to mamy czwartek jeden z lepszych dni w dygodniu (dla mnie,0). 2 lekcje i do domciu!
... dzisiaj nic szczegolnego sie nie wydarzylo natomiast wczoraj byla niezla akcja:,0),0),0),0),0),0)hehehe na sama mysl chce mi sie smiac! Mianowicie moja matula stwierdzila ze zmieni fryzure :,0) zrobila sobie blond pasemka i do tego chciala jeszcze kilka oberzynowych:,0) No i tez tak zrobila, tylko ze nie pomyslala o tym ze sie zaraz po farbowaniu nie myje sie glowy i wszystkie blond zafarbowaly sie na oberzyne. Co smieszniejsze kolor zle chwycil i wyszedl rozowy hehehe i moja mamuska ma rozowe wlosy hehehe jak ja to zobaczylam to malo co nie umarlam ze smiechu (w przeciwienstwie do niej,0):,0) Wiec chodzi teraz wsciekla na caly swiat i jest niezdorwa atmosfera w domu. (pomijam fakt ze dzisiaj nie poszla z tego powodu do pracy,0)buuuuuahhaha

ide wziac goraca kapiel i doprowadzic sie do porzadku bo przez te kilka zwarjowanych dni zaniedbalam sie!:,0)

pisssssssss

:,0),0),0),0),0),0),0),0),0)ja to mam refleks!!!!kurcze nie wiem ile nlog juz dziala, ale ja sie o tym dowiedzialam przedwczoraj:/ Ciesze sie ze powrocila ta stronka bo szczerze mowiac troszke mi jej brakowalo, choc zadko pisze, z braku czasu.
heh nie wiem od czego mam zaczac... tyle sie teraz dzieje w moim zyciu...Jedno jest pewne jestem szczesliwa, jestem inna Gentle(troszke inna,0) Bardziej radosna, zwarjowana, zabiegana, i przede wszystkim totalnie zakochana:,0)
Nadal jestem z Lukim i uklada nam sie superowo(odpukac zeby nie zapeszyc,0). Jest wspanialym przyjacielem i chlopakiem! Jestesmy nierozlaczni, przez 3 miesiace naszego zwiazku tylko 3 razy sie nie widzielismy. Spotykamy sie codziennie, i mozna by pomyslec ze sie szybko soba znudzimy, ale jest zupelnie odwrotnie- ciagle nam malo! Przez ten okres kiedy jestesmy ze soba ani minuty sie nie nudzilismy, zero monotoni ktorej nienawidze!
Co poza tym? Niedawno mialam polmetek. ktory byl superowy! Zreszta inaczej nie moglo byc, bo byli tam wszyscy moi przyjaciele:,0) Dzisiaj zreszta ogladalam zdjecia hehehe masakra (glownie jedno jest udane:,0)cala nasza uhahana grupka na tle stolu zastawionego alkoholem, total,0)...

dobra to narazie na tyle, nie pisze wiecej bo nie mam czasu:P

POZDROWIENIA DLA TYCH KTORZY MNIE NADAL CZYTAJA:,0),0),0),0)

PISSSSS

Milosc to przede wszystkim akceptacja wszystkich wad ktore posiada ta druga osoba... jezeli tego nie potrafimy i chcemy za wszelka cene zmienic partnera>>> to nie jest to do konca milosc.
Dwie polowki albo pasuja do siebie idealnie (uwzgledniajac wszystkie wady,0) albo nie!

Trudno jest znalezc ta druga polowke.... ale jednak to sie zdarza:,0),0),0),0),0),0)hihi  mi sie wkoncu udalo!!!!!i jestem szczesliwa!

:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)juuuupi bylam dzisiaj w ZOO heheh ale bylo fajnie glaskalam kozy, osla i karmilam paluszkami jakies duze zwierzatko ktorego zapomnialam nazwe bo byla dziwna (hymmmm jak to bylo????,0) i widzialam......:P albo nie powiem bo to swinskie heheh.

 I i tak wogole o co poprosze Lukiego to mam:,0),0)ale On jest dla mnie kochany. Nawet wypozyczyl mi film "Lalka" i zmusil sie do ogladania go ze mna hi hi...>>>>
Zdaje sobie sprawe z tego ze bede teraz strasznie nudzic, 3/4 mojego nloga bedzie o Lukim i tak dalej.... ale jak nie moge o Nim pisac skoro jest czescia mojego zycia i spedzam z Nim najwiecej czasu!hym?

I wiecie co (no poprostu musze to powiedziec!,0) siostra Lukiego jest w 4 miesiacu ciazy i jej dzidzius ma juz serduszko i raczki hi hi ale faaaaajnie coooo?

Dobra... to ja juz moze pojde spac... taaa to dobry pomysl bo jutro mam (quwa!,0) na 7:15 fuuuuuuuuuuuu

:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)

Strasznie zaniedbalam pisanie!!!Koszmarnie, ale nic na to nie poradze, bo zupelnie nie mam czasu. Szkola, obowiazki w domu, a potem caly moj wolny czas poswiecam najwazniejszej osobie w moim zyciu:,0) no i oczywiscie przyjaciolom o ktorych nigdy nie zapomne... bardzo zadko bywam w domu, a kompa wlaczam tylko do sluchania muzyczki. Zyje teraz w innym swiecie, nareszcie mam uczucie ze to jest TO, nareszcie podjelam dobra dezyzje i nie zaluje jej.
Z dnia na dzien kocham Go coraz bardziej:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)

Non stop udawadnia mi ze mnie kocha, ze mu na mnie zalezy i ze jest wspanialy!
JESTEM SZCZESLIWA NA MAXA!!!!!!!!!

A tak poza tymi amorami;P to  jak wspominalam nie zapominam o przyjaciolach, a oni o mnie:,0),0) W piatek przyjechala do mnie UKA z prezentem i zyczeniami:,0),0),0),0)Jejku jest taka kochana, nigdy o niczym i nikim nie zapomina ZLOTA DZIEWCZYNA! Stwierdzilam ze skoro przyjechala, to trzeba jakos umilic sobie czas wiec poszlysmy do sklepu kupilysmy BOLSIKA i.... obalilysmy 0,75 same! Oj ciezko bylo nam chodzic;P Ogolnie bylo super!Babskie rozmowy, drinki, dobry film i wogole...
Na nastepny dzien znowu opijanie moich urodzin(ktore dopiero beda w poniedzialek,0)... Wczoraj bylo wspaaaaaaaaniale!!!!!!Nie chce mi sie pisac o szczegolach bo mam skutki uboczne wczorajszej nocy i ide spac(o ile mi dadza,0) !

PISSSSSSSSSSSSSSS

mmmm bylam dzisiaj z Lukim na zakupach:,0),0)heheh i po drodze wpadlismy do jego domciu:,0),0),0) poznalam jego ciocie i wujka Helmuta z Niemiec buuuuhahaha klawy koles!!!"dzien dobry wujku Helmucie Tak to ja dziewczyna Lukiego!" buuuuuuuuhahah myslalam ze tam jebne Oporowa sytuacja No ale spoko. Powoli sie przyzwyczajam:,0),0),0),0),0),0),0)hehehe. Ale mam dobry humor:,0),0),0),0)Helmut!!!!nie moge!!!!!!
No a teraz leze sobie z Lukim na lozeczku i ogladamy 13 Duchow niezly film, ale Smakosz byl zabawniejszy heheh...

taaaaaa jestem zajebista!!!! wlasnie sobie wysypalam na klawiature oranzadke w proszku QUWA!!!

:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)no to wrocilam!!!!!!!Cala i zdrowa, pelna nowych wrazen:D
Bylo zajebiscie, nawet nie myslalam ze bede sie tak swietnie bawic!!Hiszpania to zajebisty kraj!!!Miasteczko w ktorym bylam-Calella-bylo przepiekne Pelno dyskotek, barow, hoteli , superowa plaza, blekitne morze pelen wypas. Hotel 3 gwiazdkowy- klima, telewizor, telefon 3 baseny, jakuzi, sauna, silownia,bilard, kregielnia itd>>>> SZOK! Imprezki jakie tam odchodzily to glowa mala! Troche jestem rozczarowana swoja opalenizna(sama sobie jestem winna,0), bo jak wracalam nad ranem to potem popoludne przesypialam i jak sie budzilam, to slonko juz tak fajnie nie opalalo:(. Ale co tam, opalenizna heheh
Poznalam zajebistych ludzi, z ktorymi bawilam sie superowo i bede ich wspominac jeszcze przez dlugi czas:,0),0),0),0)
Apropo podrozy ktorej sie tak obawialam, to nie bylo az tak tragicznaie DALAM RADE!
Wogole to jestem po maxsie chora, glos mam jak ostatni bej, katar i boli mnie glowa.
Od kiedy przyjechalam to non stop gdzies biegam, albo ktos do mnie przychodzi nawet nie zdazylam sie porzadnie wyspac- paranoja...

POZDRAWIAM WSZYSTKICH!!!!!!!!!!

Lenistwo lenistwo i jeszcze raz lenistwo!!!!!mmm uwielbiam to! Budzic sie ok 12-13, wylegiwac sie w lozeczku sluchajac muzyczki, wstac isc pod prysznic, usiasc przed TV i wegetowac itp. taaaaaa to wlasnie TO co Gentle lubi najbardziej. Totalny luz i beztroska.

Wczoraj z nudow poszlam na spacer z Krzysztofem. Heh czasami lubie sobie z nim pogadac bo on orjetuje sie w tym co sie dzieje na moich blokach na ktorych bywam tylko jak gdzies ide i wracam:P.
Wczoraj zagralam z ludzmi z "osiedla" w siatke. Dziwna sparawa mieszkac gdzies i wogole nie utrzymywac kontaktu z sasiadami. Wszyscy znaja mnie z widzenia ale  tak naprawde nic nie wiedza o mnie(ale to mi odpowiada,0). Szczerze mowiac nie spieszy mi sie do tego aby sie z nimi zadawac bo to calkiem inne klimaty niz moje, ale pograc mozna. Gra byla ostra i dlatego mam dzisiaj cholerne zakwasy:,0) ale z checia dzisiaj tez pojde sobie pograc...

Dostalam wczoraj kartke od Lukiego z Pobierowa:,0) mmmm ale sliczna!!! Boshe jak sobie pomysle ze spotkamy sie dopiero za ponad 2 tygodnie to umieram, nie myslalam ze bede za nim tesknic...

02.08.2002:,0),0),0),0),0),0)
wspomnienia!
hehehe opor!!!
zycie toczy sie dalej i nie powinnam sie zatrzymywac ale.....to jest silniejsze ode mnie!

mmmm ale mam dobry humorek! Juz za 10 dni wyjezdzam:,0),0),0),0),0),0)...Jest maly walek bo nie bede sie widziala z Kowalem i Mi³oszem przez 3 tygodnie. Tak sie przyzwyczailam do ich towarzystwa ze mi ich teraz brakuje:(buuuu.

Nareszcie chwila przerwy, i moge napisac cosik.
Humorek znowu mam zajebisty! Wszystko sie wyjasnilo i jest GIT! Jutro wraca Guska to tez duzy plus, i juz na 100% jade za 2 tygodnie do Hiszpani MNIAM! ....upsss musze leciec koniec przerwy:,0),0),0),0),0)cdn.

Uwielbiam wakacjeeeeee!!!!

:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)....
nlog dziala-super....
wakacje-super...
zabawa-super...
humorek-suuuuuper...
towarzystwo-super...
wszystko jest suuuper !!!!!!!!hehehehe

Tak w skrocie opisalabym moj ostatni tydzen. Tyle sie wydazylo w ciagu tych 7 dni ze nawet nie bede o tym pisala bo musialabym spedzic tu z kilka godzin, a nie chce mi sie. Teraz jak juz wiem ze nlog dziala to moze bede czesciej pisac(o ile dam rade,0). Pisssssssssss

Taaaak jak myslalam po rozdaniu swiadectw poszlismy grupka na piwo. Hehehehe narobilismy niezla borute w barze, barmanka miala nas chyba dosyc:,0),0),0),0). Prawie wszyscy sie spruli hehehe (no ale tak to jest jak sie pije na sniadanie piwo:,0). Kaca teraz mam wypasnego(polecam na kaca zimnego arbuza hehehe,0). Pozdrowienia dla calej ekipy "DESPERATOW"a w szczegolnosci dla AGI z ktora wracalam do domu.

Mowilam to nie raz ale i tak powtorze MAM ZAJEBISTA KLASE!!!!!!!!!!:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)

WOLNOSC

mmmmmm suuuuuper Od dzis stwierdzam ze mam wakacje aaaaaaah jak dobrze nareszcie wolnosc!!! Moge wkoncu zaczac cokolwiek planowac.
Juz na 99% po rozdaniu swiadectw czyli w piatek pakuje sie i wyjezdzam z Guska na wies. Mmmmm super juz od dawna marzy mi sie pobyt na totalnie zabitej dechami wiosce. (toaleta na zewnatrz brak cieplej wody itp. istna szkola przetrwania,0). Akurat tak sie sklada ze babcia Guski mieszka w takim miejscu wiec wybieramy sie pod Milicz mmmm ale bedzie fajnie;,0),0),0). To narazie tyle mam jeszcze w planach pewne miejsce do zwiedzenia ale narazie nic nie zdradze bo nie chce zapeszac.
Juz od srody do piatku Guska ma wolna chate hehehe wiec nie mozna przepuscic takiej okazji i urzadzamy sobie maly peklarz. Mamy w planach zaprosic amerykancow (ktorzy przyjechali do sasiadki Guski,0) i spic ich hehehe bedzie ubaw.
Wracajac do "polmetku" to wywolalam dzisiaj zdjecia(z aparatu Kizi,0) uuuuu co za Mexykanskie fotki ;,0),0)Pozostawie je bez komentarza bo to trzeba by bylo zobaczyc heheh(naszczescie ja jestem tamy tylko na 3 zdjeciach i to w calkiem przyzwoitym stanie uf:,0),0),0)

Znowu nie bylam w szkole. Totalnie caly dzien zipowalam z Guska przy piwie i muzyczce. Jest taka dziwna pogoda ze nic nam sie nie chcialo nawet isc na spacer. Dopiero po wrzuceniu w siebie 2 kaw ruszylysmy dupsko. Pojechalysmy na chwilke do Korony poogladac ciuchy no i nie ukrywam ze z lekka nadzieja ze beda moje butki. Butkow nie bylo, fajnych ciuchow rowniez. Posmialysmy sie tylko z ludzi i wrocilysmy hehehe zartuje. Ogolnie mowiac jest lipa ale dobry humorek nadal mnie nie opuszcza....

aaaaaaaaaaaaaaaleeeeeeeeeeee zaaaaaaaajebisicieeeeeeee. Aaaaah tak superowego dnia to juz dawno nie mialam. Najpierw 4 na koniec roku z histori a potem 3+ z matematyki, iiiiiii dwujeczka na koniec z rachunkowosci. Pelna euforia nie mam komisu:,0),0),0),0),0)ale jestem zdolna hehehehe jak chce to potrafie:,0),0),0)Przyszlam do domku a tu Pyzucha z Guska milusio ze wpadli:,0),0),0)Wogole mam tak super humorek ze mam ochote skakac z radosci. Teraz mam luzik moge sie skupic na innych sprawach hehehe....

A tak na marginesie to juz za tydzien nieoficjalny polmetek :,0),0),0),0),0),0),0)uuuuu ale sie zapowiada wyczesana imprezka. hehehe ooooooj co tam bedzie sie dzialo :,0),0)Na dzien dzisiejszy bedzie okolo 60 osob.

...wlasnie wrocilam od Guski. Bylysmy na spacerku, zreszta jak codzien wieczorkiem. Poszlysmy sie przejsc kolo cmentarza, gdzie niedaleko sa laki. I nic szczegolnego by nie bylo w tym spacerku gdyby nie scena jaka tam zobaczylysmy. No poprostu total. Pod murami cmentarza lezala panienka a na niej siedzial chlopak, a niedaleko ich krecili sie ich znajomi. Stanelysmy niedaleko i zaczelysmy sobie fajurki palic po chwili patrzym ze koles sciaga spodnie przed laska i krzyczy " pokazalem jej fiuta, pokazalem jej fiuta!!!!!" taaaa rozjebala nas ta sytuacja, bylysmy w szoku. Poniewaz mieli oni z 13 lat, a w poblizu krecilo sie pelno ludzi. Doslownie akcja nieprzecietna....

A tak poza tym to nadal boli mnie brzuch i niezadobrze sie czuje:((((ale humorek mi mimo wszystko dopisuje, hehehe i dowiedzialam sie ze nie bylo spr. z biologi wiec luzik. Szczerze mowiac juz nie moge sie doczekac wakacji tej totalnej beztroski spania do poludnia imprezki i wogole wogole:,0),0),0),0),0),0)Juz jestem zmeczona szkola. O i znowu odezwala sie do mnie pewna milusia osobka hihihi fajniusio!

hehehehe tak sobie siedze, slucham muzyczki i rozwala mnie od srodka energia... hihi przed chwila doszlam do wniosku ze chyba przydalby sie jakis facecik w moim zyciu:,0),0),0),0),0),0),0),0),0)mmmm to dobry pomysl, juz sobie odpoczelam i mysle ze maly romansik (a moze cos wiecej,0) bylby wskazany. hehe ale mnie wzielo. Ale chyba i tak poczekam na wakacje:,0),0),0)wakacyjne zwiazki sa najlepsze(zdecydowanie tak,0)szalone, beztroskie, gorace mmmm poprostu supeeeeer:,0),0),0),0),0),0)oooooj jak sobie wspominam poprzednie wakacje to :,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)aaaaaaah co to byly za czasy>>>bylam piekna mloda nie to co teraz taki kopciuszek zarcik>>> hehehe gadam jak bacia w fotelu na biegunach hehehhe chyba mam przyplyw dobrego humorku:,0),0),0),0),0)

............................................:::::::::::::::PEACE:::::::::::::::..................................................

uuuuuuuaaaaa ale dzsiaj nudy!!!

Bleee doslownie z nudow posprzatalam mieszkanie doslownie total.
Potem bylam na zakupach i zachorowalam abuuuuu widzialam przepiekne buty i jak ich nie bede miala to popadne w depresje yhyhy nie no zartuje ale sa cudowne i musze je miec, pomijam ich cene hehe ale co tam! A teraz siedze w domu i zipuje... jak zaraz gdzies nie wybede to oszaleje! ideeeee sobieeee!!!!!

taaaaaa Gentle przypomniala sobie co potrafi:,0),0),0),0),0),0)ojeeeeeeej tak sie bawilam z piatku na sobote ze dzisiaj sie dopiero obudzilam yhyhy ale jazda. Bawilam sie superowo, mimo zajebistego zmeczenia. Najsmieszniejsze ze bylam troszke kontuzjowana i nie moglam chodzic a juz nie wspomne o tanczeniu:,0),0),0),0),0),0)ale wzielam sobie lekkie "zneczulenie" uslyszalam zajebista muzyczke i zapomnialam o bolu. Gorzej jest teraz bo chodzic nie moge:,0),0),0),0)ale co taaaam.
Teraz musze sie doprowadzic do porzadku bo czuje sie i wygladam jakby cos po mnie przejechalo yhyhy Ludzie sie do mnie od wczoraj dobijaja a ja spie:,0),0),0),0)jak wstalam to mialam zablokowana skrzynke z wiadomosciami na kom. i chyba z 15 nieodebraznych polaczen ale numer!!!

A tak wogole to jestem uhahana bo w mojej rodzinie nareszcie bedzie slub yeeeeeeeee. Moj kuzyn sie zeni:,0),0),0)wypas totalny!!!!!Mmmmmmm ale sie ciesze:,0),0),0),0)lubie sluby... ale kogos:,0),0),0),0),0),0)

ale wal:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)chodze caly dzien i spiewam piosenke Stachurskiego:,0),0),0),0),0)buhahaha ale polewka, Wogole nie slucham tego typu muzyki a ten kawalek usral sie mnie maxymalnie:,0),0),0),0),0),0),0)

"...dzieki Ci Kochanie za twe serce i urok twoj!!!
dzieki ze codziennie przy mnie stoisz jak aniol stroz!!!
Gdy Cie nie ma kogos mi brak czuje pustke i zal!!! "
Dlaaaaaaatego ZOSTANMY RAZEM ZOSTANMY RAZEM JA I TY , TY I JAAAAAAAAAAAAAA"

:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)YHYHY ale fazowy kawalek. Skuecznie poprawia mi humorek:,0),0),0),0),0),0),0),0),0) hihihi dzieki Ci ....... za ten tekst lalalalalala......ale spid!!!!!!!!!

BORSUCZEK GRRRRRRR

...wczoraj mialam zajebisty humorek (dawno sie tak nie ubawialam,0) Najpierw bylam u Kizi w celu nauki rachunkowosci, no i faktycznie tak bylo przez pierwsze 30 min. Pozniej zaczelysmy sie wyglupiac i wymyslac niestworzone rzeczy. "Jak juz sie nauczylysmy"umowilam sie na krotki spacerek z Newiczem.. Wypas totalny dostalam takiej glupawki ze nie moglam wytrzymac ze smiechu. Spotkalismy jego znajomego z podstawowki. Totalny polew zchowalam sie troche po chamsku  bo zlewalam z kolesia na jego oczach. Co kolwiek nie powiedzial wybuchalam smiechem. Koles byl doslownie nieprzecietny!!!Wogole pytal sie czy  cos palilam, ale to szczegol.
Pomijam jeszcze kilka incydentow jakie zaszly w szkole np. z babka od w-f (kizia wiesz o co chodzi hi hi hi,0) Potem rozmowa z Kazikiem Przydupasem.
Dzisiaj natomiast moj humrek jest troszke gorszy ale nie jest zle. Chyba wkoncu zrozumialam ze nie warto przejmowac sie wszyskim i dolowac. Wiec jest luuuuzik!

>>>>>>>PEACE>>>>>>>>>> LOVE >>>>>>>>>>>EXTASY>>>>>>>>>>

kurcze... czasami jest lepiej nic nie wiedziec niz wiedziec za duzo. Choleraaaaa!!! Dlaczego zostalam wmieszana w tak glupie rozgrywki!?Mam totalny metlik w glowie... (Moje teksty sa dosyc dziwne i tajemnicze ale niestety nie moge pisac szczegolow bo moglyby byc z tego jakies problemy, a mam ich wystarczajaco duzo,0)...Odpowiednie osoby i tak wiedzia o co chodzi ...
Najgorsze jest to ze grono moich przyjaciol zaczyna sie sypac. Nie wiem komu mam ufac. No poprostu totalny dol! I do tego czuje sie jeszcze totalnie samotna. Hymmm nie wiem dlaczego nigdy tak nie mialam. Stalam sie nagle wrazliwa i uczuciowa, wogole nie pozanaje siebie.

Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to ze najwieksze oparcie w tej calej sytuacji znalazlam u Newicza(za co mu bardzo dziekuje,0) Aczkolwiek nie wiem na ile te cale pocieszanie itd. bylo szczere i bezinteresowne....

Kurcze jak tak dalej pojdzie dostane jakiejs psychozy maniakalnej i przestane ludzom ufac:,0),0),0),0)zatuje

Chyba juz wiem jak z tym wszystkim postapie.  Oleje ta cala sprawe. Oni namieszali i niech sami sobie z tym wszystkim radza. A ja sie odizoluje od tej calej sprawy, powiem ze nic nie chce wiedziec, slyszec a co najwazniejsze mieszac!!!!!!

jeeejku zycie jest okrutne i skomplikowane...niedawno przyszla do mnie Guska cala zaplakana:(((((((Jeszcze jakies 3 godziny temu widzialam sie z nia i wszystko bylo OK, a teraz lepiej nie mowic. Tak mi jest jej szkoda.
Wogle dzisiaj jest jakis dziwny dzien wszyscy chodza wkurwieni>>> Ja sama jak wrocilam z korkow bylam jakas nie w humorze.

FUCK!!!!!CO JEST GRANE!!!!!!!!!!!??????

fuuuuuuck!!! Ciagle o czyms mysle i dochodze do roznych dziwnych wnioskow hymmmm. Nie bede wdawac sie w szczegoly bo zejdzie mi do rana, a jestem potwornie zmeczona, bo nachodzilam sie z Guska. Tak wogole to bardzo milo spedzilam popoludnie. Najpierw przyszla Guska aka Grucel Senior:,0),0),0),0),0) wrzucilysmy w siebie pyyyyyszna kawke (taka z bita smietana mleczkiem i cynamonem>>mniam,0)Potem wpadl Lovelas Hincol:,0),0),0) i poszlismy na GORKE>>> nastepnie powedrowalysmy do Agniechy powygupialysmy sie iiii tak zlecial mi dzionek.
Tylko ze na koniec dnia zalapalam dola, czuje sie samotna i wogole fuuuu:(((( Ide sobie spac >>>>>

Niee no dzisiaj to juz przegiecie!!!!Wrocilam ze szkoly i poprostu ledwo co widze na oczy. To sadyzm kazac chodzic ludza do szkoly w taka pogode. Ja wspolczuje maturzysta pisac w taki gorac:((((
No a tak poza tym to nic ciekawego...

Ostatnio bardzo czesto powracam myslami do Kylonera:((( chciaz uplynelo juz kilka miesiecy od naszego formalnego rozstania sie. Kurcze jak mi z nim bylo dobrze:((( dlaczego nie moge znalezc sobie takiego faceta w swoim miescie:((((abuuuu 
                                                          
P.S.   ZYCZE WSZYSTKIM MATURZYSTA POOOOWODZENIA:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)

OK chwilka wolnego czasu wiec moge podsumowac dlugi weekend. Na poczatek to  stwierdzam ze ten "dluuugi weekend" zlecial mi jak normalny, ale to szczegol. Poczatek wolnych dni zapowiadal sie do dupy. Sroda, czwartek pomagalam mojej mamusce przy remoncie jej pokoju (lipa,0)>>> Wizja mojego "wypoczynku" przedstawiala sie beznadziejnie. Ale w czwartek wieczorem zadzwinila do mnie Agniecha i rzucila haslo zebym do niej przyjechala bo ma wolna chate( totalny wypas,0) pojechalam tam z rana a wrocilam dopiero teraz.Najpierw relaks... potem pojechalysmy na grila ktory okazal sie totalnym nie wypalem.Odbyl sie wogole nad brzegiem odry gdzie komary chcialy nas zjesc razem z butami. Potem okazalo sie ze koles z grilem sie spuzni(no OK zdarza sie,0) Siedzielismy 10osobowa grupa jak te pajace i czekalismy Kiedy pojawil sie Bartek z grilem okazalo sie ze nie ma wegla....Reszty juz nie bede opowiadac:,0),0) Ale skonczylo sie na tym ze grila nie bylo!  Wiec rzucilysmy z Agniecha propozycje wbicia sie do nas:,0),0),0),0),0),0) No i imprezka sie rozkrecila.  Poznalam zajebistych ludzi. Bawilam sie naprawde swietnie. Tylko ze z rana byla bitwa o wode:,0),0),0),0),0),0),0),0)......Od wczoraj humorek mi sie poprawil maxymalnie. Odpoczelam od starych znajomych pozalam nowa ekipe i luuuuzik. Jeszcze mam do rozwiazania kilka spraw, ale mysle ze wszystko bedzie OK i moj humor nie ulegnie pogorszeniu. Kurcze nie moze byc inaczej wkoncu znalazlam wczoraj czterolistna koniczyne:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)hihihihi

A teraz smigam na ogrodek opalac sie:,0),0),0),0),0),0)

NA POCZATEK!!!CICHY13 NIE ZYCZE SOBIE ABYS CZYTAL MOJEGO NLOGA!!!!!!!

Zjeeeeeb!!! No ja poprostu mam dar do przyciagania problemow. Nie bede wdawac sie w szczegoly, bo siedzialabym przed kompem do rana.... Jedno jest pewne! Mam (jak narazie,0) dosyc meskiego towarzystwa. Najchetniej, to bym posiedziala sama, albo wsrod przyjaciolek przy piwku popychajac babskie farmazony....:,0),0),0). >>>Dusze sie powietrzem.......

No a teraz cos z innej beczki. Odebralam juz zdjecia z Czestochowy. Apropo w piatek bylam na wycieczce (ale nie wspominalam bo nie mialam nastroju,0) na Jasnej Gorze(bez komentarza, ale zawsze to lepsze niz siedzenie w szkole,0).  Wycieczke uwazam za udana. Tylko, ze na koniec zrobil sie maly balagan. A to, za sprawa pewnogo kolesia ktory sie do mnie przykleil... dobra niewazne nie bede sie rozdrabniac. Ale chyba zakminil ze "Nie dla psa kielbasa"  yhyhy  ," i poszedl sobie":,0),0),0) Wracajac do zdjec, to jestem pod wrarzeniem ich przyzwoitosci, naprawde dawno nie widzialam tak normalnych zdjec w moim wykonaniu. Kizia ma najlepsze na swoim aparacie:,0),0),0),0),0),0),0)

...przez jeden dzien uswiadomilam sobie duzo rzeczy. Jedna z nich to to ze Kizia nie jest po mojej stronie i nie rozumie mnie do konca. Jest mi przykro. Nie wiem moze to za sprawa Cichego ktory mnie wkurwia na maxa jak nikt dotad!!!!

-Kizia ja znam granice i wiem kiedy mam cos skonczyc itd. A Toj wczorajsz foch a nastepnie pierdolenie Cichego doprowadzily mnie do szalu i teraz nie wymagaj ode mnie wyrozumialosci (a zwlaszcza dla niego,0)Jestem poprostu wsciekla!!!!-

 Reszty spostrzezen nie moge napsac bo pewna osoba czyta mojego nloga i pewnie miala bym przez to problemy!Wiec zachowam to dla siebie....

...jaki meksyk, wczoraj polozylam sie spac o 17:00(tak na 2 godzinki potem mialam wstac pouczyc sie,0) wszystko byloby OK gdybym nie obudzila sie z rana o 7:16 (co lepsze spoznilam sie na 1 lekcje,0) no total!!! Zmeczenie daje znac! Pocieszam sie ze teraz toszke odpoczne(dlugi weekend itd,0). Oczywiscie odpoczne tylko fizycznie bo perspektywa konca roku mnie dobija psychicznie. Mam dola po maxe. Doslownie gdyby nie szkola to bym byla calkiem szczesliwym czlowiekiem!!!

A teraz siedze sobie, zjadlam ciasteczka, wypilam kawe i wcinam truskaweczki(niewazne ze wycignelam je z zamrarzarki i sa twarde jak kamien,0) mniam mniam. Kurcze przydaloby sie ulotnic na jakis "spacerek" hymmm to jest mysl! Telefon do Guski i na GORKE:,0),0),0),0),0),0),0),0)....zimno mi po tych truskawkach:,0),0),0),0),0)

taaaaak moj weekend spedzilam baaaardzo "aktywnie":,0) spalam srednio po 13 godzin, siedzialam przed tv i jadlam:,0),0),0),0)i nawet nie zajrzalam do ksiazek tak jak planowalam JESTEM POTWORNYM ZIPEM!!! Pomijam fakt ze totalnie olalam wszystkich i wszystko (ale co niektorym to sie nalezalo,0).Wiec moge powiedziec ze troszke odpoczelam przez te 2 dni, ale niestety jutro jest poniedzialek i musze wrocic do szarej i koszmarnej rzeczywistosci:(((A taaaa zesrana pogoda....jak bedzie tak dalej to sie pochlastam.

...dzisiaj strasznie odczulam brak Kelo, hymmm dziwne

bosheeeee kiedy ja sie wyspie??????Juz mam dosyc tego zapierdalania:((((ledwo co na oczy widze....

PS.Kziuchu wez sobie nerwomix bo zlosc urodzie szkodzi:,0),0),0),0)yhyhy

Mam dzisiaj totalnie zje..... humor. Od samego rana ktos mnie wkurza. I tak jakos wyszlo ze wyladowalam sie na Kelo, biedny chlopak.... Dzisiaj wogole mam chore opcje i przychodza mi do glowy glupie mysli.

...Czy mi zawsze musi przechodzic juz po 2 tygodniach?!?!...

Ku..... juz na sama mysl o rachunkowosci chce mi sie wymiotowac!!!! Juz mam dosyc tej pier..... szkoly!!!!!!!

taaaaak wstalam skoro swit:,0),0),0),0)(czyli o 11,0)...Robie sobie fryzurke ala Lolitka(loczki,0)...

Mam dzisiaj imieninowa imprezke znajomych mojej mamy taaaa bedzie napewo "super" yhyhyh poprostu "uwielbiam" imprezki tego typu naszczescie znam dobrze ich syna i przy odrobinie szczescia wybedziemy z domu i wbijemy sie do baru yhyhyh. Pomijam fakt ze dzisaj mialam caly dzien sie uczyc....

ojeeeej troszke zaniedbalam nloga ze wzgledu na to ze nie mam ostatnio czasu, a jak juz znajde wolna chwilke to jestem wykonczona i najchetniej wegetuje przed TV albo spie. Przesilenie wiosenne daje popalic:(((pogoda jest tak popieprzona ze juz nie moge wyrobic...

wlasnie zerwalam z Lajnikiem (glupia sprawa, ale chyba dobrze zrobilam,0)......poza tym jestem okropnie zmeczona (spalam dzisaj okolo 4 godz,0):(((( i nie chce mi sie juz pisac szczegolow.....

jeeeestem wykonczona, wlasnie wrocilam z zakupow. Pomijam fakt ze pojechalam po buty a wrocilam z kurteczka i spudnica (u mnie to normalka,0)ale chyba i tak jestem zadowolona. A poza tym to juz od dzisiaj robie sobie "swieta" nie chce mi sie juz chodzic do szkoly, i tak nie ma tam co robic(polowa nauczycieli choruje,0). Wiec jutro jak to zazwyczaj bywa, wpadaja do mnie znajomi. Chcialam jeszcze dodac ze dzisiaj dzieki temu ze nie poszlysmy do szkoly(ja Kizia Hogata,0) zrobilam swietna fryzurke Hogatej, wyglada suuuuperowo....No to chyba na tyle...

noooooo koniec dolowania sie wracam do swojej dawnej kondycji bo ludziska mnie nie pozanaja:,0),0),0),0),0)a tak apropo to jak wam sie podoba moje afro???:,0)yhynhy....ojeeeeeeeeej jestem juz szczesliwa(na 99%,0)... Kiziuch nie wytrzymasz jutro ze mna!!!:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)

....no mozna powiedziec ze moje problemy zostaly rozwiazane(chociaz i tak nie jestem do konca przekonana, ale to tak dla zasady,0)Wiec moge spokojnie wrocic do pisania. Przez to wszystko dostalam porzadna nauczke, naszczescie jestem osoba ktora uczy sie na bledach. I to sie wiecej nie powturzy OBIECUJE!

 I dziekuje moim przyjaciolom, ktorzy mnie wspierali w tych trudnych dla mnie chwilach i byli ze mna do konca oraz ze martwili sie i pozniej cieszyli sie razem ze mna. Jestescie naprawde kochani...DZIEKI KIZIA...:,0),0),0),0),0),0),0)

Mam naprawionego kompa....

 Mam problem i narazie nie moge sie skupic na niczym innym, wiec nie pisze nloga az problem zostanie rozwiazany:(((((((

W poniedzialek zabieraja mi kompa do naprawy, nie wiem kiedy bede miala go zpowrotem:(((wiec jak narazie robie sobie przerwe w pisaniu.....

Poza tym to jestem znowu chora:(((zarazilam sie chyba od Lajnika(biedaczek tez choruje,0):,0) A tak apropo to miedzy mna a Lajnikiem nawet spoko sie ukalada. Ciesze sie ze go poznalam moze wreszcie.... nie nie bede zapeszac...  A teraz siedze sobie na legalu w domku i odpoczywam, codzienie wpadaja do mnie znajomi i jest fajniusio:,0),0),0),0)...

fuck!!! nie wiem co sie ze mna dzieje, od kilku dni mam zle samopoczucie(nawet ladna pogoda nie jest wstanie poprawic mi humou,0). Przychodze do szkoly i nie chce mi sie z nikim gadac, rozmowa z kimkolwiek jest dla mnie przymusem. Znowu jak wracam do domu to slucham dolujacej muzyki i siedze bezczynnie.Zeby nie bylo wokol mnie szumu udaje ze jest wszystko wporzadku, jak zawsze wyglupam sie zartuje, ale w glebi duszy czuje sie fatalnie. Poza tym pozanalam chlopaka ktory jest... no wlasnie i tutaj tez mam problem. Bardzo go lubie a on mnie, tylko ze ja mam dziwne przeczucia ze moge sie znowu w cos wpakowac i bede tego zalowac(a moze to tylko moje wymysly i przewrazliwnienie na punkcie facetow hymmmmm,0)Nieeeee wiem juz nic nie wiem...

hymmmm cosik ladny dzionek mamy, slonko swieci i wogole:,0)... w szkole syf peeeeelno sprawdzianow, jeden za drugim bleeeee. Chcialabym zeby juz byl weekend a dokladnie sobota hihihihi (to beeeedzie fajny dzien,0).

A tak wogole to ostatnio nie mam weny na pisanie, nie chce mi sie z ludzmi gadac, najchetniej siedzialabym w domu, sluchala muzyczki i rozmyslala:,0), ale to chyba niezdrowe wiec musze wrocic do swiata zywych...

hymmmm jestem w dziwnym stanie:,0),0),0)taaaaaka zamyslona i wogole...hihi ojeeeeeeej

Dobrze wstac skoro swit:,0),0),0)- wlasnie wstalam, no coz jak z rana sie obudzilam ujrzalam wieeeeelka gorke w drodze do szkoly i doszlam do wniosku ze nie dam rady jej przejsc, wiec zostalam w domu:,0),0),0),0)...Uuuu ale chyba za dlugo spalam bo mnie glowa boli:(

Co za okropna pogoda: jestem senna, zamulona, nic mi sie nie chce i wlaczyl mi sie agresor JAAAAAAA CHCEEEEE JUUUUZ WIOOOOOOSNE!!!!!

aaaaaaaaauuuuu wszystko mnie boli, znowu mam zakwasy, co ja robie zle ze ciagle jak pociwicze to pozniej umieram?!....

W spawach sercowych to ja mam naprawde przerabane. Albo nikogo nie ma ciekawego albo jest ale, bardzo daleko. A teraz zeby bylo smieszniej to trzech facetow wyznalo mi milosc i nie wiem co mam zrobic zeby ich nie zranic, i ktorego wybrac. NO POPROSTU MEKSYK!eeeeeeej noooo chyba wiosna idzie wszyscy sie zakochuja. Tylko nie ja. Czemu nie moge sobie pozwolic na to zeby pobujac w oblokach, zaduzyc sie w kims bez pamieci, chyba mam kamien zamiast serca...dobra nie bede juz smucic, co ma byc to bedzie.

Taaaaaaaaaaaa.....

Co za zrabany dzien! Moj humor gdzies znikna i taaa pogoda totalnie do dupy, nic tylko zwinac sie w kulke pod kolderka... Poza tym strasznie mnie dzisiaj ludzie przytlaczaja, a zwlaszcza faceci. Dzisiaj jestem antytowrzyska beeeez kitu... Ide wziac goraca kapiel to zawsze dobrze wplywa na samopoczucie.

AAAAAA MOJ HUMOREK JEST POPROSTU FENOMENALNY!!!!blagam oby tak dalej!!!

POZDRAWIAM WSZYSTKICH KTORZY MNIE CZYTAJA:,0),0),0),0),0)

Moja chata wyglada jak pobojowisko....:,0),0),0),0)ale co tam zabawa byla przednia jak zawsze zreszta::,0),0),0),0)

kirikirikiri

kiri kiri

kiri kiri

kiri kiri

kiri kiri :,0),0),0),0),0),0),0)

taaaaa wczoraj skarpetki w muszli klozetowej dzisiaj cukier w lodowce. Co raz gorzej ze mna...

Kurcze dopiero minely dwa dni szkoly a ja juz jestem wykonczona:(((jeszcze jak glipia dalam sobie wczoraj wycisk na silowni(po 3 tygodniowej przerwie,0)i teraz mam zakwasy:((a nadodatek znowu spieprzyly mi sie stawy w kolanach. No poprostu inwalida ze mnie:,0)... nic mi sie nie chce.

Od kilku dni moje mysli zaprzata pewien baaardzo sympatyczny czlowieczek:,0),0),0),0)nie to zebym znowu krecila cos;,0),0),0) hihihi

Aha i jeszcze cos... ludzie nie miejcie dzieci, nawet sobie nie wyobrazacie jak takie male stworzenie moze sie DRZEC! Istny koszmar! Od kilku nocy dziecko sasiadow robi taki jezz ze nie wyrabiam!

Wasnie wrocilam ze spacerku, pupa mi zmarzla niesamowicie:,0),0),0),0).Powspominalam sobie stare dobre czasy z Guska, ooooojej jak ja bym chciala zeby pewne chwile wrocily na nowo....

Jotro juz do szkoly:((((powrot do szarej rzeczywistosci, stres, niedosypianie bleeeeee!

jestem niezywa co za noc spalam tylko 4 godziny:(ledwo co widze na oczy...Teraz muzyczka na rozruszanie i na zakupy.

Dzisiaj festwal hip hopowy hymmmm:,0),0),0),0) bedzie jazda. Niestety tam mnie nie bedzie, ale co tam:,0)

pytanie za 100punktow!

Jak sie koncza spacerki z kizia?????

U niej w domu na herbacie:,0),0),0)

Wlasnie sobie wstalam za oknem piekna pogoda, sloneczko swieci. Trzebaby bylo jakos ten dzien milo spedzic. Hymmmm tylko jak narazie nie mam zadnego pomyslu:(moze pozniej mo cos ciekawego wpadnie do glowy.

Co do wczorajszego dnia to byl nawet mily, ale wiadome jest to ze nie spedzilam go z ta osoba z ktora bym chciala:(

ZYCIE JEST BRUTALNE!

hihi moj humorek wraca do normy... mam nadzieje ze utrzyma sie jak najdluzej. Nie dam sie wkurzyc...

Niech moc bedzie ze mna hihihi...

Dzis walentynki wiec zycze wszystkim szczescia w milosci:,0),0),0)

"Takiej milosci

kazdy mlodzian czeka

tak byc kochana

chce kazda dziewczyna,

czemuz w najswietrzym

z popedu czlowieka

tkwi tak straszliwego

cierpienia przyczyna?"

takie slowa niapisal do mnie ky.... aka moja najwieksza milos... niestety sama  codziennie zadaje sobie te pytanie DLACZEGO?!

dziasiaj uswiadomilam sobie jedna rzecz...

Mianowiecie to ze tak bardzo chce miec kogos na dluzej, kogos kogo mogla bym choc troche "pokochac". Skonczyc wreszcie skakac z kwiatka na kwiatek, ze wmawiam sobie ze miedzy mna a Pieknookim jest wszystko OK. Ale chyba czas przejrzec na oczy! Wyraznie do siebie nie pasujemy, calkiem rozne charaktery. Niestety:(((((Co z tym zrobie hymmmm o to jest pytanie. Nie chce go krzywdzic, jest taki niewinny i wogole...fuck! fuck! fuck! Znowu sie wpieprzylam:(((((

totalnie nic mi sie nie chce... jeszcze na dodatek rozpierdalaja mnie komentarze jakis pojebancow... boze czlowieku wez sie zastanow co ty piszesz(zygac sie chce!,0). Moje resztki dobrego humoru poszly sie gdzies jebac, jeszcze na dodatek niedlugo do szkoly:(((... pogoda do dupy nawet nie mozna wyjsc na spacerek i zrelaksowac sie na lonie natury. Totalny dol!!!

moze jutro moj humor ulegnie zmianie bo poki co niech nikt bez noza nie podchodzi do mnie!

"Co dla jednych jest podloga dla drugich jest sufitem" -
dlatego pewne rodzaje zarów wogóle mnie nie bawia, wrecz brzydze sie nimi!!!...te stwierdzenie dotyczy sie równiez ludzi