| kubus_jplz - 2005.08.04 17:56 - odpowiedz | | Ostatnio myślę sobie ... czemu nie? Od 4 miesięcy nikogo nie mam. I prawdopodobnie długo jeszcze nikogo nie będę miał, przynajmniej dlatego że wszystkie odrzuciłem. Boje się zaangażowania. Ale brakuje mi seksu. Jednak czy to jest normalne uprawiać seks z kimś kogo tylko lubisz, z kimś gdzie z góry wiadomo, że nic z tego nie będzie? Jakie mogą być tego konsekwencje? |
|
| lee - 2005.08.04 19:29 - odpowiedz | | Urodzi wam się śliczna mała dziewczynka, albo chłopczyk, albo dwojaczki :D))) albo nawet trojaczki i będa drzeć ryja i siusiać w pieluchy. Będą podobne do ciebie, albo bardziej do tego kogoś kogo tylko lubisz i co do kogo wiadomo juz z góry... |
|
|
| 2lazy2die - 2005.08.05 01:01 - odpowiedz | | Lepiej uprawiać sex z osobą, którą się tylko lubi niż z osobą, której się w ogóle nie lubi.
Bo i mniejsza przyjemność chyba...Ale nie jestem pewien :)
. |
|
| ciastko - 2005.08.05 09:38 - odpowiedz | | ta...
najlepsza baba to własna graba lub jak kto woli najlepsza przyjaciółka prawdziwego mężczyzny - renia grabowska...
a konsekwencje... podobno od takiego bezpiecznego seksu rosną gęste włosy między paluchami.
Pozdrowienia |
|
| zycie_to_absurd - 2005.08.05 09:51 - odpowiedz | | Lepiej przyjacielski niż nieprzyjacielski.
Masz na pewno wsród znajomych tez jakąś samotną koleżankę, zaproponuj jej taką transakcję wymienną, nie powinna sie wzbraniać, cos za coś w tym kraju to sprawnie funkcjonuje. TYlko bedziesz sie musiał nieźle postarać, bo \'własna\' kobieta jak kocha to ze wszystkiego jest zadowolona ( i niekoniecznie mówię o sobie :) |
|
| tralalala - 2005.08.05 11:04 - odpowiedz | | kiedys o tym pisalam...kobietey sa bardzo uczuciowe...i czasem myla pewne pojecia...(niektore kobiety;))) |
|
|
| lolaluu2 - 2005.08.06 12:37 - odpowiedz | | jezeli obie strony tak do tego podchodza to nie widze problemu z przyjacielskim seksie. tylko trzeba uwazac zeby nikt sie nie zaangazowal jakos w to bedziej przypadkiem. bo wtedy tracisz i seks i przyjaciela. |
|
| elio - 2005.08.07 22:04 - odpowiedz | | wg mnie istnieje.. Jak najbardziej popieram.. Ale ryzykowny jest.. |
|
| elen - 2005.08.07 22:27 - odpowiedz | | Heh jeśli już seks dla samego seksu, bez uczucia, to lepiej zrób to z dziewczyną wyrwaną ną imprezie, taką która po to tam przychodzi, bo większość właśnie tego szuka, jeśli masz potrzebę seksu, to jest to najlepsze rozwiązanie, nikogo nie ranisz, a rano już jej nie pamiętasz, ona Ciebie z reszta też.
Tylko myślę, że lepiej poczekać na kogoś naprawdę wartościowego, kogo pokochasz, bo seks to wyraz miłości prawda? A człowiek to przecież nie zwierzątko, umie się powstrzymać. |
|
| beznazwy - 2005.08.08 11:12 - odpowiedz | | buehehehe... przyjacielski seks? powaliło Cię koleś? Dziewczyna zawsze sobie coś pomyśli, że to początek czegośtam... zapominj. |
|
| e - 2005.08.10 11:50 - odpowiedz | | ej, z góry nigdy nic nie wiadomo, nie? czyli że może się wam spodobać idea seksu bez uczuć i tak się w niej pogubicie, że w końcu któreś się zakocha i nawet nie zauważy :P no, a z tego to tylko kłopoty. chyba żeby drugie też, ale wtedy [możlwe że] po jakimśtam czasie chętka zniknie i co wtedy? pstryk, wracamy do zycia, tylko właśnie haczyk w tym czy z dodatkowym balastem czy bez. |
|
| on_i_on - 2005.08.10 14:42 - odpowiedz | | Ważne jest by znaleźć sobie odpowiedniego partnera, bo wtedy nie będzie żadnych problemów.. A jeśli chodzi o przyjacielski seks, to jestem otwarty na propozycje, bo na razie jestem sam..
Zadecyduj Kubusiu, czy masz ochotę się ze mną spotkać..
|
|
| kubus_jplz - 2005.08.11 00:28 - odpowiedz | | Nie, dzięki. Zdecydowanie wolę cipkę i delikatność skóry :) |
|
| beznazwy - 2005.08.13 10:57 - odpowiedz | | rzuć ten tekst lasce, z którą będziesz chciał się puknąc, to zostanie Ci zabawa ręką |
|
| kubus_jplz - 2005.08.15 18:01 - odpowiedz | | Oj, chodziło mi tylko o tego Geja. Kurdę, człowieku, czy tekst z Cipką to coś złego? W jakim Ty świecie żyjesz? Nikogo tutaj nie uradziłem. A jeśli Ty tak sądzisz i ktoś jeszcze to bardzo przepraszam. Ale uważam to za pewną formę komplementu. Chciałem tylko podkreślić że wole Aniołki z ogolonymi nogami. A czy to coś złego? |
|
| beznazwy - 2005.08.15 19:10 - odpowiedz | | to zabrzmiał jak \"chce mi się ruchać, więc przelecę kolezankę\", dlatego się \"oburzyłem\", tyle. nie zabijam. |
|
| ciastko - 2005.08.16 12:14 - odpowiedz | | ...hej górale
nie bójta się
ma góralka z tyłu, z przodu
podzielita się...
:-)
|
|
| bastek - 2005.08.20 08:24 - odpowiedz | | sex przyjacielski jest jak spacer nad przepascia...mozna zrobic sobie niezle kuku...hm...w pierwszej chwili myslisz sobie...co w tym zlego...top tylko...seks...ale w momencie gdy druga osoba cos zaczyna czuc a ty nie....to juz kicha na resorach...czy lepiej seksic sie z przygodnymi osobami ??...wszystko ma swoje minusy i plusy....po przygodnym seksie prawdopodobnie juz nie spotkasz tej drugiej osobki...choc kto wie byc moze bedzie to twoja przyszla sasiadka..niby nic...ale to miala byc tylko jednonocna znajomosc...hee...zawsze moga byc jakies zonki....najwazniejsze to ustalic jakies spoko zasady...i...hiop w wir seksualnej zabawy..ale oczywiscie kontrolowanej..(zeby nie wyladowac w luzku ze swoja 60 letnia sasiadka) |
|
|
| lee - 2005.08.22 14:03 - odpowiedz | | http://www.przekroj.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=293&Itemid=48
Myślę że tylko ten gość nie chce nikogo wyru**** :D |
|
| lee - 2005.08.22 14:44 - odpowiedz | | http://www.przekroj.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=293&Itemid=48
Myślę że tylko ten gość nie chce nikogo wyru**** :D |
|
|
| kubus_jplz - 2005.09.02 13:54 - odpowiedz | | Czy Ty umiesz tylko pierd*** głupoty, bo niezle Ci to idzie \"
dolley\". Należe do ludzi \"nowych\", którzy czerpią korzyści z doświadczeń. A Tobie jak się nie podoba, to sam się \"pierdolnij sie w potylice ;p\" Niebawem utworzę serwis, w którym bedziesz miał możliwość nawet zablużnić, ale tutaj zachowaj trochę kultury. A \"seks przyjacielski\" to coraz więcej ludzi to robi. Tylko, że oni to traktują jak \"kochankowie\". |
|
| tralalala - 2005.09.02 19:04 - odpowiedz | | o ja Kubus nie unos sie tak:D hahahaha i tworz sobie nawet miliony serwisow... tylko po co ta goryczka?? |
|
| gabiuszka - 2005.09.02 21:16 - odpowiedz | | Kobiety i mężczyźni nieco inaczej podchodzą do seksu. Dla Ciebie będzie to tylko fizyczność, bo Ci brakuje seksu, a dla niej będzie to coś więcej. Kobieta do tematu seksu podchodzi bardziej emocjonalnie, dlatego możesz narazić ją na nieszczęśliwe zakochanie, na złudne nadzieje, możesz ją zranić. Warto? Dla zaspokojenia swoich potrzeb? Chyba, że znajdziesz osobą o takim samym podejściu jak Twoje, ale ja jestem romantyczką i osobiście nie uznaję czegość takiego jak przyjacielski seks.
pozdrawiam gabiuszka |
|
| kubus_jplz - 2005.09.03 09:56 - odpowiedz | | Wczoraj oglądałem film \"Sekretarka\" Reżyseria: Steven Shainberg. Tutaj był dobrze przedstawiony problem \"seksu przyjacielskiego\". Wierzcie mi, to jest współczesność. Nikt mi nie wmówi, że kobiety inaczej podchodzą do seksu. Owszem, \"gabiuszka\" ma racje. Każdy romantyk, niezależnie od płaci nie będzie stawiał seks jak rozrywkę. Ale seks jest seksem i każdy tego potrzebuje. Dlatego uważam, że czasem ludzie sami nawzajem się oszukują, mówiąc \"mnie to nie dotyczy, jestem grzeczną dziewczynką czy chłopczykiem\".
Miałem jeden przypadek. Do niczego nie doszło, ale jednak. Były długie rozmowy, zauroczenie i wylądowaliśmy w jej łóżku. Czy to oznacza że ją \"wykorzystałem\"? Sama tego chciała, ale się powstrzymaliśmy. Więc mógłby być \"seks przyjacielski\", gdyby nie to, że niczego nie miałem pod ręką :) A kto wie? Może następnego dnia by o mnie zapomniała (przeważnie tak mam). I nie miałbym o to pretensji. Bo oboje byśmy tego chcieli (jedna noc). |
|
| tralalala - 2005.09.04 11:23 - odpowiedz | | hm to fakt kobieta tylko wtedy idzie na ustepstwa jesli tego chce co nie znaczy ze wszystkim jest potrzebny sex i jeszcze do tego przyjacielski..nie generalizujmy:) |
|
| nie - 2005.09.04 15:12 - odpowiedz | | Wg mnie, jak juz Ktos napisal, lepiej seks przyjacielski niz nieprzyjacielski. Jesli obie strony wiedza, ze to TYLKO seks i ze do niczego wiecej nie dojdzie juz po.. to kurde czemu nie. |
|
| szi2 - 2005.10.28 19:00 - odpowiedz | | kubus: proponuję ci żebyś jeszcze raz obejrzał \"Sekretarkę\" to może wtedy zauważysz, że z całą pewnością nie \"problem seksu przyjacielskiego\" został tam przedstawiony. Czy poruszony ciut przynajmniej. Wierz mi, współczesność wygląda inaczej. Poza tym na podstawie jakiegoś raczej niszowego filmu wyciągasz wnioski i uogólniasz na całość? No sory.. |
|
| mam_zrylca - 2005.10.27 19:13 - odpowiedz | | Za dużo tego tu więc nie czytam bo jeszcze mi pięta pęknie wyskoczy żuk turlak i powie \"krytymundabalaha\" a to źle. Powiadasz, że brak Ci seksu, hmmm. Okej, to idź do przyjaciela i go szturchnij, bo kurde jak wiadomo, nie ma przyjaźni między kobietą i mężczyzną. Penetracja po koleżeńsku be, ale co kto lubi, natomiast dobra gałka nie jest zła. aha. aha. |
|
| some - 2005.10.27 19:41 - odpowiedz | | widze ze generalnie tematy seksu sprzedaja sie niezle. komentujac to cale wydarzenie, sex przyjacielski, nieprzyjacielski, z amorkiem czy tez z kolegą.. ewentualnie jak sugeruje kolega ciastko - odrobina prywatności, do lba mi przychodzi, ze zasadniczo problemu nie ma, dopoki nie krzywdzi sie samego siebie i osob ktorych dany uklad obejmuje. wydaje mi sie jednak... ze sex dla seksu jest jakis taki troche wyplowialy. to prawie tak jak z kupowaniem firmowych ciuchow: masz, jest fajnie, ale szybko sie przechodza i pozostaje wkurwienie, ze w zasadzie mozna bylo poczekac i kupic cos markowego co dluzej posluzy i szybko sie nie wyswiechta. niesmak znaczy pozostaje. Ale kazdy musi sprobowac, co nie? |
|
|
| some - 2005.10.28 18:27 - odpowiedz | | mam tna to teorie nawet.
rozwrzeszczane tabuny niedorżnietych nastolatek i tków chca poznac opinie starszyzny plemiennej. O! jako ze starszyzna rzeczona sex z kolezanka z pracy czy pania z pralni ekspresowej przezyla podpytuja aby stosowne wnioski wyciagnac. :) |
|
| mam_zrylca - 2005.10.28 22:07 - odpowiedz | | No to kogo po przyjacielsku połaskotać po migdałkach, członkiem?
Eh, dać młodym internet to już szaleją. |
|
| made_in_thailand - 2005.10.28 22:38 - odpowiedz | | albo z kolegą z roku
albo z sąsiadem
albo z dwoma sąsiadami
albo z masażystą
albo...
albo...
albo...
tak, starszyzna plemienna zdecydowanie dużo o tym i tamtym wie! |
|
| some - 2005.10.28 23:24 - odpowiedz | | kurde... nie mam pojecia o stosunkach ewentualnych z kolegami z roku czy tez z sasiadami, ale rozumiem ze inni praktykują.
te czildrenki chetnie posluchają. made in thailand. nie krepuj sie. |
|
|
| elio - 2005.10.29 22:35 - odpowiedz | | Klikło mnie się bez przypadek..
Starszyzna plemienna prosi o ujęcie w kontekscie z kim następujących elementów:
z koleżanką z roku...
z sąsiadką....
z dwiema sąsiadkami...
z masażystką....
z koleżanką z pracy....
Ujmujcie także męskie grono :>
Btw ja już poprałem zapytanie przedstawione wyżej i będę go bronił ( o ile znów nie zapomne na miesiąc zajrzeć na nloga... ) |
|