dziwny okres byle był on szybko za mna ://

a no i weekend spedzilam w kraku:)impreza rewelacja w starym towarzystwie ale za to w nowej oprawie heh:)) obym czesciej mogła sie tak bawic :))) pozdro dla herbatników i malinowych nosów :***
11:46 / 02.09.2005
link
komentarz (6)
no tak troche zaniedbałam wpisy ale cóż czasem lepiej o niektórych rzeczach nie pisac bo pzrecież wszystko wkońcu może zostać wykorzystane przeciw Tobie czyż nie??? ale niedawno spedziłam świetny dzień a raczej wieczór w Pustkowie:) nieplanowana impreza okazała sie strzałem w 10:D było reweleacyjnie i nasz kochana kolezanka kasia nigdy nie wpspominała że ma takich pzrystojnych kolegów mmm hehe :))) po imprezie byłam cała w skowronkach:PP nie no było extra trzeba to powtórzyc koniecznie:)))

moja mama wyjezdza na 11 wspaniałych (nie tylko dla niej) dni:) hehe i can't wait


prawda na dzis :
"czekanie sprawia że gorzknieje cała słodycz w nas"
11:45 / 02.09.2005
link
komentarz (1)
wypad na słowacje sie udał i wszystko byłoby wporządku gdyby nie pogoda :) heh to nic ze w pewnym momencie padało:P do wszystkiego idzie sie przyzwyczaić hihi:) dominikowi udało sie tez tam przybyc więc dotrzymywał nam towarzystwa:D więc wróciłam do domu poobijana od tych zjeżdzalni ale i zadowolona:) szkoda ze tak krótko tam byłam :)) ale w przyszłym roku kto wie moze pojedziemy na dłuzej :))

darmowe stringi:))

20:13 / 27.08.2005
link
komentarz (9)
i kolejny dzień za mna spędziłam go oczywiscie z moja ana w rzemieniu i było na CuD :) heheh opalałysmy sie ostro i nie tylko hehe ... ale o szczegółach ciii:) of course głupawka nas dopadła as always ale najabrdziej to nie przezyje chipsów za 4,50 co za zdzierstwo
no a jutro czeka mnie Słowacja i wypad do aqua parku szczerze to jeszcze nie bylam fajnie bedzie poczuc sie znów jak dzieciak tego mi trzeba a no i moze tam nas odwiedzi nasz dominik kochany oby tylko mógł:) no mam nadzieje ze mu sie to uda:) teskni mi sie nadal za nimi za obozem bo to nie tak łatwo zapomniec a czasem żałuje ze to wszystko nie jest takie proste ...

a zmule mówimy zdecydowany nieee...
20:07 / 27.08.2005
link
komentarz (1)
In my life you come and you go
Ain't happy about it - so I gotta know
What's in it - what's in it for me

dobry tekst ... i nic sobie nie wkręce juz ..
karol nie masz racji nie będzie tak jak mówiłaś :P
10:06 / 27.08.2005
link
komentarz (1)

the dream is over....

no więc starałam sie zeby i mnie nie dopadło no ale no nie da sie zawsze coś niewiele trzeba i zmuła gotowa :( ale tym razem z konkretnego powodu ehh tiaaa

ide spać dalej ... narazie na nic innego nie mam ochoty
13:42 / 26.08.2005
link
komentarz (6)
no tak od wkręcania sobie czegoś jesteśmy specjalistkami :))) dlaczego zmuła sie wkręca tak łatwo a dobry humor nie ??? skoro wszystko da sie wkręcić to czemu i tego nie ... boshe ale kręce heh moze mnie ktos rozumie :))) no wiec wkrecam sobie cos co i tak od dawna było oczywiste ale wkręciło mi sie dopiero teraz:) ale moze lepiej pozno niz wcale ... niby tak sie mówi... nic czas pokaze jak mi ktos dzis pow nie warto na nic czekać więc nie czekam ... :)
a poza tym ana Tobie tez nie pozwalam żebyś sobie coś wkręcała :))))

myślami juz na słowacji...
20:16 / 25.08.2005
link
komentarz (3)
no i spedziłam bardzo fajny dzień z moja przyjaciółką:D już dawno sie tak nie uśmiałysmy:d i nie miałysmy takiej głupawki:)) mareczek wybacz nam za nasze komentarze ale my lublimy komentować takie różne rzeczy i wkońcu mareczek to imie meskie a u nas weekendy od piatku od 18 :PP nie no bylo suuper eni dzieki :** musimy to koniecznie powtórzyc:d brakowało mi juz takich naszych wypadów ehh ale sie roczuliłam hihi :) ale mam opalona buzke hehe ale trzeba korzystac z ostatnich promyków słonca tego lata:D a dalszy ciąg opalania juz w niedziele..

EnI AlE Ty MaSz FaKsA :)
21:48 / 22.08.2005
link
komentarz (7)
czy jedna osoba potrafi zmienić całe twoje zycie?? i przez tak długi czas na nie oddziaływac hmm?? niby jestem juz dorosła ale dalej nie potrafie zrozumiec pewnych rzeczy ale może czasem jest lepiej nie rozumieć ... to wszystko jest ciekawe

teraz powinnam byc nie tu nie sama a tam i z nimi...
pozdro dla wielkiej czwórki i wypijcie zdrowie sióstr wójcik...
a ja zmywam sie... na spacer :):)
17:39 / 19.08.2005
link
komentarz (1)
tiaaa....
rzucę.. jak ten cholerny kamień o ta szarą życia sciane...
15:41 / 19.08.2005
link
komentarz (4)
a poza tym to wielkie przygotowania do spotkania klasowego:) zobaczymy kto bedzie hehe ale fajnie bedzie zobaczyc znowu pewne osoby:):) nio to do wieczora..... :)
15:37 / 19.08.2005
link
komentarz (1)
W strachu,
jak w domu.
Znam wszystkie kontakty,
jamy,
zakamarki.
Słyszę windę.
Mam tu nawet telefon.
Tylko drzwi wyjściowych
brak.

A.Osiecka


uwielbiam jej wiersze :) jakos tak fajnie na mnie działają :)
15:30 / 19.08.2005
link
komentarz (2)
spotkanie z rodzinka z hawaii sie udało szczerze to było zabawanie:D ale narazie niestety tam nie pojade ehh a wieczorkiem wesele mimo ze znalazłysmy sie tam przez przypadek i w nieodpowiednim stroju było swietnie i chetnie bym poszla jeszcze raz:D a ranko wszystko na szybko wstawanie ubieranie i do domu:(( a ja bym wolała w krakowie ... mogłabym gdziekolwiek byle z tymi ludzmi:d

"zdarzyło sie zdarzy sie znów" :)
23:06 / 12.08.2005
link
komentarz (4)
nio i po urodzinach hehe było suuper:) moje zwariowane przyjaciółki w knajpie odśpiewały mi sto lat a potem jedno piwko drugie piwko itp. ... hehe udany dzien jednak na drugi przykra niespodzianka:(( o ktorej lepiej nie bede pisac :(( ale ewi jestem z toba :*

no a jutro wypad do krakowa spotkanie ze znajomymi z obozu nie bedzie wszystkich i nie bedzie tej osoby która strasznie chcialam zobaczyc ale jakos przezyje
nadrobimy zaległości jeszcze :))) nio to pozdrawiam was juz z krakowa :D a i zapomnialam o najwazniejszym jutro spotkanie z rodzina z hawaii wiec trzymac kciuki zebym wykrztusila z siebie slowo po angielsku hehe :))) :*
00:00 / 10.08.2005
link
komentarz (9)
no i stuknęła mi 19 wiosna mego zycia... ehh zobaczymy kto pamięta :)) dobranoc
17:01 / 09.08.2005
link
komentarz (3)
dziś juz samopoczucie lepsze dzięki smsom od kadry obozowej:) a poza tym mam tyle zdjęc ze nie wiem kiedy skoncze je ogladac hehe :) czasem sie tak zastanawialam bo uslyszalam to od siostry czy lepiej czasem nigdzie nie wyjezdzac czy przezyc dwa zajebiste tyg i wrocic do domu jakby nigdy nic???jak myslicie???

a tak poza tym powitanie w domu chłodne nawet nikt nie zapytał jak było...

za to moi znajomi tutaj mnie nie zawiedli dziękuje Wam :*:*

no i pozdro dla lodzi dziamdziary :)))
16:46 / 09.08.2005
link
komentarz (1)
Raz dwa, raz dwa trzy to znowu my
Dj. Brush i Q-Bass, znowu będzie rozróba
Zacznijmy od baru, tam wiele się dzieje
Jest początek imprezy a barmanka się chwieje
Spojrzałem na parkiet, ujrzałem ludzi tłum
Gdy zapuszczę chiciora będzie wielki BUM
Tymczasem ja wychylam pierwszego browara
Impreza jest czadowa i wszystko za...no fajnie

Impreza impreza dj. laski namierza
Bo to przecież jest gwiazda
Więc do bryki i jazda

Wypiłem ósmy browar więc trochę mną zachwiało
Chwile potem - no wiecie lać mi się zachciało
Biegiem szybko do kibelka bo nagranie się kończyło
Stanąłem tuż przy muszli od razu lepiej było
Wracając do konsoli w niewielkim pośpiech
Namówiłem jedną laskę po robocie do grzechu
Towar całkiem niezły, pochodziła z Krynicy
Poplamione siedzenie to wspomnienie po dziewicy

Impreza...



a w mojej głowie głupiutkie piosenki obozowe wciąż brzmią ...... ehh
20:17 / 08.08.2005
link
komentarz (5)
nio i jestem powróciłam na stare śmieci :DDD ale czy tak naprawde sie z tego ciesze nie wiem:) bylam na obozie MDP przez 19 dni i poznałam tylu świetnych ludzi, poczułam tam ze naprawde zyje i wiem ze straż jest moim zyciem i tam chce być ehh sie rozczuliłam ale nigdy nie bede w stanie opisać słowami jak wspaniale tam było i strasznie ciężko jest sie przestawic ale jest osoba która mi to ułatwia:(( i troche mnie zawiodła ale moze tak bedzie lepiej..



nigdy nie zapomne Cie... taki obozowy hit a raczej jeden z wielu

smutno....
10:16 / 20.07.2005
link
komentarz (4)
no i zapomniałabym napisać o tym ze jestem juz prawie studentka politechniki rzeszowskiej:) hih nie jest to co sobie wymarzyłam dokońca ale ten rok przezyje hehe a za rok... no właśnie za rok sie zobaczy :]] no oka wracam by dokńczyć pakowanie i tym razem żegnam sie juz na 2,5 tyg :))) pozdro 600 :]]]
18:29 / 19.07.2005
link
komentarz (3)
no i zaległości juz mam w pisaniu ale co tam niedługo będą jeszcze większe :)) dwa tygodnie odcięta od neta to bedzie straszne ale za to ile bedzie wpisów jak wróce :] nie ma tego złego... hehe a więc tak jade na obóz MDP (dla niewtajemniczonych obóz młodzieżowych drużyn pożarniczych) Piła - Młyn i bede przez 2,5 tyg odcięta od wszystkiego w środku lasu nad jeziorem z dzieciakami dla uściślenia takimi prawie w moim wieku :P bedę instruktorka i to moja pierwsza poważna praca :) więc trzymać kciuki za to żebym wytrzymała albo zeby dzieciaki wytrzymały ze mna :)) wracam 7 sierpnia :D wiec do milego wszystkim :))
23:53 / 17.07.2005
link
komentarz (8)
a co tam zrobie to :DD wiec to bedzie mój pierwszy wpis:D cos mnie natchneło wiec pisze:) nie mam jeszcze wprawy ale juz niedlugo hehe za powstanie bloga trzeba podziekowac szubie która sama mi go założyła i niejako chyba dostałam go w prezencie heh od niej bardzo mnie to cieszy :) to poczatki jego istnienia i bytowania pośród tysiecy innych blogów :) teraz trzeba sie zastanowic nad jego wyglądem ale to juz musze sie zgłosić do specjalisty :] jak na pierwszy wpis nie jest zle i moze wystarczy :))